Android

Spory od sprzedawców powodują, że W3C pogardza ​​wymogami kodeków

W3C // Dicionário do Programador

W3C // Dicionário do Programador
Anonim

Najnowsza wersja języka ojczystego sieci Web nie zaleca używania określonych formatów kodowania audio i wideo, które mogą uprościć i ułatwić ludziom dystrybucję treści multimedialnych.

Główni twórcy przeglądarek nie byli w stanie aby zgodzić się na format kodowania, który będą wspierać w swoich produktach, napisał Ian Hickson, redaktor specyfikacji HTML 5 dla World Wide Web Consortium (W3C).

Plany były omawiane od lat w celu włączenia dwóch nowych tagów - i - do HTML 5, kolejnej opracowywanej specyfikacji. Oryginalna specyfikacja HTML nigdy nie zawierała tych tagów.

[Dalsze czytanie: Najlepsze usługi strumieniowania TV]

Z tego powodu, ludzie muszą pobierać wtyczki od różnych dostawców, aby odtwarzać treści audio i wideo. Jeśli jednak przeglądarki obsługują tagi audio i wideo, a także wspólny format kodowania, użytkownicy sieci nie będą musieli korzystać z aplikacji innych firm dla tej treści.

Przeglądarka będzie odtwarzać zawartość natywnie, co powoduje, że tworzenie stron internetowych nieco prostsze i nie wymagałyby od użytkowników pobierania wielu wtyczek.

Ale problemem, jakiego kodeka użyć, był gorący ziemniak. Kodeki, które prawdopodobnie były zalecane, to Ogg Vorbis dla audio i Ogg Theora dla wideo, które można zaimplementować bez płacenia tantiem w przeciwieństwie do innych formatów.

Zwolennicy korzystania z tych formatów twierdzą, że żadna firma nie powinna zysku lub utrzymania władzy nad określonym kodekiem, co może wpłynąć na jego rozwój i wykorzystanie w zależności od planów biznesowych firmy.

Jeśli przeglądarki obsługują te kodeki, twórcy stron internetowych mogą używać narzędzi i enkoderów open-source dla tych formatów, aby umieścić multimedia na ich strona za darmo, potencjalnie uderzająca w dostawców takich jak Adobe, Microsoft, RealNetworks i inne, które sprzedają multimedialne narzędzia programowe.

Apple nie będzie obsługiwać Ogg Theora w QuickTime, odtwarzacz multimedialny firmy, napisał Hickson. Apple wyraziło również obawy związane z patentami związanymi z Ogg Theora. Mimo że kodek można wykorzystać nieodpłatnie, Apple obawia się, że niektóre strony mogą zgłaszać roszczenia, jeśli zostaną wprowadzone w swoich produktach.

Opera i Mozilla sprzeciwiają się używaniu standardu kompresji wideo H.264 z różnych powodów, w tym koszty licencjonowania odpowiednich patentów oraz kwestie dystrybucji, napisał Hickson. Google używa H.264 i Ogg Theora w Chrome, ale ma też problem z dystrybucją przeglądarki przez strony trzecie z powodu problemów licencyjnych z H.264, napisał. Microsoft nie zobowiązał się do obsługi tagu wideo, napisał.

"Po dużej ilości dyskusji, zarówno publicznych, jak i prywatnych, dotyczących sytuacji w zakresie kodeków dla i w HTML 5, niechętnie przyjmuję konkluzja, że ​​nie ma odpowiedniego kodeku, który wszyscy producenci są gotowi wdrożyć i wysłać "- napisał Hickson.

" Usunąłem dwie podsekcje w specyfikacji HTML 5, w której wymagane byłyby kodeki, a zamiast tego opuściłem nieokreślone, jak to miało miejsce w przeszłości z innymi funkcjami ", powiedział Hickson.

Twórcy przeglądarki mogą jednak zawsze podejmować własne decyzje dotyczące tego, co chcą wspierać w swoich produktach. Najnowsza przeglądarka Mozilli, Firefox 3.5, która została wydana w tym tygodniu, obsługuje tagi audio i wideo, a także kodeki Ogg Theora i Ogg Vorbis.