Android

Grupa handlowa: Bezpłatne oprogramowanie ma długoterminowe koszty

Dama wykąpała się nago w świętym źródle! [Damy i wieśniaczki. Za granicą]

Dama wykąpała się nago w świętym źródle! [Damy i wieśniaczki. Za granicą]
Anonim

Agencje rządowe, które chcą zaoszczędzić pieniądze za pomocą oprogramowania bez kosztów zakupu z góry, powinny w pełni rozważyć długoterminowe wydatki związane z używaniem tych produktów, podał nowy raport.

Podczas obecnej globalnej recesji wszystkie szczeble administracji mogą mieć ochotę na odkrycie oprogramowania, które można zdobyć za darmo - powiedział raport opublikowany we wtorek przez Stowarzyszenie na rzecz Technologii Konkurencji (ACT), grupę handlową popierającą generalnie autorskie modele oprogramowania. Jednak raport ACT nie odradza specjalnie agencjom rządowym korzystania z oprogramowania open-source lub wolnego oprogramowania; zamiast tego zachęca agencje do rozważenia kosztów, takich jak wsparcie, przestoje i zarządzanie.

Celem raportu jest pomoc w "unikaniu tworzenia jakichkolwiek oczekiwań, że istnieje coś takiego jak darmowy obiad w IT" - powiedział Braden Cox, współautor raportu i badań oraz doradca polityczny w ACT.

Całkowity koszt posiadania otwartego oprogramowania i wolnego oprogramowania był długo dyskutowany, ale raport dotyczy również oprogramowania i oprogramowania wspieranego przez reklamy, które są powiązane ze sprzętem sprzedany. W niektórych przypadkach dostępne oprogramowanie do bezpłatnego zbierania danych o użytkownikach, powiedział raport, a użytkownicy powinni wziąć pod uwagę ich prywatność i bezpieczeństwo, a także trwałość modelu biznesowego oprogramowania, zanim przyjmie swobodnie dostępne produkty.

Ale Peter Corbett, Dyrektor generalny ds. Doradztwa marketingowego iStrategyLabs, nie zgodził się z niektórymi wnioskami zawartymi w sprawozdaniu. W raporcie podważono trwałość niektórych modeli biznesowych obejmujących dowolnie dostępne oprogramowanie, ale Corbett zasugerował, że firmy produkujące oprogramowanie mogą być bardziej zagrożone niż firmy sprzedające zastrzeżone oprogramowanie.

W szczególności firmy typu open source ustanowiły modele biznesowe zapewniające wsparcie do swobodnie dostępnych pakietów oprogramowania, powiedział podczas dyskusji nad raportem ACT. Zapytany, czy agencje rządowe mogą uznawać oprogramowanie open source za odpowiedzialne, Corbett zauważył, że agencje rządowe nie podpisują kontraktów z projektami open source, ale z firmami, które stoją za oprogramowaniem open source.

Agencje rządowe nie powinny wybierać oprogramowania na temat filozofii oprogramowania, ale na tym, co najlepiej odpowiada ich potrzebom, dodał Robert Atkinson, prezes Information Technology and Innovation Foundation, ośrodka badawczego skoncentrowanego na technologii. W niektórych przypadkach najlepszym narzędziem może być oprogramowanie o otwartym kodzie źródłowym, aw innych przypadkach najlepsze oprogramowanie może działać, powiedział.

"Decyzje te powinny być podejmowane zindywidualizowane, a nie na podstawie nadrzędnego ogólnego Zasada "- powiedział.

Zgodził się Tom Schatz, przewodniczący grupy obywatelskiej Obywatele przeciw rządowym odpadom. Gdy jeden z odbiorców zasugerował, że agencje rządowe nie powinny przyjmować pakietu oprogramowania "smak miesiąca", Schatz zgodził się, że agencje muszą wziąć pod uwagę całkowity koszt posiadania.

Chociaż agencje rządowe nie powinny dawać pierwszeństwa bez ponoszenia kosztów oprogramowania, muszą też być oszczędne, dodał. "Bylibyśmy szczęśliwi, podobnie jak podatnicy, aby zaoszczędzić pieniądze, znajdując najtańsze, a jednocześnie najbardziej skuteczne oprogramowanie, niezależnie od tego, co to jest" - powiedział.

Poza debatą o otwartym kodzie źródłowym i zastrzeżonym oprogramowanie, rządy powinny skupić się na otwartych standardach i na udostępnianiu jak największej ilości danych, dodał Corbett. Jeśli rząd USA udostępni dane przy użyciu otwartych standardów, firmy prywatne mogą wprowadzać innowacje, udostępniając narzędzia do korzystania z tych danych - powiedział. Kilka firm używa lokalnych statystyk kryminalnych do tworzenia opartych na sieci map dla turystów i lokalnych mieszkańców, zauważył.

"Ostatecznie rząd powinien być platformą otwartych danych i publikować wszystko, co nie jest bezpieczne", powiedział.