Strony internetowe

Deweloperzy podsycający plany geolokalizacji Twittera

Płacz deweloperów i mieszkania ZA BEZCEN? Nie, ale OKAZJE już tak! TRADER 21

Płacz deweloperów i mieszkania ZA BEZCEN? Nie, ale OKAZJE już tak! TRADER 21
Anonim

Plany na Twitterze niech jego użytkownicy dołączają współrzędne geograficzne do swoich wiadomości, a zewnętrzni deweloperzy są bardzo zainteresowani możliwościami otwarcia nowej funkcjonalności geolokalizacji dla ich aplikacji.

Według uznania firmy, geotagowanie w popularnej usłudze mikroblogowania i sieci społecznościowej było elementarny i niedokładny, zależny od pola tekstowego, które użytkownicy mogą zostawić puste lub wypełnić wszystko, co im się podoba.

Jednak w zeszłym tygodniu Twitter ogłosił, że wkrótce pozwoli użytkownikom na umieszczenie swoich wpisów w dokładnych danych o położeniu i udostępnienie zewnętrznych programistów dostęp do tych danych za pośrednictwem nowego interfejsu API geolokalizacji (interfejs programowania aplikacji).

[Dalsze czytanie: Najlepszy streaming telewizyjny usługi]

Wiadomości rzuciły wielu programistów w intensywny tryb burzy mózgów, wymyślając sposoby na ulepszenie istniejących aplikacji i tworzenie nowych, które wykorzystują dane o lokalizacji.

Michael O'Connor jest niezwykle podekscytowany potencjałem Twittera API geolokalizacji w celu ulepszenia jego aplikacji Myallo HotList, która oczekuje na zatwierdzenie dla sklepu z aplikacjami na iPhone'a.

Myallo HotList pokazuje lokalizacje przyjaciół i ulubione miejsca użytkowników na mapie w stylu radaru, której blipy zmieniają kolor - z jasnoczerwonego do jasnoniebieskiego, z odcieniami pomarańczowymi, żółtymi i szarymi pomiędzy - aby odzwierciedlić ich "gorliwość" w zależności od tego, jak blisko są lub są daleko. Dane dotyczące lokalizacji pochodzą z danych podanych na profilach na Twitterze.

"Dlatego poprawa na Twitterze w geolokalizacji jest dla mnie tak ważna, im więcej osób zgłasza swoje lokalizacje na Twitterze, a im więcej jest tych lokalizacji, tym lepiej i dokładniej Myallo HotList otrzyma ", powiedział O'Connor, prezes i programista w Leptonic Systems, w wywiadzie e-mailowym.

O'Connor spodziewa się, że interfejs API geolokalizacji ułatwi jego aplikacji określenie, czy lokalizacja jest dokładna, niejasne lub po prostu śmieszne zdanie. Przydatna będzie również znajomość daty i godziny wiadomości z geotagami na Twitterze.

"Z każdym tweetem może być dostępna lokalizacja, data i godzina, a podczas podróży można odwzorować trasę osoby" "Connor powiedział, dodając, że nie ma aktualnych planów, aby dodać to do swojego wniosku.

Jedną z funkcji, której oczekuje się, że zostanie wzmocniona, jest zdolność Myallo HotList do" odkrywania "pobliskich podmiotów przez wywoływanie danych z witryny opinii klientów Yelp i wyświetlanie ich jako cieplejszych lub zimniejszych na mapie w oparciu o odległość i recenzje.

"Wygląda na to, że mogę zrobić coś bardzo podobnego z Twitterem. Mogę go przeskanować dla pobliskich tweetów i umieścić je na radarze. tweet i / lub profil może pomóc ocenić gorliwość osoby ", powiedział O'Connor. Na przykład, jeśli użytkownik poinformował aplikację, że jest zainteresowany tweetami związanymi z iPhonem, a pobliski użytkownik wysyła wiadomość na Twitterze, na przykład "Podoba mi się mój nowy iPhone", może to podkreślić tę osobę z tym podobnym zainteresowaniem w sąsiedztwie.

"Myślę, że to zachęci więcej osób do umieszczania informacji o lokalizacji. Im więcej, tym weselej!"

Funkcjonalność geolokalizacji Twittera może mieć znaczący wpływ na programistów i użytkowników, ponieważ ma potencjał, by połączyć świat online i rzeczywisty, duży krok naprzód w tworzeniu sieci społecznościowych, powiedział analityk IDC Al Hilwa.

"W połączeniu z urządzeniami mobilnymi pozwala ludziom wprowadzić ich postać internetową do pubu, na plac publiczny lub nawet do sąsiada z sąsiedztwa, co naprawdę może wywołać cały szereg nowych aplikacji, które są specyficzne dla danego scenariusza". Hilwa powiedziała za pośrednictwem poczty elektronicznej

Joel Strellner, założyciel i dyrektor generalny Twitturly, widzi wielką szansę na ulepszenie aplikacji inView firmy, która jest teraz w prywatnej wersji beta.

InView pozwala firmom monitorować ich wzmianki o marce, a także jak marka konkurencji wspomina na Twitterze, śledząc słowa kluczowe, nazwy domen i adresy URL oraz wysyłając powiadomienia w czasie rzeczywistym za pośrednictwem wiadomości błyskawicznych, e-mail i innych metod.

"W naszym przypadku będziemy mogli rozwinąć inView, aby firmy, które go używają, mogły dowiedzieć się, gdzie na świecie są użytkownicy, którzy tweetują o swojej marce" - powiedział Strellner w wywiadzie e-mail.

Inny zainteresowany programista jest Dennis Crowley, współzałożyciel FourSquare, opartej na lokalizacji aplikacji społecznościowej, która ściśle integruje się z portalem Twitter i Facebookiem.

"Interfejs API geolokalizacji Twittera będzie oferować zupełnie nowy zestaw danych," powiedział.

Crowley oczekuje na interfejs API geolokalizacji, pomagający automatycznie odfiltrowywać wiele "szumu" Twittera w potężnym strumieniu danych Twittera, który nie ma znaczenia dla FourSquare, który może być wykorzystany z komputerów lub urządzeń mobilnych.

Wywiad z deweloperami kciuki do decyzji Twittera, aby funkcja geolokalizacji stała się opcjonalną funkcją dla użytkowników końcowych, aby ludzie mogli mieć kontrolę nad tym, czy i kiedy chcą udostępnić swoją lokalizację.

Mają także nadzieję, że Twitter da użytkownikom szczegółową kontrolę nad udostępnianiem lokalizacja, dzięki czemu t hej może udostępnić informacje pewnym kontaktom, a nie innym, jeśli sobie tego życzą.

"Nie przyglądałem się jeszcze uważnie proponowanemu API, ale zakładam, że na początku będzie tak, jak jest obecnie: lokalizacje na Twitterze są całkowicie publiczny. Każdy może zobaczyć pole lokalizacji w twoim profilu ", powiedział O'Connor.

Byłoby znacznie lepiej, gdyby użytkownicy mieli opcję udostępnienia swojej lokalizacji tylko tym, których" obserwują "lub którzy śledzą ich na Twitterze, lub wybrał ręcznie wybrane kontakty.

Ważne będzie również, aby Twitter dokładnie monitorował, w jaki sposób programiści używają danych o lokalizacji gromadzonych przez ich aplikacje. "Obszarem, który najbardziej mnie interesuje w tym momencie, jest sposób wykorzystania danych - powiedział Strellner.

Aplikacje żądające danych geolokalizacyjnych powinny uzyskać zgodę Twittera przed uzyskaniem dostępu do niego, powiedział. "To pozwoliłoby Twitterowi blokować aplikacje wykorzystujące te dane w sposób, który mógłby być złośliwy."

Crowley, założyciel mobilnej sieci społecznościowej Dodgeball, którą Google nabył w 2005 roku, przyznaje, że usługi lokalizacyjne są trudne do zaprojektowania, aby użytkownicy czuli się z nimi komfortowo, ale czuje się pewnie, że Twitter to naprawi.

"Twitter będzie z tym naprawdę ostrożny. Wiedzą, co robią. Wykonują wszystkie właściwe ruchy, "powiedział Crowley.