Strony internetowe

AT & T przedstawia brzydką poprawkę dla mobilnego przesyłu danych

Pink Sweat$ - At My Worst (Lyrics)

Pink Sweat$ - At My Worst (Lyrics)
Anonim

Uwaga, użytkownicy iPhone'a: ​​potrzebujesz trochę wykształcenia. Nie rozumiesz, co oznacza megabajt danych, widzisz i nie wiesz, ile danych używasz. Gdybyś tylko pozwolił AT & T dotrzeć do ciebie i nauczyć cię, wszystko byłoby dobrze w świecie 3G.

Trzymaj się - nie zaczynaj rzucać kamieniami po swojemu. Poprzedni komunikat pochodzi od przewoźnika, którego znasz i kochasz. Prezes AT & T, dyrektor generalny rynku mobilności i konsumentów, zabrał głos na konferencji w Nowym Jorku w środę. Krótko mówiąc: przygotuj się na zmiany w sposobie zarządzania mobilnymi danymi.

Wykorzystanie danych AT & T: edukacja, zachęty i "schematy taryfowe"

[Czytaj dalej: najlepsze telefony z Androidem dla każdego budżetu.]

Cała dyskusja dotycząca wykorzystania danych obraca się wokół stale rosnącego zapotrzebowania na dane mobilne. Niedawny raport przewiduje, że ruch sieciowy w sieci mobilnej wzrośnie ponad 20 razy w stosunku do obecnej kwoty w ciągu najbliższych czterech lat. Nie jest to niespodzianką: smartfony stają się coraz bardziej powszechne, a te nieograniczone plany transmisji danych obiecują - cóż, nieograniczone dane.

AT & T wydaje się przyciągać największą uwagę, jeśli chodzi o społeczne postrzeganie problemów związanych z siecią. A teraz, na bok, odważne wojny reklamowe, przewoźnik dostarcza najsilniejsze wskazówki na temat tego, jakie rozwiązania można znaleźć w sklepie.

Po pierwsze, wspomniana "edukacja". Dokładnie to, co powiedział AT & T Ralph De La Vega, zgodnie z siostrzaną publikacją PC World Computerworld:

"Pierwszą rzeczą, którą musimy zrobić, to uświadomić klientom, co stanowi megabajt danych … Poprawiamy systemy, aby je udostępnić. informacje w czasie rzeczywistym na temat ich wykorzystania danych. "

Dlaczego AT & T uważa, że ​​to jest odpowiedź? Ponieważ wcześniej działało, De La Vega zaświadcza. Per Computerworld:

"Korzystając z funkcji stacjonarnych, wykorzystaliśmy tę koncepcję, a klienci nie wiedzieli, ile danych wykorzystują … Po otrzymaniu alertu zmniejszyli zużycie energii, nie mówiąc nic o tym, że dane były używane w nadmierny sposób. "

Cóż, masz to: problem nie polega na tym, że sieć AT & T nie może obsłużyć ilości danych, których używasz. Problem polega na tym, że używasz zbyt dużej ilości "nielimitowanych danych", które kupiłeś.

Moje, twoje użycie jest ciężkie

Teraz, aby było jasne, AT & T nie sądzi wszystkich część problemu - tylko niewielki procent użytkowników smartfonów. Około 3 procent, żeby być konkretnym. Tak wielu klientów jest odpowiedzialnych za 40 procent zużycia danych w sieci, mówi De La Vega.

Co się stanie, jeśli demoniczne niszczyciele danych nie będą "wykształcone"? Następnie pojawiają się kolejne kroki. Można zaproponować coś w rodzaju "bodźców", które nie są dotychczas specyficzne, a potem ostateczny cios.

"W dłuższej perspektywie musi istnieć jakiś schemat cenowy, który adresuje [ciężkich] użytkowników," De La Vega jest cytowany jako

Co dokładnie oznacza to nie jest jeszcze całkowicie jasne. Praktycznie komediowe skrajności tego rodzaju myślenia mogą jednak nie być trudne do wyobrażenia.

Ostatnia wiadomość

Oto moja wiadomość dla AT & T: Zrobiłeś wiele błędów dla wydajności twojej sieci, zarówno z Twoi klienci i konkurencja. Wiemy też, że ludzie używają dużej ilości danych. Ale spójrzmy prawdzie w oczy, że upoważnienie do surfowania po treściach ich serc jest dokładnie tym, co sprzedaliście.

Jeśli ładowanie ludzi za dane, których używają, jest tym, co musisz zrobić, to zrób to - ale z miłości do Luke Wilson, rób to w uczciwy i przejrzysty sposób. Nie sprzedawaj swoich planów jako "nieograniczonych", a następnie karaj ludzi, którzy faktycznie czerpią korzyści z tego, co kupili.

To zły biznes, prosty i prosty - i nie jest to coś, co kampania marketingowa może ukryć.

JR Raphael często zajmuje się technologią mobilną zarówno dla PC World, jak i eSarbitazu, jego geek-humorystyczny wypad. Możesz śledzić go na Twitterze: @jr_raphael.