Strony internetowe

Google pomaga użytkownikom przeskoczyć do konkurencyjnych usług sieciowych

Internetowa Rekrutacja Kandydatów UG

Internetowa Rekrutacja Kandydatów UG
Anonim

W ruchu, który łamie zwykłą logikę biznesową, Google ułatwia migrację z dala od swoich usług - w tym Dokumentów Google, Gmaila i Bloggera - i czyni to w ten sposób pozycjonuje się jako pierwszy port użytkowników w tzw. chmurze, którą wiele firm oprogramowania postrzega jako przyszłość komputerów.

Od lat wiele firm, w tym Google, Amazon, eBay i Yahoo, promuje usługi w chmurze, które umożliwiają przechowywanie danych w internetowych sieciach firm zamiast na komputerze. Miliony ludzi korzystają z usług internetowych, takich jak Yahoo Mail i Facebook. Ale poza pocztą e-mail i serwisami społecznościowymi, oczekiwana migracja do chmury powoli nadchodzi.

Trudno jest skłonić ludzi do zaufania firmie, która przekaże wszystkie swoje dane osobowe, bez względu na to, czy będą to wiadomości e-mail., zdjęcia lub blogi powiedziały, że Brian Fitzpatrick, kierownik ds. technicznych Google odpowiedzialny za dwuletni projekt żartobliwie nazwał Data Liberation Front, podczas piątkowego wywiadu.

[Czytaj dalej: Najlepsze usługi transmisji telewizyjnej]

"Dzięki prostszemu eksportowaniu danych pomagamy budować zaufanie", powiedział.

The Front, zespół inżynierów Google z Chicago, skupił się właśnie na tym. W ciągu ostatnich dwóch lat upraszczali oni proces eksportowania, a także importowania danych osobowych z aplikacji Google.

Inni zwolennicy cloud computing, tacy jak Amazon, oferują sposoby na uproszczenie procesu importu, ale "nie" inna firma wyznaczyła tyle samo zasobów procesowi wywozu, co my, "powiedział Fitzpatrick, ale odmówił umieszczenia na nim danych.

Przez lata wiele firm opierało strategie biznesowe na utrzymywaniu klientów, wykorzystując blokady wszędzie tam, gdzie mogą aby jak najtrudniej przenieść się do konkurencyjnego dostawcy.

"W sieci chodzi o otwartość, blokady nie mają sensu, więc nie zgadzamy się z tym jako długoterminową strategią," powiedział Fitzpatrick.

Blogger, bezpłatna platforma blogowa zakupiona przez Google w 2003 roku, pozwala użytkownikom eksportować blogi i komentarze generowane za pomocą jednego kliknięcia.

Dokumenty Google, które zawierają edytory tekstu i aplikacje do arkuszy kalkulacyjnych, przechowują dane w folderze zip, który jest następnie przenoszony z Go trochę w chmurze i na komputerach.

Fitzpatrick postanowił nie ujawniać, ilu subskrybentów Google korzystało z funkcji eksportu danych, którą on i jego współpracownicy tworzyli przez ostatnie dwa lata.

"Niewiele," powiedział niejasno, dodając, że faktyczna liczba jest skomplikowana, ponieważ blogerzy na przykład często eksportowali swoje blogi.

"Następnie dowiedzieliśmy się, że tworzyli kopie zapasowe swoich materiałów, mimo że są bezpiecznie przechowywane na kilku różnych serwerach wokół świat. "

Blogerzy ilustrują problem, z którym Google zmaga się, próbując zdobyć zaufanie ludzi do chmury. Zadanie to utrudnia fakt, że nawet jeśli zamkniesz konto w jednej z usług internetowych Google i wyeksportujesz dane do konkurencyjnego dostawcy, jego ślady nadal pozostają w systemie Google.

"Pozostałe kopie usunięte wiadomości i konta mogą trwać do 60 dni, zanim zostaną usunięte z naszych aktywnych serwerów i mogą pozostać w naszych systemach kopii zapasowych offline. "Oświadczenie o ochronie prywatności Google stwierdza.

Urzędnicy Google nie byli od razu w stanie powiedzieć, ile dostępu do firmy do tych kopii po zamknięciu konta przez abonentów.