Android

Oprogramowanie jako usługa: Lepsza metoda zakupu

Rodzaje licencji oprogramowań i czy można pobierać abandonware? KŚ wyjaśnia

Rodzaje licencji oprogramowań i czy można pobierać abandonware? KŚ wyjaśnia
Anonim

Dla rozwijających się firm nie znam lepszego sposobu na kupowanie oprogramowania niż usługi hostingowej, płatnej za jednego użytkownika / na miesiąc. Chociaż równanie może nie działać dla najmniejszych firm, a niektóre działy IT unikają tego, aby zbudować dla siebie coraz większe imperium, Software-as-a-Service (SaaS) jest nowością. Jest to idealne rozwiązanie do rozbudowy lub umowy w gospodarce rolkowej.

Dzięki SaaS aplikacje Twojej firmy są hostowane przez dostawców i dostępne przez Internet. W ten sposób oferowane są różnego rodzaju aplikacje, od produktywności biur po aplikacje branżowe, księgowość, bazy danych, archiwizacja e-maili, zarządzanie treścią i wszystko inne.

Zazwyczaj SaaS oszczędza duże koszty początkowe i pozwala klientowi czerpać korzyści dzięki korzyściom skali i sprawieniu, że sprzedawca odpowiada za opiekę i karmienie aplikacji. Wrzuć tanią przepustowość, konieczną do uzyskania dostępu do hostowanej aplikacji SaaS, i masz kilka powodów, dla których wzrasta popularność SaaS.

[Czytaj dalej: Najlepsze usługi transmisji telewizyjnej]

Piszę o tym dzisiaj nie z powodu wszelkie wiadomości, ale po rozmowie z przyjacielem, którego firma rozważa aplikację do zarządzania relacjami z klientami Safeforce.com. Salesforce jest dzieckiem plakatu dla SaaS, chociaż wiele innych firm przyjęło model.

I to jest model, który sprawia, że ​​SaaS działa. Z dobrym dostawcą SaaS:

1. Klienci nie muszą inwestować w serwery lub personel, aby je utrzymać.

2. Aktualizacje oprogramowania, konserwacja i poprawki są wliczone w cenę.

3. Płatność jest naliczana indywidualnie dla każdego użytkownika miesięcznie. Idealnie jest to bardzo elastyczne i może być zmieniane tak często, jak to konieczne.

4. Nie ma długoterminowych zobowiązań, więc klienci mogą zwolnić swoich dostawców usług SaaS, jeśli nie zmierzą się.

W przypadku SaaS nie ma dużych kosztów konfiguracyjnych z góry, ale może to się różnić w zależności od wymaganej konfiguracji.

W SaaS podoba mi się to, że stawia klienta w relacji. Sprzedawca musi udowodnić swoją wartość za każdym razem, gdy klient korzysta z aplikacji lub klient może uciekać.

Różni się to znacznie od sposobu, w jaki większość firm zajmujących się oprogramowaniem dla przedsiębiorstw prowadzi działalność. Z dużymi kosztami początkowymi związanymi z oprogramowaniem, instalacją i sprzętem - zwykle w połączeniu z wieloletnią umową - firmy tradycyjnie znajdują się w bardzo niekorzystnej sytuacji w stosunku do dostawców oprogramowania. Ta niezrównoważona relacja jest odpowiedzialna, jak sądzę, za powstanie dużych, nieprzyjemnych firm zajmujących się oprogramowaniem dla przedsiębiorstw, które wymuszają na Dracońską politykę na firmach, które od nich zależą.

Gdybym założył dziś nowy biznes - coś wystarczająco dużego, by mieć tuzin pracowników na starcie - starałbym się uruchomić wszystko, co nie jest aplikacją biurową (taką jak Office) jako aplikacja SasS. To także pozwoli mi być niezależnym od platformy na komputerze, więc korzystanie z miksera komputerów Mac i PC nie stanowi problemu. To pozwoliłoby mojej firmie na swobodne korzystanie z dowolnej platformy sprzętowej najlepiej dostosowanej do moich potrzeb - niezależnie od tego, czy chodzi o cenę, czy preferencje użytkownika - w dowolnym momencie.

Przeniesienie firmy z tradycyjnych aplikacji do SaaS jest trudniejsze niż rozpoczęcie od nowa, ale dostawcy usług SaaS oferują strategie migracji i wsparcie w celu usprawnienia procesu przejścia.

Mój przyjaciel wciąż rozważa zalety Salesforce w porównaniu do zakupu produktu CRM dla każdego użytkownika i instalacji lokalnego serwera. Mówi, że ma zapasowy serwer i że jego czas jest darmowy. Jeśli ma wystarczająco małą instalację, być może ten kurs ma dla niego sens, chociaż początkowe koszty przekroczą to, czego potrzeba, aby zacząć z Salesforce lub jakimkolwiek innym dostawcą SaasS.

Ale dla wielu innych firm, gdzie wzrost lub redukcja zatrudnienia może być problemem, a personel IT jest już przepracowany, SaaS może być odpowiedzią i na pewno warto się nad tym zastanowić.

David Coursey objął świat komputerów od ponad 25 lat i uwielbia oszczędzać pieniądze na infrastrukturze swojej firmy. Skontaktuj się z nim za pośrednictwem swojej strony internetowej