Android

Pixazza planuje zyski ze zdjęć dzięki funduszom Google

Tutorial 2 - Securing and Funding Your ByBit Account

Tutorial 2 - Securing and Funding Your ByBit Account
Anonim

Pixazza chce zamienić dowolne zdjęcie w Internecie w miniaturowy sklep internetowy z nową usługą, którą nazywa "Produktem w obrazie". Porównuje usługę do Google AdSense, z wyjątkiem obrazów zamiast tekstu, i wylądował 5,75 miliona USD od Google i dwóch funduszy inwestycyjnych, aby go rozwinąć.

Usługa będzie oznaczać zdjęcia pokazujące produkty z linkami do sklepów internetowych sprzedających te produkty, obciążanie sklepów opłatą za każde wyświetlenie, kliknięcie lub sprzedaż i przekazanie jej fragmentu stronom wyświetlającym zdjęcia.

Odwiedzający strony uczestniczące będą mogli uruchomić mysz nad zdjęciem, aby zobaczyć znaczniki identyfikujące produkty i link do strony, na której mogą kupić przedmioty.

[Czytaj dalej: najlepsze usługi transmisji telewizyjnej]

Pixazza będzie początkowo kierować reklamy na branżę modową dzięki uruchomionej w środę usługom, ale ma również na względzie wyposażenie domu, artykuły sportowe i elektronika użytkowa, powiedział.

Wydawcy, którzy zapisują się do usługi, muszą dodać trochę skryptów JavaScript do swoich stron internetowych, aby Pixazza otrzymywała napiwki za każdym razem, gdy dodadzą nowe zdjęcie. Udział wydawcy w przychodach zależy od ilości generowanego ruchu, publikowanych zdjęć i przyciągających ich czytelników, powiedział Pixazza.

Siedziba główna znajduje się kilka mil od Googlepleksu w Mountain View w Kalifornii, a poleganie na Powiązana reklama w celu zarabiania pieniędzy, Pixazza ma wiele wspólnego z Google. Jego nazwa przypomina nawet Picasa, internetowy album ze zdjęciami firmy Google.

Jednak w obszarze, w którym Pixazza różni się od Google, używa się płatnych ekspertów od identyfikacji przedmiotów pokazanych na zdjęciach.

Google zazwyczaj woli robić usługi tak skalowalne, jak to możliwe, polegając na niezapłaconych użytkownikach, aby zasygnalizować problemy lub w pełni zautomatyzować usługi. Dwa przypadki: zamiast używać armii warcabów dla milionów stron, które skanują w poszukiwaniu programu Book Search, Google udostępnia link do oznaczania zeskanowanej strony jako nieczytelny, podczas gdy telekomunikacja Google Voice oferuje odsłonięcie firmy. w zeszłym tygodniu uwzględniono to, co Google twierdzi, że jest jedyną w pełni zautomatyzowaną usługą transkrypcji poczty głosowej na rynku. Z drugiej strony, usługa transkrypcji poczty głosowej z brytyjskiego Spinvox, uczy się rozpoznawać niewyraźne lub nowe słowa, przekazując problemowe zwroty ekspertom.

Oparcie Pixazzy na "crowdsourcingu" - wysiłki dużej grupy ludzi - - i fakt, że jego eksperci nie pracują za darmo, oznacza, że ​​musi zoptymalizować swoje usługi, aby jak najlepiej wykorzystać swój czas. W związku z tym Pixazza umieszcza w kolejce zdjęcia tak, aby osoby generujące największy ruch były sprawdzane jako pierwsze - zwykle w ciągu godziny.

Firma widzi swoją platformę crowdsourcingową jako przewagę techniczną - ale może być produktem tej platformy interesuje Google. Chociaż nie ma jeszcze niezawodnego sposobu, aby komputery zidentyfikowały markę i model pary butów ze zdjęcia, co może stać się możliwe w przyszłości, biorąc pod uwagę wystarczająco dużą bazę danych z dokładnie oznaczonymi obrazami.