Windows

Assault Wikileaks do Schmidta Google'a: "Nie używam poczty elektronicznej"

Julian Assange on Meeting With Google, Responds to Anti-WikiLeaks Attacks From New Film to Finances

Julian Assange on Meeting With Google, Responds to Anti-WikiLeaks Attacks From New Film to Finances

Spisu treści:

Anonim

Ostatnie wydanie Wikileaks jest zapowiadane jako transkrypt "tajnego spotkania", ale może być dokładniej określane mianem promocji.

Strona w piątek opublikowała pięciogodzinny zapis spotkania z czerwca 2011 r. Między Julianem Assange, jednym z założycieli witryny, a Ersem E. Schmidtem, przewodniczącym Google.

W spotkaniu uczestniczyli także Jared Cohen, który był doradcą byłej sekretarz stanu USA Hillary Clinton. Cohen współpracował ze Schmidtem nad książką "The New Digital World", która ma zostać wydana w najbliższy wtorek.

[Czytaj dalej: Jak usunąć złośliwe oprogramowanie z komputera z Windows]

IDGNSEric Schmidt

W tym czasie na czacie, Assange przebywał w Norfolk, w Anglii, z Vaughanem Smithem, założycielem organizacji dziennikarskiej Frontline Club, podczas gdy jego ekstradycja trwała nadal. Assange pozostaje dziś w Wielkiej Brytanii, zamieszkały w ambasadzie Ekwadoru w Londynie, chociaż Wielka Brytania zaaprobowała jego ekstradycję do Szwecji w związku z zarzutami o molestowanie seksualne.

Długa transkrypcja spotkania ze Schmidtem oferuje interesującą relację "mucha-na-ścianie" szeroko zakrojona rozmowa dwóch luminarzy technologii, z Assange'em opowiadającym anegdoty z jego pracy WikiLeaks i słabości w bezpieczeństwie komputerowym, które sprawiły, że Wikileaks jest mniej aktywna.

Assange powiedział Schmidtowi, że system wydawania certyfikatów SSL-który kryptograficznie sprawdza, czy sieć strona jest prawidłowa - jest wadliwa. Hakerzy mogli włamywać się do firm, które wydają certyfikaty i generują własne, co może zagrozić tajności przesyłania na strony takie jak Wikileaks.

"System klucza publicznego oparty na przeglądarce, który mamy do uwierzytelnienia stron internetowych To okropne - powiedział Assange. "Liczba osób, które otrzymały licencję na klawisze miętowe jest tak olbrzymia."

Unika elektroniki

Pod koniec transkrypcji Schmidt pyta Assange, w jaki sposób może komunikować się z personelem Wikileaks. Assange mówi dalej, że osobiście spotyka się z ludźmi.

"Zakładam, że możesz robić e-maile i tak dalej, nie?" Schmidt pyta.

"Nie używam poczty elektronicznej," odpowiada Assange.

"Dlaczego nie, bo to …?" Schmidt pyta.

"Zbyt niebezpieczny," powiedział Assange. "A zaszyfrowana poczta e-mail jest prawdopodobnie jeszcze gorsza, ponieważ jest to taka flaga dla ataków typu" punkt końcowy "… ale mamy szyfrowanie telefonów, ale niestety nie działają one we wszystkich krajach, ale SMS-y działają we wszystkich krajach."

Wikileaks Pracownik obserwował

Assange opowiedział także zabawną historię ochotnika Wikileaks, którego śledzono.

W 2008 roku pracownik serwisu Wikileaks został zgłoszony na parkingu w supermarkecie przez osobę, której roszczenia Assange w tekście mogły być z udziałem Brytyjczyka inteligencja. Pewny siebie, dobrze ubrany agent powiedział wolontariuszowi Wikileaks, że w jego najlepszym interesie będzie rozmowa przy kawie, która według Assange była "wyraźnym zagrożeniem".

Agent, powiedział Assange, został poinformowany przez Wikileaks pracownik, który "nie był zainteresowany mężczyznami, do zobaczenia później, przepraszam, kolego!" zgodnie z zapisami.