Car-tech

Towarzystwo zbiorowe w Wielkiej Brytanii sugeruje dostawcom usług internetowych zapłacić za muzykę piracką

Boris Johnson ogłasza drugi lockdown Anglii! POLSKIE TŁUMACZENIE

Boris Johnson ogłasza drugi lockdown Anglii! POLSKIE TŁUMACZENIE
Anonim

Muzyka w Wielkiej Brytanii Towarzystwo Zbiórki Dóbr Królewskich zasugerowało pobieranie opłat od dostawców usług internetowych za pirackie treści będące przedmiotem obrotu w ich sieciach, ponieważ organizacja twierdzi, że piractwo będzie się pogarszać wraz z szybszym łączem szerokopasmowym.

Wprowadzając opłatę, dostawcy usług internetowych mogą zostać zachęceni do "wyczyszczenia nielicencjonowanych plików multimedialnych". "lub zaakceptuj opłatę jako koszt prowadzenia działalności gospodarczej i znajdź" nowe sposoby na pozyskanie wartości tych twórczych dzieł ", zgodnie z artykułem PRS for Music.

PRS dla muzyki obejmuje również mechaniczną ochronę praw autorskich Społeczeństwo. Obie organizacje, które mają około 65 000 autorów piosenek i członków wydawców, zbierają i płacą tantiemy w oparciu o muzykę, która jest wykonywana lub rozpowszechniana.

"Operatorzy musieliby zapłacić opłatę za transmisję nielicencjonowanych mediów w swoich sieciach, chociaż opłata ta byłaby zmniejszona zgodnie z publikacją, zmniejszenie liczby przesyłanych nielicencjonowanych nośników ", czytamy w artykule.

Stowarzyszenie dostawców usług internetowych w Wielkiej Brytanii, grupa handlowa, która reprezentuje około 200 firm, stwierdziło, że sprzeciwia się temu pomysłowi i zamiast tego popiera podejście rynkowe., zreformowanie "ram licencjonowania, tak aby legalne treści mogły być rozpowszechniane w Internecie dla konsumentów w sposób, który jest im wymagający."

"Odrzucamy pomysł, aby dostawcy usług internetowych musieli płacić opłatę za poziomy naruszenia praw autorskich, które mogą wystąpić na rynku. ich sieci, "zgodnie z oświadczeniem e-mail.

Naruszenie praw autorskich było przedmiotem gorącej debaty w Wielkiej Brytanii, które przyjęło kompleksowy pakiet legislacyjny, ustawę o gospodarce cyfrowej, w maju. częściowo z piractwem. Przekazał on nowe obowiązki regulatorowi Ofcom, który jest zobowiązany stworzyć kodeks postępowania dla dostawców usług internetowych mających na celu zmniejszenie naruszenia praw autorskich w Internecie.

Ofcom opublikował projekt kodeksu, w jaki sposób proponuje regulować dostawców usług internetowych. Projekt kodeksu jest otwarty na komentarze do 30 lipca, w tym przepisy dotyczące tego, w jaki sposób dostawcy Internetu powinni ograniczyć lub odciąć dostęp do Internetu osobom oskarżonym o nielegalne udostępnianie plików bez zgody właściciela praw autorskich.

Na swoim stanowisku pagera, PRS dla Muzyki pisze że firma o nazwie Detica opracowała system, który zapewnia indeks naruszenia praw autorskich i "z czasem śledzi charakter nielegalnie udostępnianego pliku w sieci."

Organizacja sugeruje również, że alternatywą byłoby pobieranie opłat od dostawców Internetu za koc licencje, a następnie niech "same ustalą, jak najlepiej uchwycić surową wartość mediów w sieciach".

Poza oporem ze strony dostawców usług internetowych, plan wydaje się mieć kolejną przeszkodę, co odnotowano w artykule. "W Stanach Zjednoczonych i Europie dostawca usług internetowych niekoniecznie ponosi odpowiedzialność za naruszenie praw przez swoich klientów z powodu bezpiecznych portów przyznawanych na mocy przepisów dotyczących handlu elektronicznego", napisano.

PRS for Music oświadczył, że będzie to konieczne aby powrócić do "bezpiecznych portów", aby posiadacze praw mogli licencjonować dostawców usług internetowych w zakresie udostępniania plików w swoich sieciach.

PRS dla Music twierdzi, że nielicencjonowana eksploatacja praw autorskich nie zapewnia bezpośredniej rekompensaty dla twórców dzieł, ale zapewnia wartość do tych, które przekazują te treści do wiadomości publicznej.

Organizacja twierdzi także, że wśród interesariuszy istnieje "poważna wątpliwość" co do neutralności sieci. "Poprzez egzekwowanie zasady neutralności w praktyce bez respektowania zarówno kosztów, jak i korzyści płynących z neutralności w praktyce, brytyjskie rynki zarówno kreatywnych treści, jak i łączności sieciowej uważają ducha przewoźnika za niezrównoważonego."

Prześlij porady i komentarze do [email protected]