Strony internetowe

Windows 7 Launch Parties Fizzle

HostingYourParty

HostingYourParty
Anonim

Po prostu budzisz się i karmisz kac po organizacji jednego z tych szalonych imprez z systemem Windows 7? Nie? Przynajmniej uczestniczyłeś w jednym, prawda? Zaproszony na jednego, ale miał konflikt z harmonogramem?

Spójrzmy prawdzie w oczy, koncepcja strony startowej systemu Windows 7 była kompletną i całkowitą porażką. Film z YouTube, stworzony przez firmę Microsoft w celu wprowadzenia na rynek koncepcji firm startowych, zwrócił uwagę, ale z niewłaściwych powodów. Był prawie powszechnie wyszydzany i sparodiowany. Spójrz tylko na niekończącą się listę "podobnych filmów" wyśmiewających promocję strony startowej.

[Czytaj dalej: Nasze najlepsze triki, porady i poprawki w Windows 10]

Jeden z czytelników skomentował na forach na PC World, aby narzekać próby hostingu strony startowej. Po otrzymaniu tylko jednej odpowiedzi, która nie była nawet oficjalnym RSVP, czytelnik bardziej szczegółowo zbadał RSVP i stwierdził, że "wyglądało na to, że cała TON pozornie żartobliwego legale musiałam zgodzić się na przyjęcie partii. Nawet GOŚĆ, który musi zgodzić się na wszystko, by nie porzucić praw autorskich do firmy Microsoft, jej spółek zależnych, spadkobierców itp., W jaki sposób KAŻDY powinien rzeczywiście skłonić ludzi do zrobienia "oficjalnego potwierdzenia udziału?!".

Nawet PC World's Rick Broida otrzymał tak mało odpowiedzi na swoją własną imprezę z okazji uruchomienia systemu Windows 7, że po prostu anulował wydarzenie.

Mój kolega z World PC David Coursey uważa, że ​​Microsoft celowo grał w low-key na Windows 7. Po szalonym spektaklu, który towarzyszył premierze systemu Windows Vista, a następnie negatywny stosunek do tego systemu operacyjnego, rozsądnie byłoby, gdyby tym razem Microsoft podjął bardziej praktyczne podejście, aby uniknąć przysłowiowego jaja na twarzy.

Zgadzam się z Coursey, że oficjalne wydarzenia w Windows 7 miały hoopla według projektu. Jednak koncepcja stron startowych systemu Windows 7 i próby ataku przez Microsoft na hoopla na poziomie amatorskim pokazują próbę zabezpieczenia swoich zakładów i posiadania tortu oraz zjedzenia go. Niestety, na imprezach z systemem Windows 7 nikt nie bawił się ciastami.

Pamiętaj o liceum - fajne dzieciaki chodzili na imprezy i bawili się, podczas gdy frajerzy spędzali czas w klubie matematyki i grali w Dungeons and Dragons? Cóż, te dwa nie mieszają się. Prowadzenie imprezy, w której grasz w Dungeons and Dragons lub omawianie funkcji algebry, nie sprawia, że ​​jesteś spokojny tylko dlatego, że umieszczasz na niej słowo "party".

Microsoft miał wiele nieudanych prób bycia hipem i fajnym. Microsoft Bob. Postać spinacza biurowego. Reklamy Billa Gatesa / Jerry'ego Seinfelda, które wydawały się wymagać jakiegoś psychotropowego wzmocnienia umysłu, aby miały sens. To po prostu nie działa.

Apple jest fajny. Nie zgadzam się z założeniem wielu reklam Apple "I'm a Mac", ale prawie zawsze uważam je za zabawne i fascynujące. Apple nie marnuje czasu na nową serię reklam "I'm a Mac" skierowanych również do Windows 7.

Microsoft robi o wiele lepiej, gdy akceptuje swój czynnik nerdowy lub przynajmniej trzyma się bardziej praktycznej reklamy. Kampania "Jestem komputerem", kpiąca z reklam "Jestem Mac" i obejmująca fakt, że Windows to nie Mac OS X, lub bardziej przejmująca kampania reklamowa Łowców Laptopów, to przykłady Microsoft, które robią punkt bez próbuje być cool.

Niech Apple będzie biodrem i spokojem. Apple ostatnio zyskało trochę mojo systemu operacyjnego, ale nigdzie nie stwarza zagrożenia dla dominacji Windows. Windows 7 miał już nieoczekiwany rozgłos dzięki bezprecedensowemu dostępowi do podglądu Beta i RC (release candidate), a uruchomienie systemu Windows 7 było złym pomysłem, który po prostu dałby przeciwnikom Microsoftu jeszcze jedną rzecz do wyśmiewania.

Windows 7 jest fajny, jeśli chodzi o systemy operacyjne, ale nie są warte napojów i przekąsek, podczas gdy wszyscy ładują je i dzielą się ze sobą wskazówkami i sztuczkami - nawet dla udziwnionych frajerów. Jedyną imprezą, o której wiem, że odniósł sukces, był ten, którego gospodarzem był starszy redaktor PC World, Robert Strohmeyer.

Nie oszczędził mi nawet kawałka ciasta.

Tony Bradley jest specjalistą od bezpieczeństwa informacji i zunifikowanej komunikacji z ponad dziesięcioletnim doświadczeniem w branży IT. Opublikował tweety jako @PCSecurityNews i udziela wskazówek, porad i opinii na temat bezpieczeństwa informacji i technologii ujednoliconej komunikacji w swojej witrynie pod adresem tonybradley.com.