Składniki

Laptop przenośny Toshiba Portégé R500

Toshiba Portégé R500 review - world's lightest laptop!

Toshiba Portégé R500 review - world's lightest laptop!
Anonim

To cecha, a nie wada: ekran Toshiba Portégé R500 można przekręcić w gołe ręce. Naciśnięcie plastikowego panelu na dolnej części obudowy pod dyskiem twardym sprawia, że ​​pop do środka. Firma podkreśla, że ​​te nietypowe cechy projektu są zamierzone, a nawet rachunki zarówno jako cechy zapewniające większą trwałość; mimo to wolelibyśmy twardą skorupę.

Plastikowa ramka w ramce 12,80 na 800 pikseli, ekran 12,1 cala nie rozdziela się dokładnie w szwach pod takimi skręceniami, ale jest to trochę luźno dopasowane. Choć czekałem, aż usłyszę mdlący trzask plastiku, wyświetlacz nadal wraca do pierwotnego kształtu i działa dobrze.

Ultraprzenośny R500 (waży 2,4 kg bez adaptera) wygląda trochę jak wersja laptopa Samochód sportowy DeLorean, w komplecie z lśniącymi srebrnymi plastikowymi panelami i błyszczącym metalowym wykończeniem podkreślającym plastikową skorupę. I podobnie jak DeLorean, ma nieco anemiczny silnik (1,2-GHz Core 2 Duo U7500). Przeszedł nasze testy z wynikiem 49 na WorldBench 6. Ale to, co R500 brakowało w krótkim sprincie, to więcej niż nadrobili, pozostając na dłuższą metę, trwające nieco ponad 5,5 godziny w naszych testach baterii, lub o godzinę dłużej niż przeciętny testowany ultralekki notebook. W testowanej konfiguracji, R500 kosztował 2149 $ w momencie recenzji.

[Czytaj dalej: Nasze wybory na najlepsze laptopy komputerowe]

Klawiatura ma wystarczający odstęp między klawiszami, więc wielkoformatowi maszynistki nie będą nad nią trzaskać, ale dotykowa reakcja klawiszy wydaje się pusta i nieistotna. Podkładka jest lepiej dopasowana do małych dłoni; jednak daję kredyt Toshiba za metalowe przyciski myszy, które zdecydowanie mogą pobić. Nie próbuj jednak bicia zbyt mocno, ponieważ nie chcesz przypadkowo uszkodzić czytnika linii papilarnych, który spoczywa między przyciskami. Wszystkie lampki kontrolne do wszystkiego, od Wi-Fi po aktywność dysków twardych, świecą przez srebrny panel mieszczący przyciski myszy.

Toshiba ładnie ładuje wszystkie wyjścia, których oczekuje się od ultraprzenośnych: FireWire, VGA -out, gniazdo kart SDHC i gniazdo kart PC - heck, R500 ma nawet staroświeckie analogowe pokrętło głośności. Jednak, podobnie jak MacBook Air, ma tylko jeden port USB. Z drugiej strony ma wbudowany ethernet.

Inne wyjątkowe funkcje Toshiby to kilka przycisków skrótów zdobiących prawy górny róg klawiatury, w tym jeden, który wyświetla wygodną aplikację Toshiba Assist (pomyśl o tym jako skrócona wersja niesamowitego pakietu Lenovo ThinkVantage, dostarczanego z ThinkPad X300). Dla mniej doświadczonych techników przycisk Toshiba Assist wyświetla zestaw użytecznych narzędzi do robienia wszystkiego, od podłączania urządzeń Bluetooth do konfiguracji wyjścia do zewnętrznego ekranu.

Drugi przycisk steruje podświetlaniem ekranu. Szybko zabija światła, umożliwiając obsługę notebooka w biały dzień bez całkowitego spalenia baterii. (W moim przypadku używam go jako przycisku paniki, gdy nie chcę, aby przechodnie wiedzieli, że znowu oglądam The Goonies po raz milionowy.)

Toshiba robi wiele rzeczy w porządku z Portégé R500 - po krętym monitorze nie można się zbytnio powyginać.

- Darren Gladstone