Składniki

Nokia: od rozwoju technicznego do rozwoju człowieka?

10 dowodów na to, że Nokia 3310 to najlepszy telefon

10 dowodów na to, że Nokia 3310 to najlepszy telefon
Anonim

To oficjalne. Lub tak się wydaje. Będąc już najbardziej aktywnym producentem telefonów w rozwijającym się świecie, Nokia w tym tygodniu wydała oświadczenie, które umieszcza go dobrze i prawdziwie w sercu międzynarodowego wysiłku na rzecz rozwoju. Jest to posunięcie odzwierciedlające strategię "rozwiniętego świata" firmy - przejście od dostawcy sprzętu do jednego z bardziej kompleksowych usług opartych na usługach. Jakby (bardzo) pomyślne zaprojektowanie i zbudowanie taniego zestawu słuchawkowego na rynkach wschodzących nie było wystarczające, Nokia zacznie teraz oferować usługi transmisji danych na rynku wschodzącym za pośrednictwem tanich telefonów. I nie mówimy tutaj o muzyce ani grach. Mówimy o rolnictwie i edukacji, i to tylko na początek.

Zgodnie z oficjalnym komunikatem prasowym firmy Nokia:

"W 2002 r. Firma Nokia przedstawiła strategię obniżenia kosztów posiadania i obsługi telefonu komórkowego oraz korzyści z telefonii komórkowej dla ludzi na rynkach wschodzących Dzisiaj rozszerzamy tę wizję, wprowadzając szereg urządzeń i usług, które mają na celu także udostępnienie Internetu na tych rynkach. Urządzenie mobilne i Internet to potężne połączenie łącząc ludzi ze sobą, uzyskując dostęp do informacji, wiadomości, rozrywki i dzielenia się. Wierzymy, że dzięki wprowadzeniu produktów i usług, które są przystępne, odpowiednie i łatwe w użyciu, Nokia może napędzać rozwój Internetu na rynkach wschodzących dzięki mobilności ".

Ogłoszenie jest interesujące na wielu frontach. Oprócz przeniesienia się do usług "social mobile" - czegoś, co wcześniej było domeną społeczności ICT4D i garstki innowacyjnych firm, którym udało się znaleźć działające modele biznesowe - Nokia ogłosiła również "Mail on Ovi", która umożliwia Series 40 użytkownicy mogą konfigurować i uruchamiać konta e-mail bez konieczności zbliżania się do komputera. Świat mobilnego przeglądania Internetu jest również gotowy do wstrząśnięcia dzięki ogłoszeniu nowych, niedrogich telefonów z obsługą Internetu, w tym Nokia 2323 Classic, z ceną zaledwie 40 EUR (50,91 USD).

Trochę ponad rok temu, w poście zatytułowanym "The Digital Divider", napisałem:

"Szansa na dole piramidy jest ogromna, a producenci telefonów i operatorzy sieci ciężko pracują, aby wypełnić ją telefonami. Dla nich najważniejszą kwestią są koszty, ponieważ to jest najważniejsze dla ich klientów, a jeśli to oznacza dostarczanie przyciętych słuchawek po najniższych możliwych cenach, to niech tak będzie, w tej rzeczywistości wiele z tych telefonów nie ma GPRS [General Packet Radio Service], bez przeglądarki, bez Java, bez kamery, bez kolorowego ekranu - technologie, które stanowią podstawę naszych planów promowania telefonu komórkowego jako narzędzia, które pomaga zamknąć lukę cyfrową "

Pojawienie się funkcji -Różne aparaty poniżej 50 $ niekoniecznie zmieniają grę na jej wn, ale jest to znaczący krok we właściwym kierunku. Tani, nawet jeśli Nokia 2323 Classic jest nadal o około 25 USD poza celem z wygodnego punktu cenowego dla wielu klientów BOP, zakładając, że są wśród docelowych odbiorców. Na wielu rozwijających się rynkach można oczywiście skorzystać z funkcji współdzielonego telefonu, dzięki czemu jeden telefon z dostępem do Internetu może otworzyć dostęp do sieci dla wielu osób, zakładając funkcjonalność współdzielonego telefonu (prywatne zakładki, pliki cookie, historię przeglądania itd.). on) jest dostępny. Nie jest jasne, czy tak się stało.

Dodanie Nokia Life Tools - usług rolniczych i edukacyjnych - podnosi brwi niemal tak samo, jak podnosi poprzeczkę. W jaki sposób przejście firmy Nokia na dostarczanie rolnikom danych i porad dla rolników wpłynie na działanie, na przykład, operacji Trade At Hand, DrumNet, Manobi lub TradeNet? Czy będą partnerami w każdym przedsięwzięciu w całej Afryce? (Nokia wydaje się rozwijać nawyk samodzielnego działania - ostatnio z wydaniem Nokia Data Gathering - zamiast pracować z uznanymi, już istniejącymi narzędziami open source). Na razie usługi Nokia Life Tools będą dostępne tylko w Indiach, dając wszystkim (w tym Nokia) mnóstwo czasu na sprawdzenie, jak to się dzieje.

Zgodnie z informacją prasową:

"Nokia Life Tools to seria innowacyjnych usług informacyjnych i edukacyjnych w zakresie rolnictwa zaprojektowanych specjalnie dla społeczności wiejskich i małych miasteczek na rynkach wschodzących Nokia Life Tools pomaga przezwyciężyć ograniczenia informacyjne i zapewnia rolnikom i studentom terminowe i informacje te korzystają z opartego na ikonach, bogatego graficznie interfejsu użytkownika, który jest dostarczany wraz z tabelami i który może wyświetlać informacje jednocześnie w dwóch językach. Za tym bogatym interfejsem SMS [Short Message Service] jest wykorzystywany do dostarczania krytycznych informacji do upewnij się, że ta usługa działa wszędzie tam, gdzie działa telefon komórkowy, bez kłopotów związanych z dodatkowymi ustawieniami lub potrzebą pokrycia GPRS Nokia planuje uruchomić usługę w pierwszej połowie 2009 roku z Nokia 2323 classic i Nokia 2330 classic jako wiodącymi urządzeniami w Indiach i rozwinąć go w wybranych krajach Azji i Afryki w późniejszym okresie 2009 r. "

Co jest szczególnie interesujące z technicznym punktem widzenia jest rezygnacja Nokia z GPRS na rzecz SMS-ów. Ponieważ łączność danych jest wciąż niejednolita w najlepszym momencie, a także zamieszanie związane z konfiguracją i planami cenowymi, wiadomości tekstowe po raz kolejny pokazują, że są one odpowiednie.

A co dalej? Nokia rozwija platformę płatności mobilnych i osadza klienta we wszystkich swoich telefonach na rynkach wschodzących? Wyobraź sobie: jedna firma kontrolująca cały łańcuch wartości technologii mobilnych będzie interesująco oglądać. Może to być odpowiedź na starsze problemy z fragmentacją, na jakie nurtuje "społeczna mobilność" i przestrzeń ICT4D, ale czy dałoby to fińskie gigantyczne moce Google?

To są ciekawe czasy. I na razie tylko użytkownicy na samym dole piramidy zyskują najwięcej.

Ken Banks, założyciel kiwanja.net, poświęca się aplikacji technologii mobilnej dla pozytywnych zmian społecznych i środowiskowych w rozwijających się i spędził ostatnie 15 lat pracując nad projektami w Afryce. Ostatnio jego badania zaowocowały opracowaniem FrontlineSMS, systemu komunikacji w terenie, mającego na celu upodmiotowienie organizacji non-profit działających na poziomie lokalnym. Ken ukończył Sussex University z wyróżnieniem w dziedzinie antropologii społecznej i studiów nad rozwojem, a obecnie dzieli swój czas między Cambridge, USA i Uniwersytet Stanforda w Kalifornii na stypendium Fundacji MacArthura. Ken otrzymał nagrodę Reuters Digital Vision Fellowship w 2006 roku i nazwał Pop? Et Social Social Fellow Society w 2008 roku. Dalsze szczegóły szerszej pracy Kena są dostępne na jego stronie internetowej.