Car-tech

Indie planują lobbing za spadek amerykańskich opłat wizowych

Testoviron - Sprawa wiz do USA.

Testoviron - Sprawa wiz do USA.
Anonim

Nowe amerykańskie prawo, które zwiększa opłaty wizowe w celu zapłaty za bezpieczeństwo granic, jest kwestią ogólnokrajową dla Indii, a nie taką, która dotyczy tylko indyjskich firm outsourcingowych, zgodnie z Indyjskim Narodowym Stowarzyszeniem Oprogramowania i firmy usługowe (Nasscom).

Nasscom i rząd Indii planują lobbować za rezygnacją z podwyżek opłat w negocjacjach dwustronnych z USA i wielostronnymi grupami handlowymi, takimi jak Światowa Organizacja Handlu, powiedział Som Mittal, prezes Nasscom, Poniedziałek. Przedsiębiorstwa amerykańskie, które negocjują dostęp do rynków indyjskich, również mogą zostać negatywnie dotknięte, dodał.

Jednak środek nie może mieć znaczącego wpływu na działalność outsourcingową w Indiach, podali analitycy.

U.S. Prezydent Barack Obama podpisał w piątek ustawę o wartości 600 milionów dolarów USA na zwiększenie nadzoru nad granicą amerykańsko-meksykańską, aby zapobiec nielegalnym imigrantom. Będzie on finansowany ze wzrostu opłat wizowych płaconych przez pracowników technicznych sprowadzanych do kraju przez firmy zatrudniające więcej niż 50 pracowników, w których ponad 50% pracowników korzysta z wiz. Opłaty wizowe na wizy H-1B i L zostaną podwyższone o około 2 000 USD na aplikację.

Chociaż środek ten dotknie Indian i innych outsourcerów spoza USA, którzy sprowadzą dużą liczbę pracowników do swoich operacji w USA, nie wpłynie to na USA firmy technologiczne, które również korzystają z pracowników z zagranicy, powiedział Nasscom. Ponieważ firmy te mają siedzibę w Stanach Zjednoczonych, ich pracownicy z zagranicy są zazwyczaj mniej niż 50 procent ich całkowitego personelu w USA, dodał.

Całkowity koszt dla indyjskich outsourcerów z nowego środka może wynosić nawet 250 USD miliony rocznie, w tym nowe wnioski wizowe, pracownicy przedłużający wizy i inne kategorie, powiedział Mittal.

Indyjska firma outsourcingowa nie będzie miała znaczącego wpływu na podwyżkę, ponieważ całkowity dodatkowy koszt to niewielki procent przychodów indyjskich firm outsourcingowych, powiedział Sudin Apte, główny analityk w Forrester Research. Poza tym indyjscy zleceniodawcy zwykle zatrudniają więcej osób na miejscu i zmniejszają liczbę personelu indyjskiego na stronach klientów, przenosząc pracę na morzu, dodał.

Indyjscy outsourcenci uzyskali w ubiegłym roku 5 000 wiz H-1B, w porównaniu do około 11 000 w poprzednim roku, Mittal powiedział. Nasscom powiedział w zeszłym roku, że recesja zmniejszyła zapotrzebowanie na wizy.

Klienci są przekonani, że przeniesienie własności do Indii ma dla nich ogromną wartość i nadal będą prowadzić interesy z indyjskimi outsourcingami, powiedział Apte.

Ale Nasscom i niektóre indyjskie firmy outsourcingowe są szczególnie zaniepokojone nowym ustawodawstwem, ponieważ po raz pierwszy retoryka anty-protekcjonistyczna przełożyła się na prawodawstwo. "Problem polega na tym," Gdzie to się skończy? "Mittal powiedział.

U.S. Senator Charles E. Schumer (D-N.Y), przewodniczący Senackiej Podkomisji ds. Imigracji, irytował stronę indyjską, kiedy opisywał outsourcerów, takich jak Infosys Technologies, jako "sklepy z przekąskami" podczas dyskusji na temat ustawy o bezpieczeństwie granic. Chopper to przede wszystkim operacje demontażu skradzionych samochodów i sprzedaży części. Następnie zmienił swój opis na "sklepy z ciałem", termin, który skłania również indyjskich zleceniodawców do outsourcingu, ponieważ był czas w latach 80., kiedy głównym biznesem indyjskich outsourcerów było wysyłanie pracowników do pracy na kontrakcie w firmach technologicznych i innych firmach w USA

Od tego czasu indyjscy zleceniodawcy koncentrowali się na dostarczaniu usług offshore z centrów najnowocześniejszych w Indiach, a także rozpoczęli ekspansję w Stanach Zjednoczonych. Indyjscy outsourcenci, tacy jak Wipro i Tata Consultancy Services, na przykład ogłosili przejęcia i konfigurację. nowe centra dostaw w USA

Indyjskie firmy outsourcingowe zatrudniały tysiące pracowników w USA w ciągu ostatnich kilku lat, nie ze względu na przepisy amerykańskie lub obawy przed protekcjonizmem, ale dlatego, że model biznesowy wymaga od nich posiadania wysoko wykwalifikowanego, stałego personelu blisko klienta, powiedział Mittal. Indyjski personel znajduje się w USA tylko w tymczasowej pracy, dodał.

Indyjscy zleceniodawcy obawiają się, że mogą zostać złapani w retorykę wyborczą w połowie okresu na temat utraty miejsc pracy w USA. Może być więcej komentarzy, takich jak Schumer, gdy Stany Zjednoczone zmierzą się w wyborach średnioterminowych z 9,5-procentowym bezrobociem i bardzo małym wzrostem zatrudnienia, John McCarthy, wiceprezes i główny analityk w Forrester, powiedział w zeszłym tygodniu. Firmy indyjskie i NASSCOM oraz ich klienci muszą być przygotowani na swój własny kontratak, dodał.