Android

SlingPlayer dla iPhone: Another One Bites The Dust?

Queen - Another One Bites the Dust (Official Video)

Queen - Another One Bites the Dust (Official Video)
Anonim

Pojawia się SlingPlayer być najnowszą ofiarą w niekończącej się sadze aplikacji na iPhone'a zablokowanych w App Store. Raporty z dzisiejszego poranka mówią, że na prośbę AT & T Apple podjął decyzję wykonawczą, aby powstrzymać SlingPlayera przed wejściem do sklepu Apple App Store.

SlingPlayer dla iPhone'a, wprowadzony w styczniu na Macworld Expo, był zgodny z wytycznymi Apple dotyczącymi interfejsu użytkownika. Jednak z tłumem iPhone'a, który zatywał sieć danych AT & T, BoyGenius informuje, że operator komórkowy poprosił Apple o odrzucenie aplikacji SlingPlayer dla iPhone'a ze swojego sklepu.

[Dalsze czytanie: Twój nowy komputer potrzebuje tych 15 darmowych, doskonałych programów]

Przedstawiciele firmy Sling twierdzą, że nie mieli jeszcze żadnych informacji od Apple na temat statusu swojej aplikacji na iPhone'a, a ich strona internetowa wciąż wspomina, że ​​"przesłali pierwszą wersję naszej aplikacji do iPhone App Store".

Jeśli AT & T faktycznie zapytał Apple aby nie zatwierdzać aplikacji SlingPlayer dla iPhone'a ze względu na potencjalne wykorzystanie dużej przepustowości, aplikacja może wymagać zastosowania tej samej trasy, co Skype dla iPhone'a, co umożliwia nawiązywanie połączeń tylko przez Wi-Fi. Jeśli zmodyfikowana wersja SlingPlayer pozwoli na oglądanie tylko przez Wi-Fi, to może się zdarzyć w App Store.

Tymczasem innym możliwym powodem, dla którego zakaz SlingPlayer w App Store może być spekulowany plan AT & T dotyczący własnej wersji mobilnej usługi wideo. Operator komórkowy pod koniec marca po cichu zmienił warunki korzystania z usługi, zabraniając w zasadzie oferowania usług takich jak Sling ze swojej sieci.

Ale jeśli AT & T nie zachowa swojej wyłączności na iPhone'a, może ten rodzaj wygranej ' zdarzają się już. Pozwoliłoby to użytkownikom na większą swobodę, z jaką aplikacje mogą uzyskać na telefonie i jak faktycznie korzystają z ich (już ograniczonego) mobilnego Internetu.

Możesz śledzić Daniela na Twitterze @danielionescu