Jak umierają konsole? Losy starego sprzętu [tvgry.pl]
"Die, GameStop, Die!" Nie zobaczysz, że twórcy gier mówią o tym dla publikacji - ale wszyscy myślą o tym. Zaufaj mi. Napij się w nich kilku drinków (tak jak zrobiłem to w zeszłym tygodniu na szczycie DICE), a oni dadzą upust, że gigant w branży gier to stare wieści. Ale na płycie nigdy nie słychać lekceważącego słowa.
To z łatwością mogło być tyradą na temat zła w grach używanych i na tym, jak rynek odsprzedaży wykrada pieniądze ze społeczności twórców gier. Przecież sieć sprzedaży, która zarabia miliony, sprzedając używane gry i nie wypłaca ani centa w tantiemach producentom gier z tej sprzedaży, powoli zabija niektórych twórców gier. Prawie to było rantem, ale podczas rozmowy z deweloperami i dyrektorami na szczycie, pomyślałem. Pomiędzy recesją a awansem cyfrowej dystrybucji, rok 2009 będzie rokiem, w którym wszystko się zmieni. Pozwól, że policzę sposoby …• 1. Gry niezależne będą dużo bardziej wyrafinowane.
Drobni programiści mają szansę grać z dużymi chłopcami, dzięki łatwo dostępnemu online Sprzedaż - ale wielcy chłopcy wyciągają wnioski z indie.
Mając mniej sieci handlowych i mniej pieniędzy na inwestowanie w sklepy z zapasami, sprzedawcy gier nie będą wystawiali prawie tylu "ryzykownych" gier na swoich półkach. Pewnie, znajdziesz 10 najlepszych bezpiecznych zakładów - Madden NFL i Grand Theft Auto w świecie gier - ale prawdziwe gry nie mają szans. Jak wytłumaczysz grę o kwiatach kupującemu z firmy Walmart? (Podpowiedź: użyj skarpetkowych lalek).
Coś jednak kliknęło, kiedy ostatnio pobrałem The Maw na Xbox 360. Oto gra, która sprzedaje się za 800 punktów (10 prawdziwych dolarów), a jednak jest tak gładko wypolerowana, że mógł zostać spakowany jako pełny produkt detaliczny. Kontrolujesz słodkie, milutkie obce usta, które w gruncie rzeczy są najgłupszymi, najgłupszymi zwierzakami we wszechświecie. Słodka grafika, zgrabna mechanika rozgrywki - I bardzo polecam pobranie wersji demo, aby zobaczyć, o czym mówię.
Biorąc pod uwagę ekonomię i koszty związane z publikowaniem fizycznych płyt, większa liczba programistów przyjmuje mentalność "online-pierwszej".
Watchmen uderza w teatry 6 marca, a Watchmen: The End Is Leigh jest grą tie-in. Jest ciasno upakowany dzięki zręcznym scenom wycinanym z komiksu i przycinaniu przycisków dwóm graczom, które działają w sposób, jakiego oczekujesz od pełnoprawnej, pełnowartościowej gry. Jest krótszy. I taniej. I dostępne tylko online.
Zabawna historia na ten temat: Przez krótki okres miała to być sprzedaż detaliczna oparta na płytach. Zamiast jednak rzucić na pół półprodukty, zespół programistów postanowił na samym początku skupić się na udostępnieniu odcinka do pobrania. Inteligentne posunięcie
• 3. Czy koniec sequeli jest krótszy?
Więksi deweloperzy porzucą tradycyjną mentalność i zamiast tego dostarczą główne aktualizacje do pobrania. Bądź co bądź, powiedz ludziom, że wkrótce pojawią się nowe materiały dodatkowe, a oni będą bardziej skłonni do trzymania się oryginalnych płyt. (Deweloperzy nigdy by się do tego nie przyznali, ale to całkiem sprytny sposób, aby powstrzymać ludzi przed odsprzedażą swoich gier.)
Sequele nigdy, przenigdy nie odejdą - stanowią ogromną większość tych bezpiecznych zakładów na półkach sklepowych. Ale zamiast je spieszyć tak szybko, jak to możliwe, programiści mogą nadal dodawać świetne treści do pobrania. W ciągu ostatnich kilku tygodni pobrałem pełną serię dodatkowych misji dla gry Star Wars: The Force Unleashed, a także zdobyłem ekspansję Operation Anchorage dla Fallout 3. Oba dodały nową rozgrywkę i historię na dodatek do tego, co ". d już widziałem i zrobiłem.
I w tym tygodniu chłopaki z Rockstar zrobili to ponownie. The Lost and the Damned, liczący 1600 punktów (20 dolców), to zupełnie nowa gra zbudowana na GTA IV. Wytnij sceny, skrypty - prace. Podobnie jak operacja Anchorage, TLATD genialnie wykorzystuje otwarty świat już tam, i dodaje nową warstwę w miejscu, w którym już byłeś.
• 4. Ceny spadną!
Ta recesja powinna ostatecznie wstrząsnąć ceną niektórych gier. Czy gra naprawdę musi kosztować 60 dolców - a przy tej recesji może pozostać taka droga? I hej, dlaczego można kupić grę w serwisie Steam Valve, ale wersja cyfrowa kosztuje tyle samo, co w pudełku?
Tej samej nocy, założyciel Valve Software Gabe Newell podał kilka wspaniałych przykładów jak sprzedaż cyfrowa jest przyszłością - żartobliwie przepraszając za bycie "parową dziwką". Ubiegłoroczny hit, Left 4 Dead, zrobił szybki biznes, z dobrą sprzedażą zarówno w Internecie, jak iw sklepach detalicznych - ani kanibalizując drugiego. Ale dzięki dużej wyprzedaży w weekend Dnia Prezydenta Valve sprzedało więcej kopii po 50 procentach niż w pełnej cenie, gdy gra zadebiutowała. Sztuką jest znalezienie magicznego punktu cenowego, w którym programiści mogą sprzedać wystarczająco dużo dodatkowych kopii gry, aby uzasadnić obniżkę cen.
Konsensus w sprawie DICE polega na tym, że handel detaliczny nie wyschnie z dnia na dzień, ale wydawcy gier i deweloperzy ponownie zastanawiają się, w jaki sposób wchodzą w interakcję ze społecznością i jak wydają gry. Mogę tylko mieć nadzieję, że efekt końcowy będzie lepszy, tańsze gry dla ciebie - i więcej pieniędzy pójdzie na zasłużone kieszenie dewelopera.
Do następnego razu …
Potrzebujesz jeszcze więcej nerwowości? Śledź Dorywczo piątek felietonisty i PC World Starszy pisarz Darren Gladstone na gizmogladstone na Twitterze po więcej marnowania czasu.
Niemcy giną Microsoft za antykonkurencyjne ceny biurowe
AKTUALIZACJA: Dostawcy mogą prowadzić rozmowy cenowe ze sprzedawcami detalicznymi, ale nie mogą na nich polegać zbyt mocno, mówią Niemcy.
Chińskie strony z wiadomościami giną po raportach na temat Gov't Scandal
Dwa z najpopularniejszych chińskich serwisów informacyjnych witryny sieci Web poszły w dół Wtorek po przeprowadzeniu raportów, które połączyły syna prezydenta Chin z skorumpowaną umową afrykańską.
Gry na żądanie na Debianie w przyszłym miesiącu Gry Xbox Live
Po uruchomieniu usługa Gry na żądanie zaoferuje ponad 30 gier do pobrania na konsolę Xbox 360, w tym grę Assassin's Creed, BioShock i Mass Effect.