Strony internetowe

Satyam Faces Roszczenia około 267 milionów dolarów

Painting Faces To Loosen Up With Acrylics Tutorial

Painting Faces To Loosen Up With Acrylics Tutorial
Anonim

Indyjski outsourcer Satyam Computer Services otrzymał noty prawne od 37 firm, żądając zwrotu 12,3 miliarda rupii indyjskich (267 milionów dolarów), które, jak twierdzili, zostały wypłacone firmie jako tymczasowe zaliczki, powiedział Satyam w złożenie wniosku we wtorek na giełdę w Bombaju.

Popyt nadchodzi, ponieważ Satyam, zarządzany obecnie przez indyjskiego outsourcer Tech Mahindra, próbuje przełamać rytm po tym, jak w styczniu przedsiębiorstwo przeszło w kryzys finansowy.

Satyam po raz pierwszy wspomniała o tych roszczeniach w czerwcu, ale powiedziała, że ​​sprawa wciąż była przedmiotem dochodzenia prowadzonych przez różne organy.

W styczniu założyciel firmy B. Ramalinga Raju powiedział, że Satyam przez kilka lat zawyżał dochody i zyski. Jego zeznanie spowiedzi odnosiło się także do zaliczek ułożonych przez Satyama z 37 przedsiębiorstw, powiedział Satyam podczas składania wniosku na giełdę.

Satyam poinformował giełdę, że firmy chcą zwrotu pieniędzy, aby spłacić swoich wierzycieli. Wśród wierzycieli są Maytas Properties i Maytas Infra, obie firmy budowlane promowane przez rodzinę Raju.

Rząd Indii, po przejęciu zarządu i zarządzania Satyamem w styczniu, postanowił zaprosić do przetargu wybór inwestora strategicznego w firmie. Tech Mahindra została wybrana w przetargu i przejęła dominujący udział 43 procent w firmie.

Ruch Tech Mahindra i jego spółki zależnej Venturbay Consultants był postrzegany jako ryzykowny, ponieważ zlecono przekształcenie wyników Satyama przez rząd. Rachunki nie zostały jeszcze przekształcone.

Satyam oświadczył, że odpowiedział na zawiadomienia prawne z 37 firm, opisując ich roszczenia jako "nie do przyjęcia przez prawo."

Afera finansowa w Satyam jest wciąż badana przez Central Bureau of Investigation, agencja federalna i Biuro Śledczego ds. Oszustw Finansowych w ministerstwie spraw wewnętrznych tego kraju. Raju i inni oskarżeni w tej sprawie są w areszcie, ale nie zostali osądzeni ani skazani.