Android

Blogowanie bierze swój udział w TechCrunch's Arrington

Sprawdzone sposoby na blog ekspercki - Ola Gości Martę Krasnodębską

Sprawdzone sposoby na blog ekspercki - Ola Gości Martę Krasnodębską
Anonim

Wpływowy i często kontrowersyjny guru technologii Michael Arrington zdecydował się skorzystać z urlopu nieobecności w TechCrunch, stronie internetowej, którą założył w 2005 roku. Arrington wyjaśnił w swojej decyzji emocjonalny post opisujący, w jaki sposób plusem w twarz na konferencji Digital, Life, Design w Monachium zmusił go do ponownego rozważenia swojej kariery.

"W przeszłości byłem porywany, ciągnięty, popychany i w inny sposób wykorzystywany na imprezach, ale nigdy nie splunął Wydaje mi się, że właśnie tutaj zamierzam narysować linię. "

Arrington, 38-letni były prawnik korporacyjny i człowiek, który stoi za kilkoma start-upami technologicznymi, wytrzymał i tolerował lata przemocy słownej, a czasem fizycznej. Zeszłego lata, pisał Arrington, otrzymał groźby śmierci od człowieka z kartą zbrodni i pistoletem. Incydent zmusił Arringtona, by ukrywał się w domu jego rodziców przez tydzień.

Ale to było agresywne publiczne pokazanie pogardy w Monachium, które doprowadziło Arringtona na krawędź. "Zanim założyłem TechCrunch, większość ludzi była zasadniczo dobra i założyli, że dana osoba była godna zaufania, dopóki nie udowodni się, że jest inaczej. Dziś jest dokładnie odwrotnie [sic]."

Inni blogerzy techniczni również dodali do konsternacji Arringtona, on mówi. Podczas wywiadu telefonicznego z Wall Street Journal, Arrington przyznał, że "ciągłe zarzuty innych blogerów, że TechCrunch był nieetyczny, skierowały na swój sposób nieuzasadnioną animozję." Niektórzy twierdzą, że TechCrunch akceptuje płatności, przysługi i prezenty na opowiadania.

Arrington mówi, że planuje zniknąć "na plaży gdzieś daleko od mojego iPhone'a i laptopa". Zakończy pisanie o Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, zdejmie większość lutego i zdecyduje, dokąd się udać.