BookWars: E-books vs. Printed Books - Infographic Video
Google Editions jest całkowicie niezależna od Google Book Search, projektu Google, który skanuje wszystkie książki świata i udostępnić je online. Propozycja ugody w toczącym się sporze prawnym nad Google Book Search została przerwana pośród rosnącej opozycji i obie strony wróciły do deski kreślarskiej, aby zaproponować praktyczne rozwiązanie.
[Czytaj dalej: Nasze typy dla najlepszych laptopów PC]Jest to zupełnie nowa oferta od Google, która stworzy księgarnię internetową, aby konkurować bezpośrednio z Amazon.com i obecnością Barnes & Noble w Internecie. Wstępne szczegóły w Google Editions sugerują, że Google planuje udostępnić wydawcom przychody ze sprzedaży książek online. Książki sprzedawane bezpośrednio w Google Editions wypłaciłyby 63% wydawcy, przy czym Google zatrzymałoby pozostałe 37%.
W jakiś sposób Google planuje także pracować z konkurencyjnymi witrynami takimi jak Amazon.com i Barnes & Noble. Sprzedaż wygenerowana przez konkurencyjne witryny internetowe wyniosłaby 45% dla wydawcy, a 55% trafiłoby do konkurencyjnego sprzedawcy internetowego, pomniejszonego o niewielką wycinkę dla Google.
Tak jak prawie wszystko, co Google robi, Google Editions koncentruje się na przeglądarce, internetowe podejście do problemu książek elektronicznych. W tym roku rynek eReaderów odnotował wzrost popularności, a popularność zyskała Amazon Kindle, a nowi gracze, w tym Sony, Asus i Barnes & Noble, weszli w wir walki. Google Editions omijałoby bitwę eReader, dostarczając książki do dowolnej przeglądarki internetowej, a także dezorientując klientów, którzy nie chcą zainwestować w technologię eReader, podczas gdy jury nadal znajduje się w znormalizowanym formacie e-booków.
Zarówno Amazon, jak i Kindle a Barnes i Noble, z jego urządzeniem, które może, ale nie musi być nazywane Ateną, mają potencjalną przewagę nad konkurującymi eReaderami, ponieważ mają także własne sieci dystrybucji książek. Podczas gdy Google Editions jest określany jako agnostyk eReadera, istnieje potencjalny rodzaj sojuszu pomiędzy Google i Sony lub Asusem, by zapewnić tandem do konkurowania z Amazon i Barnes & Noble.
Jak na ironię, koncepcja poprzednich dedykowanych urządzeń eReader na korzyść bardziej uniwersalnego internetowego dostępu do książki elektronicznej dostosowuje Google do jego nemesis, Microsoft. W zeszłym tygodniu Microsoft CEO Steve Ballmer stwierdził, że Microsoft nie ma zamiaru dołączać do rynku urządzeń eReader, dodając: "Mamy urządzenie do czytania - to najpopularniejsze urządzenie na świecie - to komputer".
Jestem pewien, że Google nie próbuje bezpośrednio współpracować lub wspierać Microsoft. Obaj są śmiertelnymi wrogami. Google wolałaby, aby użytkownicy polegali na urządzeniach mobilnych z systemem Android i komputerach z systemem operacyjnym Chrome, używając przeglądarki Google Chrome do odczytywania tytułów zakupionych w Google Editions.
Wygląda na to, że Google i Microsoft na tej samej stronie w tym temacie, a internetowy magazyn książek Google Editions gra w ręce Microsoftu i rzuca potencjalny klucz małp w wojnę urządzeń eReader.
Tony Bradley jest ekspertem ds. bezpieczeństwa informacji i zunifikowanej komunikacji od ponad dekady Doświadczenia IT. Opublikował tweety jako @PCSecurityNews i udziela wskazówek, porad i opinii na temat bezpieczeństwa informacji i technologii ujednoliconej komunikacji w swojej witrynie pod adresem tonybradley.com.
W trasie - kalkulatory kosztów paliwa, zestawy słuchawkowe telefoniczne
Jest lato, a Steve Bass podróżuje po głowie: statystyki benzyny, Prawo telefonu komórkowego Kalifornii i marna taktyka marketingowa.
Nook eReader żądanie opóźnienia wysyłki
Barnes and Noble ogłosił, że zapotrzebowanie przekroczy produkcję dla nowego czytnika Nook eReader, a przesyłki będą opóźnione. Na rynku eReaderów pojawiło się dużo nowych graczy, ale Nook to największe zagrożenie dla Kindle Amazona.
Paliwa TV
Nieprawidłowa aplikacja, która nie spełnia określonych funkcji: Wszystko, co robi, robi bardzo słabo.