Android

SaaS, nie na zakupy, jest priorytetem nowego CEO firmy Symantec

Webcast: Czy w pandemii centra są handlowe?

Webcast: Czy w pandemii centra są handlowe?
Anonim

CIO myślą o firmie Symantec jako firmie, która kupuje sobie drogę na nowe rynki. W minionym dziesięcioleciu sprzedawca w Cupertino w Kalifornii porwał około 30 firm, ponieważ przekształcił się z antywirusa i sprzedawcy narzędzi w ambitnego dostawcę infrastruktury dla przedsiębiorstw.

Ale długoletni prezes John Thompson przeszedł na emeryturę w kwietniu, przekazując swoją pracę Enrique Salem, który mówi, że chce prowadzić bardziej skoncentrowaną firmę, która wydaje mniej energii na przejęcia i więcej na integrację istniejących produktów. Salem uważa, że ​​oprogramowanie jako usługa (SaaS) odgrywa o wiele większą rolę w ciągu najbliższych kilku lat, gdy firma zbuduje swoją firmę Message Labs o wartości 700 milionów USD.

Salem jako pierwszy dołączył do Symanteca jako ósmy programista wynajęty przez Petera Nortona 18 lat temu. Po odejściu do realizacji nowych przedsięwzięć wrócił, gdy w 2004 roku Symantec kupił jego firmę antyspamową Brightmail. Prezes i dyrektor generalny firmy Symantec spotkał się ostatnio z przedstawicielem IDG News Service, aby przedstawić swoją wizję. Poniżej znajduje się zredagowana wersja wywiadu.

[Czytaj dalej: Najlepsze pudełka NAS do strumieniowego przesyłania multimediów i kopii zapasowych]

IDG News Service: Powiedziałeś, że oprogramowanie jako usługa będzie stanowić 15 procent Działalność firmy Symantec od pięciu lat. Jaki jest teraz odsetek?

Enrique Salem: To prawdopodobnie 5 lub 6 procent.

IDGNS: Jak się tam dostaniesz? Jaka jest kolejna rzecz, która zostanie wprowadzona do tej linii produktów Message Labs?

Salem: Poprawiona archiwizacja, więc nie musisz archiwizować wszystkiego lokalnie. Zarządzanie punktami końcowymi, bezpieczeństwo punktów końcowych, zapobieganie utracie danych, istnieje cała gama rzeczy.

IDGNS: Jak to się rozwinie?

Salem: Dziś mamy bezpieczeństwo wiadomości, mamy zabezpieczenia internetowe, ulepszamy nasze funkcje archiwizacji. Dodamy bezpieczeństwo punktów końcowych, zarządzane centralnie, co moim zdaniem to wielka sprawa. Co ważne, nasi klienci znajdują się w sytuacji, w której nie muszą się martwić. Nie chcą tego sami prowadzić. Powiedzą: "Symantec, robisz to."

Pomyśl o tym też. Dotyczy to nie tylko twoich tradycyjnych rzeczy. Zajmujemy się szpitalami, które wykonują skany CAT [Computerized Axial Tomography]. Te skany CAT są wielowarstwowe; mają rozmiar gigabajtów. Mają rejestry pacjentów, które muszą być zabezpieczone i zarządzane. Dlaczego więc nie zrobić tego jako usługi?

IDGNS: Istnieje wiele powodów, dla których ludzie mogą nie chcieć przenieść się do SaaS. Co widzisz jako największą barierę?

Salem: Pozwól, że dam ci kategorie, a potem wrócę i porozmawiam o każdym z nich: Bezpieczeństwo, dostępność - czy wszystko będzie gotowe do działania - i integracja.

Bezpieczeństwo: czy umieszczę moje dane klienta w witrynie Salesforce.com, czy będzie to bezpieczne? Jeśli ja i ja prowadzimy firmę, ostatnią rzeczą, jakiej nam zależy, to skradzenie listy naszych klientów.

Dostępność jest taka, że ​​jeśli ja i my mamy nasze siły sprzedaży, to lepiej już działać. Jeśli wykonamy kopię zapasową jako usługę i konieczne będzie odzyskanie niektórych danych, lepiej będzie dostępna.

A numer trzeci to integracja ze wszystkim, co robisz. Możesz mieć system ERP [planowanie zasobów przedsiębiorstwa]; możesz mieć legalne odkrycia. Najpierw dostaniesz legalną blokadę i powiedzą "zapisz wszystkie e-maile". Wszystko, z czym rozmawiałeś z Enrique. Znasz ten komentarz "15 ​​procent". Kiedy to zrobił?

Chodzi o to, wyobraź sobie, że mój e-mail jest gdzieś w chmurze. Twój zespół prawny będzie chciał powiedzieć: "OK, jak mam zrobić e-odkrycie?" Musisz więc być w stanie zintegrować się z istniejącymi systemami, które być może nie są dostarczane jako usługa.

A psychologicznie, jest wiele osób, które myślą o kontroli: "Nie chcę dawać Jeśli nie umiem tego zobaczyć, nie mogę tego dotknąć, może to nie zadziała. " Jest taka mentalność. Ale umiera.

IDGNS: Pozwól, że zapytam o niektóre z wprowadzanych przez ciebie zmian. Jaka jest największa zmiana w Enrique Salem Symantec.

Salem: Struktura organizacyjna. Mamy grupę produktów dla przedsiębiorstw z grupą osób skupionych na bezpieczeństwie, a CTO przypisaliśmy do grupy przedsiębiorstw, aby skupić się na integracji i jakości. Tak więc nowa struktura organizacyjna, nowa grupa bezpieczeństwa, nowy dyrektor ds. Technologii skupiony na integracji i jakości. Musimy połączyć portfolio, abyśmy mogli stworzyć lepszą ofertę.

Po drugie, musimy mówić jednym głosem. Ludzie znają nas na wszystko. Niektórzy ludzie znają nas na programy antywirusowe, niektórzy znają nas z kopii zapasowej, niektórzy znają nas na zarządzanie systemami Altiris, niektórzy znają nas na Nortona. Musimy konsekwentnie mówić o jednej rzeczy: zamierzamy zabezpieczyć i zarządzać informacjami, a my zamierzamy zmodernizować infrastrukturę.

Po trzecie, jako firma wewnętrzna, musimy napędzać innowacje. Takie rzeczy, jak kolejna generacja bezpieczeństwa - takie pojęcie bezpieczeństwa reputacji - musimy wprowadzić te ogromne zmiany w sposobie, w jaki ludzie zabezpieczają to, co robią.

IDGNS: Czy skupiasz się bardziej na technologiach opracowywanych wewnętrznie niż na przejęcia?

Salem: Tak. Ponieważ muszę zintegrować wszystkie te wspaniałe rzeczy, które kupiliśmy przez ostatnie 10 lat. Kupiliśmy 30 firm. Mamy wystarczająco dużo miejsca. Teraz potrzebujemy większej głębi i lepszej integracji, abyśmy mogli lepiej sprzedawać się wzajemnie.