Car-tech

Przewiduje się, że płatności mobilne osiągną wartość 1 biliona USD do 2015 r.

Jak nie dolar amerykański, to co? | Rozmowa z ekspertem walutowym Maciejem Przygórzewskim

Jak nie dolar amerykański, to co? | Rozmowa z ekspertem walutowym Maciejem Przygórzewskim

Spisu treści:

Anonim

Korzystanie ze smartfona w celu zapłaty za zakupy zamiast fizycznej karty debetowej lub kredytowej może stać się 1 bilionem dolarów biznesu do roku 2015, i niektóre technologie pomocnicze w zakresie zaangażowania konsumentów mogłyby pomóc w osiągnięciu tego celu.

Zakupy produktów na smartfonie nie są nowe, ale w dziedzinie płatności mobilnych - w których urządzenia mobilne, takie jak smartfony, mogą akceptować fizyczne karty kredytowe lub dokonywać takich płatności płatności bez karty w sklepach stacjonarnych - rośnie. Eksperci twierdzą obecnie, że technologia jest w dużej mierze na miejscu, a największe przeszkody wymagają kontaktu z konsumentami i sprzedawcami.

"Wszystko się w końcu dzieje. Mamy teraz płatności mobilne", powiedział analityk Nick Holland z Yankee Group, powołując się na Square, Portfel Google i system płatności mobilnych Isis są dostępne w Salt Lake City i Austin w Teksasie jako najlepsze przykłady.

[Czytaj dalej: Najlepsze telefony z Androidem dla każdego budżetu.]

Wiele rodzajów transakcji

Branża jest złożona. "Płatności mobilne" są często używane jako pełne, obejmujące nie tylko fizyczne transakcje dokonywane za pomocą telefonu, ale także bezproblemowe usługi rozliczeniowe wbudowane w aplikacje mobilne i zakupy w sklepie, takie jak kupowanie utworów w iTunes.

Yankee's Holland oczekuje, że całkowity rynek transakcji mobilnych osiągnie 1 bilion USD rocznie do roku 2015. Obecnie transakcje o wartości 7 bilionów USD rocznie są przetwarzane za pośrednictwem kart Visa i MasterCard.

"To ogromna szansa." Przeszukaliśmy tylko powierzchnię, "powiedział podczas panelu dyskusyjnego w zeszłym tygodniu w Apps World w San Francisco, konferencji i targów dla programistów aplikacji.

Do czasu powszechnej praktyki programiści powinni tworzyć uzupełniające aplikacje mobilne, które nie przetwarzają żadnych transakcji, ale nadal podlegają parasolowi płatności mobilnych, uzgodniono głośniki na panelu. Chodzi o to, że konsumenci mogli dokonywać zakupów za pomocą fizycznego debetu lub karty kredytowej lub gotówki, ale mieliby natychmiastowy dostęp do aplikacji na smartfony, które usprawniłyby transakcję. Fizyczny portfel w najbliższym czasie nie pójdzie w kierunku dinozaura, mówili panelerzy.

Celem jest zaoferowanie czegoś, co sprawi, że transakcja będzie szybsza, tańsza i wygodniejsza. "Płatności działają już naprawdę dobrze" - powiedział Holland. "Obecna transakcja kartą kredytową nie jest czynnikiem tarcia dla konsumenta, więc musisz dostarczać konsumentowi czegoś większego i lepszego."

Poręczne aplikacje, by zwabić kupujących

Na przykład aplikacje mogą pozwolić konsumentom na szybkie wykonanie ceny sprawdza i porównuje zakupy produktu w pobliskich sklepach. Yankee's Holland przytoczył ostatnie dane ankietowe, z których wynika, że ​​56 procent osób ze smartfonami robi już zakupy porównawcze online, ale może być więcej aplikacji opartych na tej "najwyższego poziomu" możliwości płatności mobilnych, powiedział.

Inni sugerowali aplikację, która może zsyntetyzować różne karty kredytowe i debetowe użytkownika, a także przekazać im w czasie rzeczywistym informacje o tym, w którym cyklu rozliczeniowym aktualnie się znajduje, jakie nagrody są dostępne w przypadku danej karty oraz wszelkie inne możliwości lub rabaty. Ponieważ w dowolnym momencie ludzie mają trzy lub cztery karty w portfelu, aplikacja pomoże osobie zdecydować, które konto wykorzystać w danej transakcji, powiedział Andres Wolberg-Stok, dyrektor ds. Bankowości mobilnej i tabletów w Citi.

"Jeśli wartość ta mogłaby zostać przekazana do usługi i ujawniona, to przekształciłoby całą relację, jaką ludzie mają z ich wieloma kontami", powiedział.

Inni uczestnicy dyskusji omawiali aplikacje mobilne, które mogą poprawić jakość zakupów kupców. Na przykład aplikacja może poprosić użytkownika o informację zwrotną po sprzedaży, a następnie odesłać tę informację do sprzedawcy, aby sprzedawca mógł dowiedzieć się więcej o tym, czego chcą konsumenci na przyszłość.

"Teraz jest szansa, aby skupić się na tym, czego chcą konsumenci i kupcy" - powiedział Aashir Shroff, wiceprezes ds. Bankowości mobilnej i płatności w Wells Fargo. Powiedział, że końcowym rezultatem może być bardziej znacząca relacja między konsumentami a sprzedawcami ", więc płatność staje się właśnie czynnikiem wiążącym."

Zach Miners obejmuje serwisy społecznościowe, wyszukiwarki i ogólne wiadomości technologiczne dla IDG News Service. Śledź Zach na Twitterze na @zachminers. Adres e-mail Zach to: [email protected]