Android

Popyt na elektronikę może powrócić pod koniec tego roku

Moja nová elektronika??

Moja nová elektronika??
Anonim

Obecna poprawa w produkcji elektroniki może być pierwszą oznaką spadku, ale rzeczywisty popyt na urządzenia elektroniczne pojawi się dopiero w ostatnim kwartale tego roku, powiedział Gartner w niedzielę.

odejście od produkcji związanej z komputerami napędza pierwsze sygnały nadziei w łańcuchu dostaw elektroniki "- powiedział analityk firmy Gartner, Klaus Rinnen, w poniedziałkowym raporcie Semiconductor DQ badacza rynku.

" Mimo to, większość branży nie osiągnie Trzeci kwartał 2009 r. ", dodał.

Według raportu, prawie wszystkie sektory rynku sprzętu elektronicznego pozostają w spadku. Trzeba czasu, by wszystkie rynki IT trafiły na dno, ale kiedy już to zrobią, mogą wrócić do wzrostu.

Proces zbiórki potrwa około dwóch lat, powiedział.

Analityk Gartnera nie jest jedynym jego zdaniem. Pomimo pewnych pozytywnych wiadomości ostatnio w branży elektronicznej, takich jak wzrost aktywności w zakresie produkcji chipów w ciągu ostatniego miesiąca oraz silna sprzedaż smartfonów BlackBerry zgłoszonych przez Research In Motion (RIM) w ubiegłym tygodniu, cały sektor elektroniczny pozostaje w spadku.

Bhavtosh Vajpayee, analityk branży technologicznej na rynkach Azji i Pacyfiku CLSA, twierdzi, że w ostatnich miesiącach ulepszenia w branży technologicznej były spowodowane przez firmy, które uzupełniły zapasy po ich przerobieniu, a nie rzeczywisty popyt końcowy.

Firmy sprzedają również więcej produktów po znacznie niższych cenach, co jest dobre dla użytkowników, ale nie tak dobre dla zysków przedsiębiorstw.

"Oczekujemy rozczarowań pod nieobecność ożywienia popytu na żądanie", napisał w raporcie w zeszłym tygodniu.

Gartner twierdzi, że ożywienie na światowych rynkach elektroniki zależy od ożywienia gospodarczego i skuteczności rządowych pakietów stymulacyjnych.

Problem polega na tym, że pomimo trochę nowszych pozytywnych wiadomości dla f instytucje finansowe w USA, oczekiwania na globalny wzrost są słabe.

The Economist Intelligence Unit w zeszłym miesiącu poinformował, że w pierwszych miesiącach roku nie doszło do pogorszenia się globalnej gospodarki.

"In w szczególności załamanie światowego handlu od końca 2008 r. powoduje poważne problemy dla gospodarek zależnych od eksportu, szczególnie w Azji Wschodniej i Niemczech "- podała grupa w raporcie.

Naukowiec przewiduje obecnie, że światowa gospodarka 2,6 procent rok do roku. Globalne ożywienie nastąpi w 2010 roku.