Car-tech

Microsoft rozśmiesza przeciwników IE z ironiczną witryną nienawiści IE

Jak konfigurować DOSTĘP i OGRANICZENIA plików/folderów w Pliki (odczyt, edycja)? [SharePoint]

Jak konfigurować DOSTĘP i OGRANICZENIA plików/folderów w Pliki (odczyt, edycja)? [SharePoint]
Anonim

Internetowy troll siedzi w ciemnym pokoju oświetlonym blaskiem lamp lawowych i wielu monitorów i gorączkowo odmawia się przeciwko najnowszej wersji Internet Explorera Microsoftu. "IE jest do bani", tweetuje z uśmieszkiem na twarzy. Ale ten troll, jak na ironię, jest aktorem grającym rolę przeglądarki Internet Explorera w kampanii reklamowej Microsoftu dla IE pod nazwą "The Browser You Love to Hate".

Tak, dobrze to słyszeliście. Microsoft uderza własną przeglądarkę w internetową reklamę wideo. Ale tak naprawdę, Microsoft walczy z IE trolami, malując ich zdjęcia jako nikczemnych, żałosnych, nienawidzących nienawiści, trzymających się starego stereotypu IE.

W reklamie Microsoft wyraźnie próbuje odnieść się do długotrwałych skarg na poprzednie wersje Internet Explorera. Dotychczasowe skargi dotyczące IE zawierały: przeglądarka jest powolna, błędna, podatna na awarie, podatna na wirusy i złośliwe oprogramowanie, a ogólnie na ogół za tymi czasami.

Ten zły buzz IE skrzywdził Microsoft. Internet Explorer stale traci udział w rynku, od szczytowej wartości prawie 95 procent w 2004 r. Do 54 procent w październiku wraz ze wzrostem popularności Mozilli Firefox i Google Chrome.

Microsoft ciężko pracował nad ulepszeniem swojej przeglądarki. W tym roku Microsoft wprowadził zasadę automatycznego uaktualnienia do Internet Explorera, zasady obowiązującej w przypadku konkurencyjnych przeglądarek. W październiku Microsoft wysłał IE10 z Windows 8 (dostępny również w Windows 7). W IE10 dodano wiele funkcji bezpieczeństwa, wydajności i funkcji dotykowych wraz z funkcją Do Not Track.

W reklamie wideo cechy IE10 w głównej mierze nie są wymienione w filmie, ale strona internetowa kampanii mówi: "Teraz jest dobrze. Nie, naprawdę. "

Kampania" Twoja ulubiona przez Ciebie nienawidzona przeglądarka "następuje po ataku Microsoftu w środę w Google z reklamą o nazwie" Scroogled ". Firma oskarża Google o wprowadzających w błąd klientów za pomocą wyszukiwania typu" pay-to-play ". listingi wyników w Zakupach Google. Reklama wypycha własną wyszukiwarkę Microsoftu, Bing, jako bardziej uczciwą alternatywę.

Na zakończenie konkluzji IE10, troll niechętnie przyznaje, że być może IE10 nie wysysa tyle, ile się spodziewano. Przy tak wielkiej pochwały, być może kiedyś zdominowana przez Microsoft przeglądarka może odzyskać dawną świetność.