Strony internetowe

Dragon Age Origins Bioware's 'Return to Form'

Dragon Age Inquisition (PS4) Review: A Return To Form For BioWare

Dragon Age Inquisition (PS4) Review: A Return To Form For BioWare
Anonim

Dragon Age Origins wygrał Półki growe są dostępne do początku przyszłego miesiąca, ale przebojowa recenzja wersji na PC już pokazuje opowiadaną przez Bioware fabularną grę fabularną z laurami i bukietami. Nazywając grę "powrotem do formy", Joe Juba z Game Informer mówi, że Dragon Age "znakomicie łączy konwencje starego gatunku z kilkoma nowoczesnymi zwrotami akcji, tworząc jedną z najbardziej uzależniających i ekspansywnych gier RPG".

wystarczy spojrzeć na rzeczy, oczywiście - przystawki na nieunikniony trzykrotny przegląd czasopisma - i żeby tak wcześnie zacząć żyć, zakłada się, że Bioware jest usankcjonowany i zatwierdzony. Mimo wszystko interesujące jest to, że Game Informer - a nie miejsce znane z głębokiego zasięgu gier opartych na Windows - po raz pierwszy sprawdził wersję na PC. Przynajmniej ktoś wciąż macha flagą do gier na PC.

Powiązane: Bioware opublikowało wczoraj fabułę zatytułowaną "Creating A Living World". Ma około 3:50 długości i nie stroni od śmiałych twierdzeń, jak "zespół programistów naprawdę podjął wyzwanie, by wprowadzić coś nowego w gatunek fantasy."

Dragon Age nie musi "wnosić czegoś nowego" do Sukces - kwitnące post-zed sekcje w księgarniach zaśmieconych lowbrowymi powiązaniami franchisingowymi kłamią komercyjnemu urokowi innowacji. Mimo to jestem głupim snobem gatunku. Gardzę nędznie napisaną fikcją "do wynajęcia". To kosz na śmieci dla leniwych pisarzy i czytelników przekąsek. Jedyni faceci, którzy robią przyzwoitą robotę - Simon Spurrier i Dan Abnett przychodzą na myśl - kończą na hamowaniu przez bizantyjską logistykę ciągłości ich wydawców. Proza od czasu do czasu trzeszczy, ale charakterystyka i spisek powodują, że jestem zimny.

Komputerowe gry RPG z opowieściami, które podnoszą stereotyp? Ostatni raz grałem w Planescape Torment. Nie mieliśmy nic podobnego - możliwy wyjątek wykonany dla Fallouta 3 Bethesdy (Wynik PCW: 90%) - od tego czasu.

Zaryzykowałem spojrzenie na "Skradziony tron" głównego autora, Davida Gaidera, oficjalną powieść prequelową Dragon Age (Gaider jest także głównym skrybą gry). Przeszedłem przez pierwszy rozdział przed poddaniem się i oznaczeniem go do zwrotu. Jest usiana przysłówkami, np. "Kiedy szaleńczo biegł dalej," lub "ślepo wymusił swoją drogę" lub "natychmiast zacisnął usta" lub "Maric nie do końca rozkoszował się pomysłem, że jego wróg spadnie na niego". Pójdę na te rzeczy - nie mogę nic na to poradzić. Co więcej, historia ta została wprowadzona w sposób, w jaki literaturoznawcy fantasy, tacy jak Steven Erikson, sprzeciwiają się: Rozłożeniu historii postaci i motywacji w bitwach otwierających, takich jak karty cue. Jakby ktoś, kto ucieka przed mordercami przez drzewa i plątanina, miałby na tyle przytomność, by wyrecytować swoją osobistą historię, wszystko staranne i zarysowane. Pachnie niczym manufaktura, rodzaj opowiadanej na łyżce opowieści, która ostatecznie nic nie kwestionuje.

Kurt Vonnegut napisał kiedyś: "Odtąd byłem zagorzałym mieszkańcem szuflady z dokumentami oznaczonej" science fiction "i chciałbym, żeby zwłaszcza, że ​​tak wielu poważnych krytyków regularnie błędnie bierze w szufladzie pisuar. "

Czy jestem zbyt surowy? Spodziewasz się za dużo?

Nie oznacza to, że odzwierciedla grę Dragon Age. Narracja gry ma swoje własne wymagania i zakazów. To może być przypadek dobrego pisarza na jednym medium, który słabo przekłada się na inny.

Śledź mnie na Twitterze @game_on