Android

Opalony pracownik Google James Damore mówi, że firma jest nietolerancyjna

Fired Google employee criticises company’s intolerance

Fired Google employee criticises company’s intolerance
Anonim

Na początku tego miesiąca James Damore, starszy pracownik Google, został zwolniony z pracy za napisanie 10-stronicowej „seksistowskiej” notatki z uwagami, które były obraźliwe w stosunku do pozycji kobiety w technologii i udostępniane wewnętrznie w firmie.

Ale James Damore jeszcze nie skończył. Nadal walczy z Google za próbę uciszenia uczciwej dyskusji popartej badaniami naukowymi i twierdzi, że gigant technologiczny urósł do rangi organizacji nietolerancyjnej.

Według jego op-pt „Dlaczego zostałem zwolniony przez Google” w Wall Street Journal, Damore powiedział: „Google jest szczególnie intensywną komorą echa, ponieważ znajduje się w środku Doliny Krzemowej i jest tak wszechogarniający jak miejsce pracować."

10-stronicowa długa notka Damore'a zatytułowana „Ideologiczna Izba Echo Google'a” stwierdziła, że ​​kobiety nie są niedostatecznie reprezentowane w technice z powodu pewnych uprzedzeń, ale dlatego, że nie są wystarczająco zdolne psychicznie, jak ich męscy odpowiednicy.

Więcej w wiadomościach: Google wprowadza nowe skróty Tappable w wyszukiwaniu

W środę w zeszłym tygodniu założyciel WikiLeaks Julian Assange zaproponował mu pracę.

„Niektórzy nawet mieszkają w kampusie. Dla wielu, w tym dla mnie, praca w Google jest główną częścią ich tożsamości, prawie „jak kult” z własnymi przywódcami i świętymi, wszyscy wierzą, że słusznie podtrzymują święte motto „Nie bądź zły”, ten pierwszy - Napisał pracownik Google.

„Jak Google, firma zatrudniająca najmądrzejszych ludzi na świecie, staje się tak ideologicznie napędzana i nietolerancyjna wobec debaty naukowej i uzasadnionych argumentów” - napisał Damore.

Chociaż dyrektor generalny Google, Sundar Pichai stwierdził, że każdy Googler ma prawo do wyrażenia siebie i że treść notatki wynagradza uczciwą debatę, fragmenty notatki naruszają Kodeks postępowania Google i „przekraczają granice, propagując szkodliwe stereotypy płci w nasze miejsce pracy ”.

Czytaj także: Jak usunąć zrzuty ekranu z najnowszej historii Google

Pichai podkreślił również, że choć notatka była obraźliwa dla płci żeńskiej, wzbudziła ona dobre punkty, takie jak kwestionowanie „roli ideologii w miejscu pracy, debatowanie, czy programy dla kobiet i grup o ograniczonej dostępności są wystarczająco otwarte na wszystkich” oraz inne krytyczne uwagi dotyczące Google trening.

„Są współpracownicy, którzy zastanawiają się, czy mogą bezpiecznie wyrazić swoje poglądy w miejscu pracy (zwłaszcza te z punktu widzenia mniejszości). Oni też czują się zagrożeni, a to również nie jest w porządku. Ludzie muszą mieć swobodę wyrażania sprzeciwu - powiedział Pichai.