Android

Scribd Morphs w eBook Retailer

SCRIBD Unlimited Audiobooks and ebooks App Review

SCRIBD Unlimited Audiobooks and ebooks App Review
Anonim

Scribd został zwany YouTube eBook World, tytułem zdobytym dzięki szybko rosnącej popularności i społecznościowemu podejściu do cyfrowej dystrybucji. Zdając sobie sprawę z tego, że Amazon Kindle i eBooki stają się stałym elementem naszej kultury czytania, Scribd otworzył dziś wersję beta Sklepu Scribd, który umożliwia użytkownikom kupowanie cyfrowych kopii tekstów od różnych niezależnych wydawców i autorów. Najlepsza część: autorzy i wydawcy utrzymują ponad 80 procent przychodów.

Autorzy mogą teraz policzyć własną etykietę cenową i dodać cyfrową ochronę przed kopiowaniem do dokumentu. Autorzy mogą również zrezygnować z ochrony i opublikować jako niezabezpieczony plik PDF, który umożliwi odczytanie dokumentu na Kindle i aplikacji iPhone'a Kindle'a

[Dalsze czytanie: Twój nowy komputer potrzebuje tych 15 darmowych, doskonałych programów]

Sprzedawane teksty są przetwarzane za pomocą systemu weryfikacji praw autorskich, aby zapewnić, że użytkownicy nie będą skanować tekstów chronionych prawami autorskimi i ich sprzedaży.

Oczywiście, Scribd ma nadzieję, że Amazon uruchomi pieniądze za swoje pieniądze; i jak dotąd wygląda na to, że odniesie sukces. Firma otwiera nowe kanały dystrybucji poza Amazon.com, co powinno być mile widzianą ulgą dla opóźnień w wydawaniu tradycyjnych wydawnictw oraz ostrzejszych zasad ustalania cen i dystrybucji. Scribd jest również w trakcie tworzenia własnej aplikacji na iPhone'a; Prawdopodobnie światło dzienne ujrzy światło dzienne w przyszłym miesiącu.

New York Times donosi, że duże wydawnictwa jeszcze się nie podpisały. Fakt ten daje niezależnym wydawnictwom, takim jak Lonely Planet, przewagę w konkursie, i oferuje autorów opublikowanych samodzielnie możliwość wydania swoich tekstów bez kłopotu.

Jedną z obaw dotyczących autorów w zależności od Scribd dla dystrybucji cyfrowej jest fakt, że pomimo popularności witryny, Scribd nie może sprzedawać w ten sam sposób, w jaki mogą to robić główni wydawcy. Oznacza to, że 80 procent przychodów ze sprzedanych tekstów może nie zaszaleć.