Facebook

Fałszywe strony z wiadomościami cierpią, gdy google i facebook ogłaszają zakaz

Как проверить домен и креатив на бан в Facebook от M1-shop.ru

Как проверить домен и креатив на бан в Facebook от M1-shop.ru

Spisu treści:

Anonim

Mile widziane ruchy gigantów technologicznych Google i Facebook postanowiły zająć się fałszywymi wiadomościami w ich sieciach, zwłaszcza po tym, jak fałszywe wiadomości zbierające uwagę stały się jednym z największych problemów po wyborach prezydenckich w USA.

W poniedziałek Google Alphabet Inc ogłosiło, że wprowadzi zmiany do swojej polityki, która ograniczy dostęp do fałszywych serwisów informacyjnych do ich sieci reklamowych - AdSense i AdWords.

Oznacza to, że nie będą wyświetlać reklam ani przyjmować reklam w swoich sieciach ze stron internetowych, które uznaje się za rozpowszechniające dezinformacje, a tym samym zatrzymują ich przychody z usług Google. Metodologia, którą Google ma sugerować, aby zeskanować tysiące stron internetowych w celu ustalenia tego samego, jest nieznana.

W oświadczeniu dla Reuters przedstawiciel Google powiedział: „W przyszłości ograniczymy wyświetlanie reklam na stronach, które przedstawiają w niewłaściwy sposób, zniekształcają lub ukrywają informacje o wydawcy, treści wydawcy lub głównym celu usługi internetowej”.

Podczas wyborów w USA najlepsze wyniki Google pokazały kilka wyników, które w rzeczywistości były bezpodstawne.

Gigant wyszukiwania przetwarza blisko 40 000 wyników wyszukiwania na sekundę, co odpowiada mniej więcej 3, 5 miliardom wyszukiwań dziennie.

To z pewnością pokazuje, że wiele osób musiało zobaczyć fałszywy artykuł pojawiający się na szczycie wyszukiwania.

Wiadomość prasowa zatytułowana „Final Election 2016 numbers; Trump wygrał zarówno popularne (62, 9 mln - 62, 2 mln) i wyborcze głosy uczelni (306-232)… Hey Change.org, złom teraz swoją złowrogą petycję ”z witryny WordPress„ 70 News ”okazało się najlepszym wynikiem, gdyby użytkownik miał szukaj ostatecznej liczby wyborów.

Bez żartów. To jest dokładny tytuł postu, który był trendem na całym świecie dzięki trafnym wiadomościom Google. Nadal możesz zobaczyć post - tylko Google 70 News, a pierwsze wyniki to fałszywy news, który był najlepszą wiadomością trzy dni temu w Google News.

Fałszywe wiadomości charakteryzują się głównie nagłówkami typu „click-bait” i sensacyjnymi historiami. Dlatego trakcja na tych historiach jest bardzo duża; co więcej, jeśli pojawią się na szczycie wyników wyszukiwania Google lub listy trendów na Facebooku, nic nie powstrzyma takich historii przed wirusem.

Facebook śledzi Google, zakazując fałszywych wiadomości z ich sieci

Facebook otrzymał wiele krytyki w ostatnich dniach ze względu na ich rzekomą rolę w zezwalaniu fałszywym serwisom informacyjnym na określenie wyników bieżących kampanii prezydenta USA. Mark Zuckerberg odrzucił te twierdzenia, ale podobno kilku pracowników organizacji ma odmienne zdanie.

„Ze wszystkich treści na Facebooku ponad 99% tego, co widzą ludzie, jest autentyczne. Tylko bardzo mała ilość to fałszywe wiadomości i fałszywe alarmy. Występujące oszustwa nie ograniczają się do jednego poglądu partyzanckiego, ani nawet do polityki. Ogólnie rzecz biorąc, sprawia to, że nieprawdopodobne oszustwa zmieniły wynik tych wyborów w jednym lub drugim kierunku ”- napisał Mark Zuckerberg w poście.

Wkrótce po tym, jak Google ogłosił nową politykę ograniczania dostępu fałszywych serwisów informacyjnych do swoich usług AdWords lub AdSense, Facebook podążył tym śladem. Ogłosił, że strony internetowe, które są zgłaszane do rozpowszechniania dezinformacji, nie będą mogły używać swoich reklam sieciowych dla publiczności.

Facebook prowadzi listę nielegalnych, wprowadzających w błąd i wprowadzających w błąd stron internetowych i doda do tej listy dowolną stronę znalezioną podając fałszywe wiadomości, unieważniając jej dostęp do sieci reklamowej i potencjalnie zmniejszając jej zasięg wśród istniejących użytkowników.

Według nowego badania przeprowadzonego przez Pew Research Center 62% dorosłych Amerykanów spożywa wiadomości w mediach społecznościowych.

Jest to wiele osób, które spożywają wiadomości za pośrednictwem mediów społecznościowych i są źle poinformowane w przypadku podania im fałszywych wiadomości.

„Trendująca” sekcja Facebooka również była pod ostrzałem w przeszłości, kiedy opublikowali historię o Megyn Kelly zwolnionej przez Fox News. Fałszywe wiadomości robiące biegi na Facebooku nie są nowym zjawiskiem.

Dzieje się tak już od kilku lat, a gigant mediów społecznościowych opracował aktualizacje spamów bojowych i kliknął artykuły przynęty za pomocą raportów użytkowników. Facebook poprosił nawet swoich użytkowników, aby pomogli im odfiltrować niezweryfikowane źródła wiadomości, zgłaszając je.

Niewiele fałszywych historii na Facebooku w ostatnim czasie to:

  • Agent FBI podejrzewa, że ​​w Hillary e-mail przecieki zostały znalezione w pozornym samobójstwie
  • Papież Franciszek wstrząsa światem, popiera Donalda Trumpa na prezydenta, wydaje oświadczenie

Reklamy na Facebooku mają ogromny zasięg, podobnie jak reklamy Google, które są niemal wszędzie w Internecie. W takim scenariuszu posiadanie fałszywych wiadomości w kilku sieciach reklamowych przekłada się na miliony osób karmionych fałszywymi danymi i faktami.

Dokładnie, ile obu tych firm zaangażowało się w zwycięstwo Trumpa, jest w tej chwili przedmiotem debaty, chociaż raport Gizmodo twierdzi, że Facebook uczestniczył w tłumieniu konserwatywnych wiadomości.

Obaj giganci internetowi podejmują kroki w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się dezinformacji. Jest to mile widziana zmiana, która powinna zostać wdrożona dawno temu, ale jak mówią - lepiej późno niż wcale.