Android

Aplikacje mobilne: co masz w przyszłości?

Wojciech Lizakowski - Jak skutecznie testować aplikacje mobilne

Wojciech Lizakowski - Jak skutecznie testować aplikacje mobilne

Spisu treści:

Anonim

Więcej prognoz na temat przyszłość urządzeń mobilnych wychodzi z konferencji MobileBeat w San

Francisco. Ilja Laurs, szef GetJar - sklep z aplikacjami na urządzenia mobilne, który oferuje 14 milionów pobrań miesięcznie - powiedział ostatnio, że aplikacje na telefony komórkowe "będą tak duże, jeśli nie większe od Internetu", jak podaje BBC. To stwierdzenie jest wprost sprzeczne z deklaracją z zeszłego tygodnia przez wiceprezydenta Google ds. Inżynierii, Vic Gundotra, który powiedział, że to nie aplikacje, ale przeglądarka, która będzie przyszłą platformą aplikacji dla urządzenia mobilnego.

Laurs wierzy, że popularność liczba aplikacji osiągnie najwyższy poziom do 2020 r., a na całym świecie dostępnych jest około 10 milionów aplikacji. Po roku 2020 popularność aplikacji mobilnych spadnie poniżej

. Ale Gundotra twierdzi, że wiele dostępnych platform telefonii komórkowej stanie się zbyt kosztowne, aby firmy mogły opracować osobną aplikację dla każdego systemu operacyjnego. Alternatywą, jak mówi Gundotra, jest budowanie aplikacji dla ciągle rozwijającej się przeglądarki mobilnej.

Brzmi dla mnie jak walka o to, jak będziesz używać swojego urządzenia mobilnego w przyszłości. W jednym rogu masz Apple, GetJar i prawie każdą inną firmę, która walczy o aplikację do pobrania; a w drugim, potężny Google deklarujący sieć jako przyszłość prawie wszystkiego.

[Czytaj dalej: Najlepsze telefony z Androidem dla każdego budżetu.]

Aplikacja do pobrania

Firma Apple zmieniła branżę mobilną na iPhone'a, a firma osiągnęła swój sukces jeszcze dalej wraz z wydaniem iPhone OS 2.0 i App Store w iTunes. Dzisiaj iPhone staje się platformą dla wszystkiego, łącznie z grami, sieciami społecznościowymi, szczegółowymi wskazówkami, e-czytaniem i aktualizacjami wiadomości. Niedawno Apple ogłosiło, że klienci iPhone'a pobrali ponad 1,5 miliarda aplikacji z biblioteki ponad 65 000 tytułów w sklepie z aplikacjami. Bazując na sukcesie Apple, praktycznie każdy znaczący producent telefonów komórkowych podskoczył na modę sklepową w sklepie z aplikacjami internetowymi, otwierając sklepy z telefonami Blackberry, Nokia, Palm, Windows Mobile, a nawet Goolge z systemem Android.

Ale model do pobrania ma nieodłączne problemy. Apple wielokrotnie było oskarżane o posiadanie dziwacznych i niezrozumiałych zasad dotyczących procesu zatwierdzania przez niezależnych programistów. Również początkujący programiści projektujący dla iPhone'a i innych urządzeń mają trudności z uzyskaniem zysku z ich aplikacji. Wielokrotnie, konkretna aplikacja zyska popularność wśród publiczności, ale potem wymrze, jako że inne, bardziej interesujące aplikacje zajmują jej miejsce. W rozmowie z BBC, Laurs powiedział, że jest to nieodłączny problem ze wszystkimi sklepami z aplikacjami i że około 90 procent wszystkich programistów jest skazanych na niepowodzenie. Jednak Laurs powiedział także, że ci deweloperzy aplikacji, którzy pozostaną w tyle, będą mieli bardzo dochodowy biznes.

Mobilna aplikacja internetowa

Podczas gdy Apple ma ściągnięty rynek pobierania, Google ciężko pracuje nad wykorzystaniem rosnącego znaczenia Internetu. Niedawno firma ogłosiła

Artwork: Chip wprowadził swój chmurze system operacyjny, Chrome OS, jako kontynuację Google Chrome, jego wątpliwą próbę zrewolucjonizowania tradycyjnej przeglądarki internetowej. Internetowy monolit, który rozpoczął się od prostego pola wyszukiwania, jest obecnie usługą typu "go-to" dla milionów osób na całym świecie, oferującą oferty online obejmujące pocztę e-mail, oprogramowanie do dokumentów biurowych, moduł RSS, sieci społecznościowe, strumieniowe przesyłanie wideo, agregację wiadomości, blogowanie, i tak dalej. Przy tak przytłaczającej obecności online, jasne jest, dlaczego Google chciałby, aby sieć była przyszłością urządzenia mobilnego.

Jednak problemem z dostępem do aplikacji za pośrednictwem przeglądarki jest to, że stają się bezużyteczne, gdy utracisz połączenie internetowe. Przyszłość może wskazywać na dzień, w którym każdy centymetr kwadratowy Stanów Zjednoczonych jest pokryty jakimś bezprzewodowym połączeniem, ale jak niedawno zauważył Bill Snyder z InfoWorld, wystarczająco trudno znaleźć dobry sygnał w San Francisco lub w Nowym Jorku, nieważne próbując uzyskać dostęp do Gmaila podczas podróży przez równiny Wyoming lub na pustyni Nevada. Mobilny serwis internetowy nie jest gotowy na rewolucję Google.

Teoretycznie aplikacje oparte na przeglądarkach to fajny pomysł, a marzenie Google'a może być nieuniknione, ale na razie zakładam, że większość z nas nie chce, aby nasze telefony blokowały nas z naszej muzyki, gier lub innych treści za każdym razem opuszczamy nasze połączenie internetowe.

A co z tobą? Czy jesteś zadowolony z pobranych treści lub chcesz zrezygnować z aplikacji mobilnych do chmury Google?