Składniki

Microsoft Layoff Rumours Persist

Massive 18,000 Layoffs at Microsoft

Massive 18,000 Layoffs at Microsoft
Anonim

Wśród wiadomości o pogorszeniu gospodarcze zawirowania na rynkach światowych, plotki utrzymują, że Microsoft może przygotować pierwszą formalną rundę zwolnień w historii firmy. Najnowszy szum sugeruje, że gigant oprogramowania z Redmond może wyeliminować nawet 15 000 miejsc pracy - choć chłodniejsi szefowie mówią, że cięcia będą bardziej efektem wyczerpania i wygasłych kontraktów niż z rzeczywistych różowych slipów. Cokolwiek by się nie stało, spójrz na źródła z 15 stycznia, źródła podają.

Wiadomość, że Microsoft może zaciskać pasa, z pewnością nie jest zaskoczeniem. Nie jest to jedyna firma, która to zrobiła - Yahoo na przykład w grudniu przycięło 10 procent siły roboczej, podczas gdy IBM podobno planował własne zwolnienia. Kuszące jest jednak spekulowanie, czy za działaniami obniżającymi koszty firmy Microsoft może kryć się coś więcej niż tylko reakcja na obecną recesję, zwłaszcza w świetle raportów, że kluczowe produkty Microsoft straciły w ostatnich miesiącach znaczny udział w rynku.

Grafika: Chip TaylorWindows - kamień węgielny portfela oprogramowania Microsoftu - pod koniec roku mocno uderzył. Na początku grudnia analitycy ogłosili, że udział w rynku OS spadł poniżej 90 procent po raz pierwszy. Wtedy jego udział spadł o kolejny punkt procentowy w okresie świątecznym. Większość tych maszyn Windows została zastąpiona komputerami z systemem Mac OS X firmy Apple, ale niektóre trafiły także do najbardziej znienawidzonego rywala Microsoftu, systemu operacyjnego Linux typu open source.

Internet Explorer Microsoftu, który od dawna posiada większość rynku przeglądarek internetowych, również zmniejszył się udział w rynku. Według jednego z badań, udział IE spadł o 3,1 procent od października. W tym miejscu użytkownicy zwracają się do bardziej współczesnych rywali, takich jak Mozilla Firefox i Google Chrome, które są powszechnie postrzegane jako szybsze, bezpieczniejsze i bardziej zgodne ze standardami niż starsza przeglądarka Microsoftu.

Drukowanie udziałów w pakietach oprogramowania jest trudnym biznesem, ponieważ rynek nieustannie się zmienia. Microsoft utrzymuje tak silną przewagę na swoich podstawowych rynkach od tak dawna, że ​​trudno jest odrzucić nawet jednocyfrowe spadki jako nieistotne.

Dominacja rynku systemów operacyjnych od dawna uważana jest za klucz do dominacji Microsoftu w innych kategorie oprogramowania, takie jak oprogramowanie biurowe. Niedawno jednak firmy takie jak Salesforce.com i Google okazały się poważnymi zagrożeniami dla tradycyjnego modelu oprogramowania komputerowego. Dostarczają swoje aplikacje za pośrednictwem Internetu, co sprawia, że ​​system Windows staje się mniej lub bardziej nieistotny - a jeśli udział w rynku Internet Explorera będzie nadal spadać, Microsoft może utracić pozycję na nowej platformie online.

Połącz te ponure perspektywy z powszechnym oczekiwaniem że przychody Microsoftu mogą być niższe od oczekiwań w pierwszym kwartale od 2000 r., a na pewno z gangiem z Redmond wydaje się, że czekają nas ciężkie czasy. Czy firma, która kiedyś nazywała niepowstrzymany, 800-funtowy goryl w branży programistycznej, w końcu jest na wyczerpaniu?

Neil McAllister to niezależny pisarz technologii z siedzibą w San Francisco.