Car-tech

Olbrzymie sieci mogą pewnego dnia przechwycić kosmiczny kosz

My the HIGHEST JUMP ever?! ?Grabo - Kosmiczny Mecz

My the HIGHEST JUMP ever?! ?Grabo - Kosmiczny Mecz
Anonim

Zapomnij o rzeczywistości minutę i spróbuj wyobrazić sobie eleganckie rozwiązanie problemu śmieci kosmicznych. Wyobraźcie sobie, że każdy kawałek śmieci unosi się w przestrzeni jak motyl, który można delikatnie zgarnąć siecią, zapobiegając kolizjom.

Okazuje się, że to całkiem blisko rzeczywistości. Jest to koncepcja stojąca za eliminatorem odłamków elektrodynamicznych, czyli EDDE, pojazd kosmiczny opracowywany przez Star Inc. przy wsparciu amerykańskiej Agencji Zaawansowanych Projektów Badawczych Obrony.

Jerome Pearson, prezes Star Inc., przedstawił ideę tego, co w piątek nazywa "kosmiczny śmieciarz" na dorocznej konferencji Space Elevator w Redmond, w stanie Waszyngton. Pearson był wczesnym zwolennikiem idei budowy kosmicznej windy, a artykuł, który o nim pisał w 1975 roku, zainspirował opis kosmicznej windy w książce science fiction Arthura C. Clarke'a The Fountains of Paradise, która spopularyzowała ten pomysł.

Śmieci kosmiczne to jedna z największych przeszkód w budowie windy kosmicznej

Proponowany pojazd EDDE zaproponowany przez Pearsona będzie wyposażony w około 200 sieci, takich jak siatki motylkowe, które rozciągną się, by zbierać śmieci na niskiej orbicie okołoziemskiej. W ciągu siedmiu lat, 12 pojazdów EDDE mogło przechwycić wszystkie 2465 zidentyfikowanych obiektów o objętości ponad 2 kg pływających w LEO, Pearson mówi.

Po uchwyceniu obiektu EDDE może z nim zrobić kilka rzeczy. EDDE może wyrzucać śmieci tak, że ląduje na południowym Pacyfiku, gdzie ma niewielkie szanse niebezpiecznego lądowania na czymś ważnym.

Lub, EDDE może dostarczyć obiekt bliżej Ziemi, gdzie orbituje w sposób szkodliwy i ostatecznie rozpad.

Co więcej, może być ponownie użyty w kosmosie do budowy wielu użytecznych struktur, powiedział Pearson. "W ten sposób wydobywacie aluminium głównie z orbity" - powiedział. Cztery EDDE potrafiły zgromadzić wystarczającą ilość metalu i innych materiałów, aby zbudować strukturę wielkości Smithsonian Air and Space Museum w Waszyngtonie, która mogłaby zostać wykorzystana do obsługi załóg lub przechowywania sprzętu.

Pearson przyznaje, że wiele wyzwań do idei EDDE. Na przykład, z 12 lub więcej edycjami z napędem elektrycznym, "możemy potrzebować kontroli ruchu kosmicznego", powiedział. Tak jak Federalna Administracja Lotnicza USA reguluje amerykańską przestrzeń powietrzną, agencja ta już zaczęła szukać sposobów, w jaki mogłaby monitorować przestrzeń kosmiczną, wymagając, aby pojazdy takie jak EDDE złożyły plany lotów, powiedział.

Kolejną potencjalnie ważną kwestią jest to, że podczas gdy Pearson proponuje użycie EDDE do czyszczenia śmieci, mogą one potencjalnie zostać wykorzystane do bardziej złowieszczych celów, a to już wywołało alarmy w Chinach. Na przykład, EDDE może zostać użyty do celów wojskowych w celu usunięcia satelity z orbity

Ze względu na te obawy, Space Inc. pracuje nad przeniesieniem projektu do NASA, a nie DARPA, która jest częścią amerykańskiego Departamentu Obrony., Powiedział Pearson.

Przewiduje czas, kiedy EDDE mogą działać w ramach Organizacji Narodów Zjednoczonych, która może opodatkować kogokolwiek lub jakikolwiek kraj, który uruchamia obiekty w LEO, aby pokryć oczyszczanie śmieci.

Star Inc. już przeprowadzał testy i spodziewa się odbyć lot testowy w 2013 r. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pełne usunięcie śmieci może się rozpocząć w 2017 r.

Około 30 osób bierze udział w konferencji Piątek, w tym Yuri Artsutanov, rosyjski inżynier urodzony w 1929 r., Który opublikował artykuł opisujący najpierw kosmiczną windę w 1960 r., Która została niezauważona poza Rosją.

Winda kosmiczna byłaby długą liną wykonaną z nanomateriałów, rozciągającą się od Ziemi do przeciwwaga na wysokości geosynchronicznej e, około 22 000 mil (35 406 kilometrów) ponad powierzchnią Ziemi. Wahadłowce, takie jak windy, podróżowały w górę iw dół kabla, promując ludzi i przedmioty w kosmos.

Dwa lata temu mówca na konferencji wywołał poruszenie, gdy wskazał na główny problem śmieci kosmicznych, zauważając, że w pewnym momencie każdy kawałek gruzu i każdy satelita wpadłby do windy. "Każdy bez wyjątku" - powiedział Ivan Bekey, były naukowiec z NASA, obecnie związany z Bekey Designs.

Nancy Gohring obejmuje telefony komórkowe i przetwarzanie w chmurze The IDG News Service. Śledź Nancy na Twitterze pod adresem @ ciąża. Adres e-mail Nancy to [email protected]