Car-tech

Amazon Crows, prokurator generalny w Connecticut

Prokurator w sprawie Giertycha

Prokurator w sprawie Giertycha
Anonim

Amazon zapiał w tym tygodniu, że ma od 70 do 80 procent rynku e-booków. Jak na ironię deklaracja dominacji na rynku pojawiła się tak, jak prokurator generalny Connecticut, który wydaje się mieć skłonność do badania głośnych, zaawansowanych technologicznie firm, ogłosił, że jego biuro wszczęło dochodzenie w sprawie "potencjalnie antykonkurencyjnych transakcji e-bookowych z Amazon i Apple. "

Roszczenie Amazon Ian FreedAmazon do ogromnego udziału w rynku e-booków pochodzi od wiceprezesa firmy nadzorującego ekosystem elektronicznego czytnika Kindle. Pochwała była nieco zaskakująca, biorąc pod uwagę, że dwóch konkurentów Bookzilli, Apple i Barnes & Noble, twierdzi, że ma 20 procent rynku. "Szczerze mówiąc, coś się nie zgadza, ponieważ jesteśmy prawie pewni, że mamy od 70 do 80 procent rynku" - powiedział Ian Freed David Carnoy w wywiadzie udzielonym w Cnet.

[Czytaj dalej: Najlepsze e-czytniki]

"Oczywiście," dodał, "od samego początku istnienia Amazona byliśmy nastawieni na metryki i zwykle nie wyrzucamy liczb, w które nie wierzymy."

Connecticut AG Richard BlumenthalMeawhile, Connecticut Prokurator Generalny Richard Blumenthal rozpalił list do Amazon i Apple, prosząc ich, aby udali się do Hartford, aby zająć się obawami państwa Nutmeg z elektronicznymi ofertami książek, które obie miały przeciąć z głównymi wydawcami książek elektronicznych, w tym Macmillan., Simon & Schuster, Hachette, HarperCollins and Penguin.

Zarówno Amazon, jak i Apple poczyniły pakty z tymi wydawcami, gwarantując, że otrzymają najlepsze ceny e-booków od wszystkich konkurentów - coś, co w języku prawniczym nazywa się "najbardziej klauzula uprzywilejowanego państwa. "

" Te umowy to Wydawcy ong, Amazon i Apple, zdają się już dawać jednolite ceny wielu najpopularniejszych e-booków - potencjalnie pozbawiając konsumentów konkurencyjnych cen ", powiedział Blumenthal w oświadczeniu. "Rynek e-booków ma eksplodować - analitycy przewidują, że czytelnicy e-booków znajdą się wśród największych świątecznych prezentów świątecznych - gwarantując szybki przegląd potencjalnego wpływu na konsumentów".

"Amazon i Apple Połączone prawdopodobnie będą miały największy udział w rynku e-booków detalicznych, dzięki czemu ich klauzule największego uprzywilejowania będą mogły skutecznie określać ceny najniższe dla najpopularniejszych e-książek "- dodał. "Takie umowy - zwłaszcza gdy oferowane są dwóm największym detalistom zajmującym się sprzedażą e-booków w Stanach Zjednoczonych - zagrażają skoordynowanym cenom i zniechęcają do dyskontowania." "