Car-tech

Jak nie być palantem w Internecie

Strajk Kobiet: czy #ToJestWojna?

Strajk Kobiet: czy #ToJestWojna?
Anonim

Byłem blogerem technologicznym przez ponad sześć lat - cztery z nich tutaj na PC World. W tym czasie stworzyłem całkiem grubą skórę.

Musiałem, ponieważ często jestem na odbieraniu niewiarygodnie podłych, paskudnych i obrażających e-maili i komentarzy.

To jest nic Nowy. Internet wydaje się wywoływać najgorsze u niektórych osób. To tak, jakby relatywna anonimowość wiadomości wysłanej pocztą lub e-mailem dawała licencję na mówienie nienawistnych rzeczy, których większość nigdy by nie powiedziała twarzą w twarz.

Na przykład, jeśli zauważysz błąd w, powiedzmy, wpisie na blogu, przeskakujesz na klawiaturę, żeby wskazać, kim musi być pisarz?

Kiedy ktoś wypowiada opinię, która różni się od twojej własnej, powiedzmy niechęć do Windows 8 - bierzesz to osobiście? Czy jesteś tak zły z tego powodu, że czujesz się zmuszony napisać paskudny e-mail lub komentarz?

Czy jesteś tak podejrzliwy wobec organizacji zajmujących się nowinkami technologicznymi, że rutynowo oskarżasz ich o faworyzowanie lub uprzedzenia? Czy wierzysz, że dziennikarze tacy jak ja otrzymują wynagrodzenie od różnych firm, aby pokryć swoje produkty?

Hej, wszyscy jesteśmy ludźmi. Rozumiem potrzebę wentylacji i naprawdę łatwo jest wylać swoje frustracje na klawiaturę. Zrobiłem to sam i nadal to robię, ale w ostatnich latach zmieniło się jedno: 99 procent czasu, napiszę, a potem go skasuję.

Wiesz dlaczego? Ponieważ pamiętam, że na drugim końcu jest inny człowiek, ktoś, kto ciężko pracuje i próbuje to naprawić i prawdopodobnie nie chciał nikogo urazić. Ktoś, kto nie musi nazywać palantem, kłamcą, idiotą, sztyletem lub oszustem.

Już wyczuwam niektóre komentarze, które ten post wygeneruje. "Chyba nie masz tak grubej skóry!" "Powinieneś zostać zwolniony za marnowanie czasu na rzeczy, które nie mają związku z komputerami". I tak dalej.

Ale pozwól, że zapytam: pomyśl zanim napiszesz. Zadaj sobie pytanie, czy przyczyniasz się do rozmowy lub po prostu jesteś podły. Zadaj sobie pytanie, co czujesz będąc na końcu wiadomości. Zadaj sobie pytanie, czy coś tak prostego jak niewinny błąd lub opinia, której nie lubisz, gwarantuje witriol, który masz zamiar uwolnić.

Czy to znaczy, że nigdy nie powinieneś komentować? Oczywiście nie! Jeśli popełnię błąd (zdarza się, że to się stało - prawdopodobnie teraz to robię), daj mi znać. Jeśli masz inną opinię na mój temat, absolutnie chcę to usłyszeć. Podejrzewam, że większość innych pisarzy czuje to samo.

Ale bądźcie o tym uprzejmi. Udawaj, że to rozmowa twarzą w twarz. Bądź inną osobą, wobec której jesteś szacunkiem. I daj powód do wątpliwości.

Dzięki za wysłuchanie.

Redaktor współpracujący Rick Broida pisze o biznesie i technologii konsumenckiej. Poproś o pomoc w kłopotach z komputerem na adres [email protected] lub wypróbuj skarbnicę pomocnych osób na forach społeczności PC World. Zarejestruj się, aby co tydzień otrzymywać biuletyn informacyjny na temat bezproblemowego komputera.