Android

Recenzja 8 godzin: Star Ocean The Last Hope

Star Ocean The Last Hope 4K & Full HD Remaster - Recenzja [ Grać czy Olać? ]

Star Ocean The Last Hope 4K & Full HD Remaster - Recenzja [ Grać czy Olać? ]
Anonim

Jeśli chcesz zwabić nowych graczy, zwróć uwagę na japoński zespół projektantów: Nie otwieraj za pomocą podręcznika. Star Ocean: The Last Hope i nie byłem rozbawiony. To jak autonomiczny trop z tak zwanym stylem gry RPG - musisz nauczyć się całej gry, zanim będziesz mógł ją zagrać.

Po krótkim wstępie, który odwiedza wszystkie stereotypowe post-apokaliptyczne rytmy o III Wojnie Światowej i międzynarodowej hańbie karmiącej kolejną zroszoną wizją Roddenberry z jakiegoś utopijnego programu przyszłej eksploracji kosmosu, jesteś złożony w symulatorze bitewnym, jak figurka w rotundach plastal. Pojawia się menu i zdajesz sobie sprawę, że jest to planer lekcji zaprojektowany tak, by szkolić cię w całym systemie bitewnym w czasie rzeczywistym poza tablicą.

Zanim zdejmiesz z siebie uśmieszek z twarzy po tym, jak dowiedziałeś się, że główny facet nazywa się Edge Maverick (którego ja ' Im lepszy, niż Blade Cowboy), maszerujesz przez pokój, waląc tuzimi kolesiami w tron ​​i ucząc się, jak wyciągać w ciemno (podkradane ataki) i kombinacje łańcuchów, i wypełniasz swój wskaźnik pośpiechu (jak limity) i … Tak. To zły sposób na rozpoczęcie gry. Każda gra. Chcesz złapać graczy, a nie trzymać w nich całego podręcznika.

Powiedziałem, że jestem rozbawiony grą powagi. Jest tak poważny. Kiedy Edge parkuje głowę w dłoniach po przejęciu dowództwa nad Calnus przed solonoquizing o odpowiedzialności i obowiązku, jest tak intensywny. Dla ortopedycznego blondyna androgyny z kompleksem niższości, tak czy inaczej.

Jeśli nie masz nie nowego w tej gałęzi od pnia RPG, prawdopodobnie wzruszysz ramionami. Intro szkolna sesja, sprawdź. Głupie postacie, sprawdź. Operatywna opowieść przepełniona kliszami i ciągłymi przerywnikami, sprawdź i sprawdź. Wystarczająco uczciwe, a ja mówię tylko dla dobra innych.

Osiem godzin, jedyna moja skarga, że ​​walczę z tą samą mieszanką błędów, os i krabów razy sto na tuzin poziomów postaci. Cieszę się, że zabieram się do zbierania rzeczy i wypełniania luk między punktami fabularnymi za pomocą kciuka wytatuującego przycisk ataku. Tak długo, jak to, co robię, jest interesujące. Nie ma go tutaj, a ponieważ wykopuję dziwactwa silnika taktycznego, muszę zrzucić winę na ustawienia trudności.

Dostępne są "Łatwe" i "Normalne", ale "Wszechświat" i "Chaos" są zablokowane aż skończysz na niższym poziomie trudności. Co jest niedorzeczne. Mam czas na jeden przejazd tutaj, i jeśli jestem krematorią opozycji na "normalny" z jednym uderzeniem dwa razy i biorąc jedną rękę od kontrolera, aby zdusić ziewa, to jest to wada projektowa. Od kiedy ustawienia trudności stały się ich własnym końcem? Od ostatniego stulecia, właśnie wtedy. Czas się obudzić w 21 wieku.

Mój ulubiony kawałek do tej pory: Chcesz pominąć scenkę? Naciśnij przycisk. Bez niespodzianek, ale co powiesz na szybkie uzupełnienie tekstu, opisujące co się stało? Masz to. Co najważniejsze, możesz uzyskać dostęp do tych streszczeń w dowolnym momencie z nakładki menu postaci, eliminując mgliste ataki "dwóch tygodni, od kiedy grałem i robię to, co dokładnie?"

Werdykt 8 godzin: Worth Another 8

Aby uzyskać więcej wiadomości i opinii o grach, zapisz swoje tweety na Twitterze pod adresem twitter.com/game_on.