Strony internetowe

The Beatles na iTunes: Nie wstrzymuj oddechu

Steve's Favs - Bob Dylan & The Beatles

Steve's Favs - Bob Dylan & The Beatles
Anonim

Zastanawiasz się, dlaczego jest tak wiele zamieszania w The Beatles, sprzedając wszystkie swoje albumy na dysku USB? Ponieważ głęboko w środku, wszyscy mają nadzieję, że pewnego dnia katalog Beatlesów pojawi się w iTunes firmy Apple (a może także w Amazon). Z tego, co widzę, to jednak tylko pobożne życzenie, a jeśli już, to jesteśmy dalecy od umowy Apple Beatlesów niż kiedykolwiek.

Sprawiedliwość dla marzycieli, oferta The Beatles USB jest znacząca. Apple Corps i EMI nigdy wcześniej nie sprzedawały muzyki zespołu w formacie cyfrowym, a napęd USB będzie zawierał piosenki w formatach FLAC i MP3. Patrząc na to, co powiedział obóz The Beatles w wydaniu iTunes, pokazuje jednak, że prawdopodobnie nie są bliżej porozumienia niż w zeszłym roku, kiedy Paul McCartney podobno podpisał umowę o wartości 400 milionów dolarów, aby utwory były dostępne.

A Big Sticking Point dla McCartneya wydaje się być piractwem i jak sobie z nim radzić. W rozmowie z The Guardian we wrześniu McCartney powiedział, że jeśli pracownik EMI zabierze cyfrową muzykę do domu i wyrzuci ją w Internecie, "będziemy mieli prawo powiedzieć:" Teraz nam za to zapłacisz ". I boją się tego. "

Były również spory o pieniądze. W marcowym wywiadzie dla Blendera, syn George'a Harrisona, Dhani, powiedział: "[CEO Apple Steve Jobs] mówi, że pobieranie jest warte 99 centów, a my się nie zgadzamy". Harrison zasugerował, że The Beatles i ocalała rodzina mogą zamiast tego otworzyć własny sklep z aplikacjami do pobrania.

Problem z ofertą USB polega na tym, że nie rozwiązuje problemów podniesionych przez Harrisona czy McCartneya. Nie jestem pewien, jaki rodzaj zarządzania prawami cyfrowymi jest nałożony na pliki FLAC i MP3 napędu, ale domyślam się, że jest dość zamknięty, a sklep Beatlesów wspomina o "specjalnie zaprojektowanym interfejsie Flash". Dla porównania, utwory w iTunes są wolne od DRM.

Także napęd USB jest krokiem w kierunku sugestii firmy Dhani Harrison dotyczącej bezpośredniej sprzedaży konsumentom. Dyski są sprzedawane w ograniczonym zakresie, ale mogłaby stanowić scenę dla pełnowymiarowego sklepu MP3 na stronie internetowej The Beatles.

Jeśli jest jakaś nadzieja na zobaczenie The Beatles na iTunes, Myślę, że to w "Cocktailu", Apple planuje zapisać cały album, sprzedając go w całości z dodatkowymi funkcjami. Pakiet taki jak ten mógłby być bardziej wciągający dla The Beatles niż nagie pliki MP3, zwłaszcza jeśli jest w nim więcej DRM.

Ale "Cocktail" to tylko plotka, a najbardziej optymistycznymi nowinkami jakie mogłem znaleźć jest twierdzenie Yoko Ono, że utwory Beatlesów przyjdzie do iTunes 9 września tego roku. Domyślam się, że fani muzyki nie są jedynymi, którzy marzą.