Strony internetowe

Sprawa przeciwko cyberprzestępstwom przeciwko Chinom nad zieloną zaporą

WIELKI POZEW NA CHINY ZA KORONAWIRUSA!

WIELKI POZEW NA CHINY ZA KORONAWIRUSA!
Anonim

Producent stron internetowych filtrujący oprogramowanie CyberSitter ma złożył pozew o 2,2 miliarda dolarów przeciwko chińskiemu rządowi, dwa chińskie znaczniki oprogramowania i siedmiu głównych producentów komputerów w celu dystrybucji Green Dam Youth Escort, kontrowersyjnego pakietu do filtrowania sieci, który chiński rząd musiał zainstalować na komputerach sprzedawanych tam.

Sprawa CyberSitter, złożona we wtorek w Sądzie Okręgowym w Dystrykcie Centralnym w Kalifornii, Wydział Zachodni, twierdzi, że oskarżeni sprzeniewierzyli swoje tajemnice handlowe, zaangażowali się w nieuczciwą konkurencję, naruszyli prawa autorskie i zaangażowali się w spisek podczas dystrybucji Zielonej Tamy. Twórcami komputerów wymienionymi w pozwie są Sony, Lenovo, Toshiba, Acer, Asustek, BenQ i Haier.

Zarzut firmy CyberSitter twierdzi, że chińscy twórcy Green Dam nielegalnie skopiowali ponad 3000 linii kodu z oprogramowania filtrującego. Pozwani rozprowadzili ponad 56 milionów kopii oprogramowania naruszającego prawa autorskie do klientów w Chinach i chińskich mówców na całym świecie, jak twierdzi CyberSitter.

[Czytaj dalej: Jak usunąć złośliwe oprogramowanie z komputera z Windows]

Chińscy producenci oprogramowania złamali amerykańskie prawo karne prawa rządzące szpiegostwem gospodarczym i przywłaszczeniem tajemnic handlowych poprzez kradzież zastrzeżonych filtrów treści CyberSitter i zintegrowanie ich z zieloną taflą, jak twierdzi pozew.

"Proces ten ma na celu zadać cios zbyt powszechnym praktykom zagranicznych producentów oprogramowania i dystrybutorów, którzy uważają, że mogą bezkarnie naruszać prawa własności intelektualnej małych amerykańskich firm bez postawienia przed sądem w amerykańskich sądach ", powiedział w oświadczeniu rzecznik CyberSitter, Greg Fayer. "Amerykańskie innowacje są siłą napędową branży oprogramowania i ważne jest, aby owoce tych prac były chronione w kraju i za granicą."

Chiny pierwotnie zleciły producentom komputerów rozpoczęcie łączenia Green Dam ze wszystkimi komputerami sprzedawanymi w kraju przez Lipiec 2009 do walki z pornografią internetową, ale przełożył termin pod presją ze strony zagranicznych dostawców komputerów i rządu USA. W sierpniu rząd chiński wycofał się i powiedział, że nie będzie wymagał od konsumentów instalacji oprogramowania, ale instalacja na komputerach w szkołach publicznych, kafejkach internetowych i innych miejscach publicznych będzie nadal wymagana.

Oprogramowanie było wymagane, aby chronić dzieci przed pornografią i innych szkodliwych materiałów, powiedział rząd, ale Green Dam również zablokował dostęp do newralgicznych treści politycznych.

We wrześniu Lenovo, Acer i Sony, ostatni z głównych twórców komputerów, którzy włączyli Green Dam do swoich systemów, przestali je rozpowszechniać.

Inni pozwani w pozwie to Zhengzhou Jinhui Computer System Engineering i Beijing Dazheng Human Language Technology Academy, dwie firmy, które opracowały Green Dam.

(Więcej do naśladowania.)