Car-tech

CEO Evernote Phil Libin mówi Evernote Business

Nordic Business Report: Interview with Phil Libin | CEO of Evernote

Nordic Business Report: Interview with Phil Libin | CEO of Evernote
Anonim

Evernote Business oferuje notebooki, które są udostępniane w całej firmie.

Większość z 45 milionów użytkowników Evernote już udostępnia aplikację w pracy. Teraz Evernote dostosowuje swoją ofertę do małych i średnich firm, wprowadzając Evernote Business na Maca, Windowsa, iOS i Androida.

Nowe narzędzie pozwala użytkownikom udostępniać informacje w firmie lub klientach, podczas gdy IT kontroluje uprawnienia. Możesz dołączyć do Evernote Business z istniejącym kontem osobistym, które pozostaje niewidoczne dla firmy, a Twoje dane pozostaną niezauważone, jeśli opuścisz ją w dowolnym momencie.

Dla firm, które mają już podstawową grupę użytkowników Evernote, jest to naturalne upgrade, to podwójna cena Evernote Premium, która oferuje 1 GB miesięcznie ładowanych plików. Za 10 USD za użytkownika miesięcznie Evernote Business obejmuje 2 GB nowych osobistych treści na użytkownika i kolejne 2 GB udostępnianych treści w udostępnianych notatnikach biznesowych. Jeśli Twoja firma jest nowa w Evernote, może to być trudniejsza sprzedaż. Dla porównania (co prawda nie jest to jeden z jabłek), kosztuje tyle samo, co pełny pakiet Google Apps for Business z usługą Vault w celu zapewnienia dodatkowych zabezpieczeń.

[Więcej informacji: Najlepsze usługi transmisji telewizyjnej]

Evernote Dyrektor generalny Phil Libin nie postrzega Evernote jako konkurenta dla pakietów produkcyjnych, takich jak Google Apps. Zamiast tego jego służba wypełnia "uniwersalną ludzką potrzebę". Wyjaśnił w zeszłym tygodniu przed startem.

CEO Evernote Phil Libin

PCWorld: Jaka jest najbardziej pożądana funkcja numer jeden?

Libin: Dwie trzecie użytkowników korzysta z Evernote w pracy. Ogromna większość, około 85 procent, wprowadziła go do pracy. Tylko około 15 procent korzysta z Evernote, ponieważ ich dział IT skonfigurował je za pomocą Evernote. Najważniejszą rzeczą, o jaką prosili, jest znacznie lepsza współpraca i możliwość dzielenia się, dzięki czemu mogą korzystać z Evernote z członkami zespołu i na tym się skupiliśmy.

PCWorld: Na najnowszej konferencji Evernote Trunk marzyłeś w przeliczeniu na jeden dzień z miliardem użytkowników. Niektórzy ludzie nazywają to szalonym. Jak to możliwe?

Libin: Miliardowy cel użytkownika jest całkowicie realistyczny i mogę być szalony. Naszym celem jest uczynienie Evernote zewnętrznym mózgiem dla wszystkich. Celem Evernote jest uczynienie cię mądrzejszym. Myślę, że każdy tego potrzebuje. Jest to uniwersalna ludzka potrzeba.

Naszym celem jest zbudowanie 100-letniego startupu. Za około cztery i pół roku zrobiliśmy to, cztery i pół procenta.

PCWorld: Evernote to w pewnym sensie baza danych, która może działać praktycznie w dowolnym kierunku - CRM lub podstawowe narzędzie do przetwarzania tekstu, a nawet Google Apps. Czy istnieją jakieś wskazówki, którymi chciałbyś się posłużyć poza podstawowym użyciem Evernote jako repozytorium informacji?

Libin: Mamy konkretny pomysł na to, gdzie musi dotrzeć Evernote. Nie opisałbym Evernote jako bazy danych, ponieważ nie opisałbym swojego mózgu jako bazy danych. Kiedy przechwytujesz coś (w Evernote) możesz go przechwycić w dowolnym formacie na dowolnym urządzeniu w dowolnym miejscu na świecie. Co wtedy? Jak sprawić, by był przydatny? Jak ty to znalazłeś? Jak masz te informacje na czubku języka i nie jesteś przygnębiony przez to?

To naprawdę uchwycenie i odkrycie jest sercem Evernote. Przechowywanie i synchronizacja to instalacja hydrauliczna. Robimy to dobrze, ale nie jest to dla mnie seksowne Evernote.

Evernote Business na Androida.

EW: Jak Evernote robi więcej, jeśli chodzi o pomaganie ludziom w odkrywaniu informacji, które już tam są ?

Libin: Właśnie o to chodzi w Evernote Business. Jak tylko pracujesz w zespole, najważniejsze pytanie brzmi: skąd wiesz, co wie twój zespół? Evernote Business nie tylko przeszukuje Twoje osobiste konto, ale także na powiązanych kontach biznesowych Twoich współpracowników. Używam go przez kilka miesięcy. Nigdy nie czułem się bardziej świadomy tego, co moja firma wie.

Załóżmy, że planujemy wydarzenie i szukam konkretnej lokalizacji. Przekonam się, że współpracownicy mają notatki na temat tej lokalizacji na swoich kontach. Może nie wiedziałem, że tam był współpracownik i zrobił notatki. Mogę ich zapytać. Lub, poza wyszukiwaniem, powiedzmy, że spotykamy się w miejscu, w którym powinniśmy mieć wydarzenie i zaczynam robić notatki o konkretnej restauracji. Kiedy piszę w Evernote na Macu, zobaczę, że ktoś w moim zespole ma już notatki na temat tej restauracji.

A nawet działa poza Evernote. Wydajemy nowe wersje naszych rozszerzeń przeglądarki, naszego Clippera i Oczywiście. Jeśli wykonam wyszukiwanie w Google w tej restauracji, to obok publicznych wyników Google widzę wyniki mojej prywatnej firmy, jeśli współpracownicy mają wiedzę na temat tej restauracji.

PCWorld: To brzmi jak odkrycie i klucz do szczęścia. A co z innymi, bardziej uporządkowanymi sposobami, w jakie Evernote Business może pomóc w lepszym prowadzeniu firmy?

Libin: Nie chcemy rozróżniać między uporządkowanym, opartym na zadaniach poszukiwaniem organizacyjnym a nieoczekiwanym odkryciem pomiędzy lewym i prawym mózgiem. Oba są ważne. W przypadku Evernote Business jedną z rzeczy, które wprowadzamy, jest koncepcja biblioteki biznesowej. Administrator może wybrać, które notatniki biznesowe znajdą się w bibliotece firmy. Cokolwiek w bibliotece biznesowej pojawia się w wynikach wyszukiwania. Wszystko, co jest firmowym notebookiem, którym firma może zarządzać, może przypisać je różnym osobom, tak aby ludzie przychodzili i odchodzili, ta informacja pozostaje w firmie.

W ciągu ostatnich kilku lat mieliśmy jedną poważną przeszkodę: Kiedy " ponowne wykorzystanie Evernote jako konsumenta nie przydaje się, dopóki nie poświęcisz na to co najmniej kilku tygodni pracy. Ale z Evernote Business, tak długo, jak wszyscy pracownicy w firmie korzystają z Evernote, jest to natychmiast przydatne, ponieważ masz dostęp do wszystkich tych informacji. Nie zaczynasz od kwadratu pierwszego, wpatrując się w pusty ekran .

PCWorld: To brzmi prawie jak zabranie wspólnego intranetu twojej firmy gdziekolwiek jesteś.

Libin: To świetny przykład. Z intranetem, wewnętrzną wiki i wszystkimi tego rodzaju rzeczami, ssają. Oto, co dzieje się w 100 procentach: zaczynasz i myślisz, że wprowadzę informacje, aby ludzie mogli je znaleźć. Ale utrzymując intranet jako jednostkę, nic ci nie da; robisz tylko coś, aby pomóc firmie. Co gorsza, nie tylko tam nie ma informacji, jeśli jej nie zaktualizowałeś, to po prostu źle. Evernote Business jest dużo bardziej skalowalnym podejściem niż intranet, którego szczerze mówiąc nigdy nie widziałem.

PCWorld: Czy ludzie w Evernote już od jakiegoś czasu korzystają z Evernote Business?

Libin: Wszystko, co budujemy w Evernote buduj dla nas. Docelowy klient wygląda jak my. To małe i średnie firmy lub małe i średnie zespoły w większych firmach, które są zasadniczo pracownikami wiedzy, gdzie wydajność zespołu zależy całkowicie od tego, jak elegancko pracownicy mają dostęp do wiedzy. Ma to wszystko wspólnego z tym, jak szczęśliwi są ludzie. To organizacje, które ufają swoim pracownikom, aby postępowali właściwie.

PCWorld: Ile razy używasz Evernote'a w danym dniu lub godzinie samemu?

Libin: Przeciętny użytkownik ogólnie używa Evernote od pięciu do siedmiu razy dziennie, około 15 minutowej sesji. Używam Evernote kilkaset razy dziennie, w zasadzie co kilka minut. Biorę notatkę, robię zdjęcie czegoś. Mam około 10 000 notatek na moim koncie Evernote. Spotkałem użytkowników z 90 000 notatek. Miło jest wiedzieć, że nie jestem na wyciągnięcie ręki z wykresu krzywej dzwonka.

PCWorld: Jeśli mógłbyś dostać implant Evernote'a do swojego mózgu, to zrobiłbyś to?

Uważaj na Evernote w Google Glass?

Libin: Tak, chciałbym. Prawdopodobnie wraca do twojego pytania o to, czy zwariowałem. Jestem pierwszy w kolejce do implantu nerwowego. Wcześniej jednak to będzie Google Glass, to będzie prawdziwa rzecz w przyszłym roku. Naprawdę nie mogę się doczekać tego. To nie dość, że dostajesz się do głowy, ale jest blisko.

PCWorld: Nie ma integracji z Evernote?

Libin: Na pewno mamy nadzieję na to. Nie jest jasne, jakie są plany Google. Jestem wielkim zwolennikiem.

PCWorld: Jaki pożytek z działalności gospodarczej widzisz? Libin: Przez kilka następnych lat będzie to tylko prawdziwy początkujący użytkownik. To tylko nieco bardziej ekstremalna wersja idei Evernote Business, która jest świadomością sytuacyjną. Wszystko, co robimy, stara się sprawić, że będziesz mądrzejszy, dając ci dostęp do informacji, o których nie wiedziałeś, że masz dokładnie to, czego potrzebujesz. Nie musisz się zatrzymywać i badać; po prostu to wiesz. Okulary to swego rodzaju przedłużenie. Możesz dowiedzieć się, gdzie jesteś, z kim rozmawiasz, co robisz, a oni mogą udzielać informacji na temat otoczenia w tej chwili, jak to się dzieje. Staramy się nie być w czołówce science-fiction, ale robimy produkty gotowe do spożycia.

PCWorld: Jakie inne narzędzia wykorzystuje wasz personel?

Libin: My nie Mamy wiele wymagań, pozwalamy ludziom korzystać z narzędzi, z których korzystają. Jesteśmy w Gmailu i używamy wielu rzeczy z Google, kalendarzy. Dajemy ludziom wybór telefonów, większość to iPhone i Android, niektórzy mają telefony z systemem Windows. Często używam Excela. Nie otwierałem Microsoft Word od lat. Po prostu napiszę w Evernote.

PCWorld: Robisz inne interesujące rzeczy - wyeliminowałeś telefony stacjonarne, masz dużą ścianę wideo, gdzie biura widzą się nawzajem, masz Anybota.

Anybot w biurze PCWorld

Libin: Tak, i mamy biurka na bieżnię. Ktoś umieścił Anybota na biurku na bieżni.

PCW Świat: Poważnie?

Libin: Staramy się mieć kulturę, która mówi, że wszyscy w Evernote są tutaj, ponieważ chcą być tutaj i zbudować coś wspaniałego. Naszym zadaniem jest zburzyć wszelkie przeszkody, które staną na drodze do tego. Staramy się być tak kreatywni, jak tylko możemy, w jaki sposób tworzymy biuro, korzyści, tego rodzaju rzeczy.

PCWorld: Czy jesteś biurem bez papieru?

Nie, nie używamy dużo papieru. Nie mamy polityki wokół tego. Jeśli któryś z naszych pracowników chce wydrukować 500 stron, zakładam, że mają ku temu dobry powód. Staramy się przenosić tę filozofię do Evernote Business. Chcemy, aby było naprawdę łatwo zobaczyć, co robisz.

PCWorld: To bardzo ekscytujący czas dla małych firm. Możesz zacząć skromny, pracować z ludźmi z całego świata przy niewielkim wysiłku. Jaka jest najbardziej ekscytująca rzecz w przypadku technologii dla małych firm?

Libin: Pomyśl o frazie klasy biznesowej. Kiedy mówisz o podróży, oznacza to coś całkiem miłego. Kiedy mówisz o wewnętrznych narzędziach, klasa biznes oznacza brzydkie.

Zespół IT utrzymuje kontrolę nad Evernote Business.

Pracownicy oczekują naprawdę wysokiej jakości doświadczenia w ich życiu osobistym - od Apple i Google'a i Amazon. Doświadczenia użytkowników stały się piękne i potężne, ale ludzie nie mają tego w pracy. Kiedy mówisz o oprogramowaniu biznesowym, oznacza to nieprzyjemne doświadczenie.

To nie jest coś trwałego. Dlaczego moi pracownicy mają okropne doświadczenie, gdy robią najważniejszą rzecz, jaką jest praca? Dlaczego musisz rezygnować z oczekiwań dotyczących smaku i jakości, gdy wchodzisz do biura? Nie powinieneś tego robić. To się zmienia bardzo szybko. Obserwujemy kilka ostatnich lat nieprzyjemnej pracy.

PCWorld: Co chciałbyś zmienić w Evernote?

Libin: Chcę, żeby było prostsze, co jest o wiele trudniejsze niż zrobienie czegoś skomplikowanego. Firmy będą bardzo dobrze reagować na piękne, eleganckie doświadczenia dla swoich pracowników.