Android

Cyberatak w Korei Południowej, aby wznowić, mówi AhnLab

ŻYCIE W CZASACH ZARAZY - Koronawirus w Korei Południowej, aktualizacja

ŻYCIE W CZASACH ZARAZY - Koronawirus w Korei Południowej, aktualizacja
Anonim

Według środowego wywiadu analityka komputerowego AhnLab, atak w Denial of Service, który w środę zniszczył niektóre z najlepszych stron internetowych w Korei Południowej, zostanie wznowiony w czwartek wieczorem.

Atak uruchomi się ponownie o 18:00 czasu lokalnego (godz. 9:00 czasu GMT) i zostanie skierowany na mniejszą liczbę witryn niż te, które trafiły dzień wcześniej. Będą to rządowe strony internetowe i strony główne gazety Chosun Ilbo i Kookmin Bank.

Atak typu "odmowa usługi" polega na wysyłaniu ogromnej ilości ruchu do witryny sieci Web, tak aby stała się przeciążona. Podczas gdy niektórzy użytkownicy będą czasami mogli uzyskać dostęp do atakowanej strony, większość nie zobaczy nic, dopóki nie pojawi się komunikat o przekroczeniu limitu czasu sieci.

[Czytaj dalej: Jak usunąć złośliwe oprogramowanie z komputera z systemem Windows]

Środowy atak uderzył w część najpopularniejsze strony w Korei Południowej, w tym Chosun Ilbo, Aukcja internetowa i usługi bankowości elektronicznej kilku dużych banków. Ministerstwa rządowe i Korea Północna zostały również przejęte w tryb offline podczas ataku, który trwał przez cały dzień roboczy.

Ataki są przeprowadzane przez dziesiątki tysięcy komputerów zainfekowanych wirusem MyDoom. Wiele z tych komputerów znajduje się w Korei Południowej, chociaż według ekspertów ds. Bezpieczeństwa osoba lub osoby zaatakowane są prawdopodobnie gdzie indziej.

Przez weekend ta sama sieć komputerów była używana do atakowania głównych rządowych i komercyjnych stron internetowych w USA.

Ze względu na naturę atakowanych witryn sieci Web niektórzy wskazali palec w Korei Północnej. Napięcia między krajem a Stanami Zjednoczonymi i Koreą Południową są obecnie wysokie po kilku testach rakietowych krótkiego zasięgu w weekend i niedawnym teście nuklearnym. Jednak eksperci od bezpieczeństwa twierdzą, że nie widzieli niczego, co wskazywałoby, że za tymi atakami stoi rząd Korei Północnej