Android

Publikacja Wikileaks wart 1 mld dolarów Raportów kongresowych

Wikileaks - USA against Julian Assange

Wikileaks - USA against Julian Assange
Anonim

Wikileaks.org, internetowa izba rozrachunkowa dla ujawnionych dokumentów, opublikowała kompletną bazę raportów Kongresowej Służby Badawczej, które są prywatnymi dokumentami badawczymi napisanymi dla członków Kongresu i ich pracowników.

Raporty z 6880 pochodzą z 1990 roku i zawierają wszystkie cyfrowe raporty dostępne przez biura Kongresu, powiedział Wikileaks, który oszacował ich wartość na 1 miliard USD. Nie zawierają one niejawnych materiałów, ale obejmują zagadnienia wrażliwe politycznie, takie jak polityka społeczna, obrona i sprawy zagraniczne.

Raporty zostały uzyskane z intranetu Kongresu i dostarczone do Wikileaks trzy lub cztery tygodnie temu, według rzecznika Wikileaks Daniel Schmitt. Wikileaks spędził kilka tygodni organizując dokumenty przed opublikowaniem ich w niedzielę. Planuje również upublicznić dalsze raporty, pod warunkiem, że ich anonimowe źródło będzie je dostarczać.

[Czytaj dalej: Jak usunąć złośliwe oprogramowanie z komputera z Windows]

Wikileaks oświadczył, że oczekuje, że raporty dadzą społeczeństwu lepszy pomysł informacji, którymi Kongres dysponował, i być może skłonić prawodawców do publicznego udostępniania przyszłych raportów. "Z prawnego punktu widzenia należą one do domeny publicznej" - powiedział Schmitt. "Dla każdego, kto robi badania, a także dla ogółu społeczeństwa, bardzo ważne jest, aby mieć dostęp do tych informacji i zobaczyć, co produkują usługi w zakresie badań kongresowych."

Grupy takie jak Centrum na rzecz Demokracji i Technologii (CDT) wzywały Kongres do publikowania raportów Kongresowej Służby Badawczej (CRS) przez lata, ale niektórzy twierdzili, że publiczna kontrola może doprowadzić do upolitycznienia tego, co ma być obiektywnym, bezpartyjnym urzędem.

Po upublicznieniu, CRS raporty mogą być wrażliwe politycznie. Zaledwie trzy tygodnie temu, raport CRS kwestionujący legalność bezwarunkowego podsłuchu administracji Busha został odnotowany w New York Times i Washington Post.

CDT prowadzi swój własny projekt o nazwie Open CRS, którego celem jest przygotowanie tych raportów publicznie i współpracuje z projektem Wikileaks, aby uzyskać raporty opublikowane w witrynie internetowej CDT w ciągu najbliższych kilku dni, powiedział Ari Schwartz, dyrektor operacyjny CDT.

Legalne jest podawanie tych raportów do wiadomości publicznej, ale historycznie członkowie Kongresu i ich pracownicy zrobili to według własnego uznania. Schwartz szacuje, że Open CRS publikuje od 80 do 90 procent wszystkich raportów. Raporty są również sprzedawane za pośrednictwem usług zbierania danych, takich jak Penny Hill Press.

Schwartz zgodził się, że wyciek może zmusić polityków do ponownego przyjrzenia się sposobowi działania KSR. "Mamy nadzieję, że to trochę rozluźnia kurtynę i mówi, że nie ma powodu dla tej polityki w tym momencie", powiedział.

Technicznie część Biblioteki Kongresu Stanów Zjednoczonych, CRS zatrudnia około 700 osób. nie zwrócił wywołania z prośbą o komentarz do tej historii.