Składniki

EC proponuje ograniczenie liczby wiadomości tekstowych w telefonach komórkowych za granicą

Jak przyśpieszyć działanie Każdego telefonu z Androidem? | Prosty Trick

Jak przyśpieszyć działanie Każdego telefonu z Androidem? | Prosty Trick
Anonim

Po obniżeniu ceny, jaką konsumenci płacą za telefonowanie za granicą, Komisja Europejska pokazała we wtorek, jak planuje zrobić to samo z ceną za wysyłanie SMS-ów i pobieranie materiałów z Internetu podczas pobytu za granicą.

Obywatele UE w zeszłym roku przesłali 2,5 miliarda wiadomości tekstowych, generując 800 milionów euro (1,2 miliarda USD) z przychodów operatorów telefonii komórkowej.

Średnie, średnio 0,29 euro za wysłanie wiadomości tekstowej z telefonu komórkowego telefony poza krajem ojczystym. Komisja stwierdziła, że ​​jest to nadmierne i zaproponowała ustawę, która określi tzw. Opłatę roamingową w wysokości 0,11 EUR za wiadomość.

Proponowane prawo, które musi zostać zatwierdzone przez Parlament Europejski i rządy krajowe, również wymaga telefonów ostrzegać użytkowników, gdy są na nie pobierane duże ilości danych. Ma to na celu uniknięcie tego, co Komisja nazywa "szokiem rachunków". Podaje przykład: osobie płacono 40 000 euro za pobranie programu telewizyjnego na telefon komórkowy podczas pobytu za granicą.

Sugeruje również maksymalną opłatę, jaką operatorzy telefonii komórkowej mogą naliczać sobie nawzajem (hurtowy koszt roamingu) za przenoszenie danych przez granice. Komisja zaproponowała okrągłą kwotę 1 € na gigabajt danych.

Branża telefonii komórkowej odbiła we wtorek, twierdząc, że ceny ogółem spadają o 13% rocznie. Ustalanie cen przez organy regulacyjne "nie jest zdrowe" - powiedział David Pringle, rzecznik stowarzyszenia GSM, grupy handlowej reprezentującej operatorów komórkowych w Europie.

Dodał, że jest zbyt wcześnie, aby zaktualizować poprzednie przepisy dotyczące roamingu, ponieważ operatorzy nadal nie mają dostępu do sieci. t ocenił wpływ wprowadzonych w zeszłym roku zmian.

"Nie wiemy, jakie będą skutki uboczne zeszłorocznych ograniczeń cenowych, powiedzmy, konkurencji" - powiedział. "Ponieważ mniejsi operatorzy sieci komórkowych są dotknięci relatywnie mocniej niż najwięksi, ograniczenia cenowe mogą hamować konkurencję", powiedział.

Proponowana nowa ustawa stanowi aktualizację rozporządzenia w sprawie roamingu z 2007 roku. Oprócz zajmowania się nadmiernymi cenami za wiadomości tekstowe i przekazywanie danych, zmusi to operatorów do dalszego obniżania ceny połączeń z zagranicy.

W ubiegłym roku koszty połączeń głosowych w roamingu zostały ograniczone do 0,46 EUR za połączenia i 0,22 EUR za odbiór połączeń. Komisja powiedziała we wtorek, że chce obniżyć te pułapy odpowiednio do 0,24 EUR i 0,10 EUR.

I chce, aby opłaty roamingowe były naliczane za sekundę, a nie za minutę. Konsumenci płacą średnio o 24 procent za dużo za połączenia zagraniczne, ponieważ długość połączeń jest zaokrąglana do pełnej minuty.

"Korzystanie z telefonu komórkowego za granicą w UE nie powinno kosztować nieuzasadnionego więcej niż w domu, zarówno za wykonywanie połączeń, wysyłanie, SMS-y lub surfowanie po Internecie ", powiedziała Viviane Reding, komisarz ds. telekomunikacji.

" Jeśli Europa chce dostarczyć konkretne wyniki dla swoich 500 milionów konsumentów, wówczas praktyki, według których operatorzy pobierają opłaty za usługę, której nie dostarczają, nie powinny Być akceptowanym - mówi komisarz ds. konsumentów Meglana Kuneva, odnosząc się do praktyki naliczania opłat za minutę zamiast za sekundę.

Walka o niższe koszty telefonów komórkowych okazała się najpopularniejszą inicjatywą polityczną Komisji od wielu lat, zdobywając uznanie nawet z najbardziej zagorzałych eurosceptycznych gazet w Wielkiej Brytanii

Przewodniczący Komisji Jose Manuel Barroso wezwał rządy krajowe i Parlament Europejski do szybkiej pracy, aby nowe regulacje dotyczące roamingu n może wejść w życie, zanim ludzie odejdą na wakacje latem przyszłego roku.

"Jeśli zrobimy to szybko, zobaczymy ogromny wzrost usług SMS i transmisji danych."

Branża telefonii komórkowej oskarżyła Komisję realizacja "krótkoterminowej agendy politycznej" zamiast spojrzenia na długoterminowe interesy UE, powiedział Pringle.