Android

Jako Apple Rots, użytkownicy iPhone Revolt

Тебе понравятся эти приложения! 10 полезных программ для iOS и Android (+ССЫЛКИ) | №29 ProTech

Тебе понравятся эти приложения! 10 полезных программ для iOS и Android (+ССЫЛКИ) | №29 ProTech
Anonim

Użytkownicy zwracają się przeciwko iPhone'owi. Nazwijmy to latem naszego niezadowolenia, ale te gorące, lepkie miesiące to świetny czas, aby nie kupować smartfona. Apple i AT & T winni są tylko siebie.

Teraz musimy poczekać, aż obie firmy nauczą się swoich lekcji i, być może, po to, aby pojawił się nowy operator iPhone'a. Jeśli zastanawiasz się nad przejściem na 3GS i możesz poczekać, możesz znaleźć bardziej atrakcyjną opcję w ciągu kilku miesięcy, zwłaszcza jeśli iPhone zjeżdża w dół.

Co denerwuje użytkowników iPhone'a?

[Dalsze czytanie: Najlepsze telefony z Androidem dla każdego budżetu.]

App Store - Czy naprawdę muszę ciągle udawać, że posiadanie Apple jako jedynego dostawcy aplikacji na iPhone'a jest szkodliwe dla klientów? Odrzucenie Google Voice, potencjalnie zabójczej aplikacji na smartfony, powinno udowodnić, że Apple nie dba o swoich klientów.

Proces zatwierdzania w App Store wydaje się kapryśny i arbitralny. Poświęć czas i pieniądze, aby opracować aplikację tylko po to, aby ją zaprzeczyć z powodów, z których nikt nie jest w stanie wypowiedzieć się z wyprzedzeniem. Programiści uciekliby z App Store, mając szansę. Powinny mieć tę opcję.

Tak, to oznaczałoby pornografię dla iPhone'a, ale poza tym nie jestem już pewien, jaką kontrolę nad aplikacjami na iPhone zdobywa Apple jako konsument. Doceniam, czy istnieją aplikacje, których Apple nie chce sprzedawać, ale czy Apple powinien być jedynym arbitrem i dostawcą? Z pewnością nie.

Monopole Apple muszą iść.

Wielozadaniowość - Nie spodziewałem się, że wielozadaniowość szybko stanie się wielką sprawą, ale usługa Google Latitude stanowi dla niej doskonałą okazję. System operacyjny iPhone'a może działać wielozadaniowo, ale Apple ogranicza go do kilku aplikacji, takich jak odtwarzacz muzyki. Wielozadaniowość musi być dostępna także dla innych aplikacji niż Apple. Jest on dostępny dla konkurentów iPhone'a.

AT & T - Nie szaleję za reklamą Sprint, że płacę za 50 $ za miesiąc, ponieważ używam iPhone'a zamiast Palm Pre. Nie jestem szalony, że Apple dodaje tethering do iPhone'a, ale ja go nie używam. Nie jestem dziki, że wciąż czekam na możliwość dołączania zdjęć do wiadomości SMS. Nie jestem szalony w kwestii niskich prędkości i przerwanych połączeń. Czy słuchanie AT & T? Wygląda na to, że nie jestem i nie jestem w tym szalony.

Nie spodziewam się, że przed Bożym Narodzeniem inny smartfon będzie oferował bibliotekę aplikacji lub sklep muzyczny dopasowany do iPhone'a. Nie spodziewam się tego w 2010 roku.

Ale w przypadku systemu operacyjnego Android Android, który pojawi się na 20 urządzeniach przed końcem roku, pojawią się nowe opcje. Palm Pre nie jest w tej chwili lepszy, po prostu bardziej atrakcyjny w porównaniu. Szczególnie porównanie cen, jak nam przypomina serwis Sprint.

Twórcy iPhone powinni teraz, w tej chwili, wspierać inne platformy, ponieważ jest to w ich najlepszym interesie. Wygląda na to, że Android i Palm WebOS będą obsługiwać lepsze aplikacje niż iPhone, a budowanie ich teraz pozwoli uprościć Apple'owi grę.

Nie jestem pewien, co zrobić z kontrolą Apple w branży muzycznej, z wyjątkiem powiadomienia stał się monopolem, który jest szkodliwy dla konsumentów. Gdyby Apple było mądre, oferowałoby API, które pozwala każdemu smartfonowi pracować z iTunes. W końcu tak się stanie, ale dlaczego nie teraz?

Poczucie zadowolenia z siebie, którego używamy w iPhone'ach, wyczerpało się. Teraz, zamiast być tymi, którzy wybrali, jesteśmy pionkami w grach AT & T i Apple. To, co było zwykłym rozdrażnieniem, stało się prawdziwym bólem. A firmy, które powinny być naszymi przyjaciółmi, są przyczyną naszej frustracji.

Gdyby było gdzie przeskoczyć statek, użytkownicy iPhone'a, zamiast przejścia na 3GS zmienialiby platformy. Może przez święta takie miejsce będzie istniało, albo Apple i AT & T zostaną zmuszeni do zmiany swoich wrogich przez klienta sposobów. W międzyczasie czekanie jest najlepszą opcją.

Przemysłowy weteran David Coursey nadal kocha swojego iPhone'a, tylko o wiele mniej niż wcześniej. Tweetuje jako @techinciter i można się z nim skontaktować poprzez jego stronę internetową