ТОП 5 САМЫХ ОЖИДАЕМЫХ СМАРТФОНОВ В 2021 ГОДУ
Spisu treści:
- Jak szybko możesz spalić 20 MB?
- Poruszanie się jak lokalny
- Dalej Kliknięcie
- Wiadomości i porady dotyczące komputerów przenośnych
Zabawne rzeczy na temat iPhone'a, RIM BlackBerry, Palm Pre, urządzenia z Google Android i innych smartfonów. Kiedy złożymy dwuletni kontrakt i przywykniemy do płacenia miesięcznego okupu, będziemy rosnąć zależnie od naszych telefonów. Czytamy e-mail na światłach. Rezerwujemy rezerwację na kolację w OpenTable w trakcie realizacji zamówienia. Otrzymywanie najnowszych wiadomości lub wyników sportowych lub wysyłanie SMS-ów do znajomego staje się niemal nieświadomym działaniem.
Robimy różne rzeczy z naszymi smartfonami - dopóki nie zabierzemy ich za granicę. A to dlatego, że stawki za roaming danych (i połączenia głosowe) mogą się sumować szybciej niż ciężki obiad w sądzie Harrod's.
[Czytaj dalej: Najlepsze telefony z Androidem dla każdego budżetu.]Pozwól, że dam ci tylko jeden przykład.
Jak szybko możesz spalić 20 MB?
Przed wyjściem z domu zapisałem się na pakiet AT & T $ 25 za miesiąc, który obejmuje do 20 MB wykorzystanie danych.
Mogłem wybrać inne plany, takie jak jedna oferująca 50 MB danych za 60 USD miesięcznie, ale miałem budżet. Aby zaoszczędzić pieniądze, zdecydowałem się użyć mojego netbooka Samsung 120 do poczty e-mail, surfowania po Internecie i połączeń VoIP w moim pokoju hotelowym. Kupiłem też tani telefon komórkowy GSM i kartę SIM, aby uniknąć opłat za usługi głosowe AT & T w wysokości 0,99-1,29 USD za minutę. Planowałem użyć iPhone'a tylko po to, aby znaleźć moją lokalizację w Mapach Google i uzyskać wskazówki, kiedy utracono ją.
Ludzie, jak myślisz, jak szybko spalisz 20 MB danych za pomocą Map Google na iPhonie? Podejrzewałem, że może potrwać dwa lub trzy dni umiarkowanego użytkowania. Ale byłem zaskoczony, że w jedno jedyne popołudnie w niezwykle ograniczonych Mapach Google - aby uzyskać, a następnie śledzić trasę z mojej aktualnej lokalizacji do muzeum - zjadłem 19 MB danych. Zostało mi 1 MB z mojej budżetowanej kwoty - był to dopiero drugi dzień trzytygodniowej podróży.
Jako kopię zapasową przywiozłem także urządzenie GPS Nuvi 1370T firmy Garmin, które zawiera mapy Europy i Ameryka północna. Niestety, mapy Garmin nie były tak szczegółowe, jak mapy Google iPhone'a (i nie były tak szczegółowe, jak mapy, które uzyskujesz podczas używania Nuvi w USA). Wskazówki Garmina w Londynie często były irytująco mylące.
Miałem kilka opcji. Mógłbym korzystać z Google Maps na moim iPhonie, gdy nie miałem pewności, gdzie się udać (co często bywało) - i ostatecznie wydałem setki dolarów z opłat za transmisję danych w roamingu. Mogłabym spróbować znaleźć drogę z Nuvi, co nie spowodowałoby, żebym poniósł koszty, ale wywarłoby emocjonalne żniwo. Mogę też powrócić do tego, co robiłem: nosić mapę, polegać na mojej własnej logice dedukcyjnej iw duchu jednego z moich ulubionych dramaturgów, polegać na życzliwości nieznajomych.
Wybrałem drzwi numer trzy. Z początku wydawało się to niezręczne i ograniczające, cały ten postępujący z biegiem czasu proces technologiczny. Brakowało mi pocieszającej, niebieskiej pulsującej kropki, która wskazuje twoją pozycję Google Maps na iPhone'a.
Poruszanie się jak lokalny
Wkrótce jednak nauczyłem się żyć bez niebieskiej kropki. Wskakiwałem do metra i wspinałem się na czerwone autobusy piętrowe z rosnącą pewnością. Uczyłem się, jak poruszać się po Londynie jak londyńczyk.
W razie wątpliwości zatrzymałem się i poprosiłem nieznajomych o wskazówki. Przeważająca większość Brytyjczyków, z którymi się spotkałem, była chętna do pomocy, radosna i ciepła. Pewna młoda kobieta, Janet, nie tylko pokazała moich przyjaciół i mnie na stacji metra Waterloo; usiadła z nami w pociągu, aby upewnić się, że nie poszliśmy na marne. W każdym razie Janet zmierzała w naszym kierunku, ale mogła łatwo wycofać się do innego samochodu lub poślizgnąć się za kartami popołudniowego tabloidu.
Przyzwyczaiłem się już do pytania o wskazówki i dobrze się bawiąc z moimi interakcjami z mieszkańcami - posunąłem się naprzód, by zasięgnąć ich porady. Po Londynie spędziłem trzy dni na wsi Cotswolds, wykorzystując Moreton-in-Marsh jako moją bazę domową. Miałem za zadanie znaleźć dobrą restaurację na sobotnią kolację z kilkoma amerykańskimi przyjaciółmi, którzy również odwiedzali Wielką Brytanię. Tak więc zatrzymałem ładnie ubraną kobietę w średnim wieku, Elizabeth, na ulicy w Moreton-in-Marsh, żeby miała opinię na temat lokalnych restauracji.
Elizabeth zachwycała się miejscem o nazwie Horse & Groom, karczmie około mili i pół pod górę. Wspomniałem, że nie miałem wynajętego samochodu i chciałem wcześniej sprawdzić restaurację. Elizabeth zaproponowała, że mnie tam zawiezie i wróci, żeby zobaczyć, i pojechaliśmy. W restauracji przedstawiła mnie Tomowi, jednemu z właścicieli. Tom wyjaśnił, że nie ma żadnych rezerwacji na ten wieczór, ale zrobi wszystko, by zająć się moją imprezą. Później tej nocy, moi znajomi (którzy mieli samochód) podnieśli mnie, a kiedy dotarliśmy do Horse & Groom, powitano mnie jak zwykłego.
Czy to wszystko by się stało, gdyby niebieska kropka Google Maps była bezpośrednia ścieżka do czerwonego atramentu? Podejrzewam, że nie. Szczerze mówiąc, jestem wdzięczny za to, że zmuszono mnie ekonomiczną koniecznością do porzucenia iPhone'a, poddania się kontroli, sprawdzenia, gdzie może mnie poprowadzić życie - a nie niebieska kropka elektroniczna.
Dalej Kliknięcie
- Ponowne ładowanie laptopów, netbooków, gadżetów za granicą
- Najlepsze laptopy, netbooki i smartfony do podróży
- Jak oszczędzać na zagranicznych połączeniach komórkowych
Wiadomości i porady dotyczące komputerów przenośnych
Wreszcie, MMS przychodzi na iPhone'a: AT & T mówi, że od 25 września udostępni usługę przesyłania wiadomości multimedialnych (MMS) dla iPhone'a 3G i 3GS. MMS jest dostępny od lat na większości innych telefonów komórkowych i smartfonów.
Trzeci Android w USA: HTC Hero (180 USD z dwuletnim kontraktem) będzie trzecim smartfonem z systemem operacyjnym Android w USA, kiedy zadebiutuje 11 października w sieci Sprint. The Hero wyposażony jest w 3,2-calowy ekran wielodotykowy, 5-megapikselowy aparat fotograficzny i zippy 528-MHz procesor Qualcomm.
Tiny Tablet zawiera wiele kompromisów: Nasz recenzent Darren Gladstone kopie netbooka Viliv S7 Premium, ale ma problem z miniaturową klawiaturą i szalonym touchpadem. Aha, jest też niewielki problem z prognozowaną ceną detaliczną.
Redaktor wspomagający James A. Martin oferuje narzędzia, porady i zalecenia dotyczące produktów, które pomogą Ci w pełni wykorzystać możliwości komputerów w podróży. Możesz śledzić go na Twitterze. Jim jest także współautorem organizowania się w Google Era, który ma się ukazać w marcu 2010 roku. Zarejestruj się, aby otrzymywać tygodniowo e-maile z Mobile Computing.
Wszystkiego najlepszego, Facebook: 5 powodów, dla których Cię kochamy
To jest jedno centrum komunikacji, wszyscy twoi przyjaciele są tam i to jest Po prostu dobra zabawa.
Użytkownicy Windows XP: Wciąż kochamy XP i Loathe Vista, ale Windows 7 wygląda imponująco
Zbadaliśmy prawie 5 000 czytelników, którzy nadal głównie używają systemu Windows XP i pytali o ich plany (jeśli istnieją) o aktualizację do systemu Windows Vista lub Windows 7.
Wannacry ransomware: czy smartfony są bezpieczne? czy niebezpieczeństwo nadal ...
Oprogramowanie ransomware WannaCry trafiło do ponad 300 000 systemów, a gdy analitycy bezpieczeństwa szukają sposobów na złagodzenie ataku, przyglądamy się jego potencjalnym uszkodzeniom.