Składniki

Google odciąga dział Performics

Top Marketing Certifications (Free and Paid) Worth Your Time & Money - Improve your marketing skills

Top Marketing Certifications (Free and Paid) Worth Your Time & Money - Improve your marketing skills
Anonim

Publicis Groupe planuje wzmocnić swoją nową Platforma reklamowa VivaKi Nerve Center, kupując dział marketingu Google Performics Search, firmy ogłosiły w środę.

W czerwcu Publicis ogłosił, że buduje VivaKi, aby uprościć sposób, w jaki firmy kupują reklamy internetowe i mobilne, a wsparciem dla projektu byli internetowi giganci Google, Yahoo, AOL i Microsoft.

Tymczasem Google w kwietniu poinformował o zamiarze rezygnacji z Performics, części DoubleClick, którą Google nabył w marcu za 3,1 miliarda USD.

Celem VivaKi jest zapewnienie jednego Punkt kontaktowy umożliwia reklamodawcom dostęp do wydawców, sieci reklamowych i giełd reklam, zgodnie z Publicis.

Publicis z siedzibą w Paryżu oczekuje, że transakcja nabycia Performics zostanie zamknięta w tym kwartale. Performics ma 10 lat i zatrudnia prawie 200 specjalistów ds. Marketingu w wyszukiwarkach.

Dla firmy Google posiadanie firmy Performics stawia ją w niewygodnej pozycji w zakresie zapewniania marketingu w wyszukiwarkach (SEM) i optymalizacji pod kątem wyszukiwarek internetowych (SEO). Google tradycyjnie współpracuje z niezależnymi firmami SEO i SEM, a firma Performics stała się ich konkurentem. Gdy Google kupił DoubleClick, zachował firmę zależną firmy Performics i zintegrował ją z istniejącymi działaniami Google.

Firmy SEO i SEM, które świadczą usługi w zakresie poprawy rankingów wyszukiwarek w witrynach internetowych i prowadzenia skutecznych kampanii reklamowych w wyszukiwarkach, głośno mówili o swoim niezadowoleniu z posiadania Google'a, dotychczasowego partnera, który stał się konkurentem za pośrednictwem Performics.

Firmy SEO obawiają się, że Performics uzyska specjalny dostęp do wewnętrznych informacji na temat algorytmów wyszukiwarki Google, co stawia ich w gorszej sytuacji. Tymczasem firmy SEM martwiły się, że Google wypchnie swoje wewnętrzne usługi Performics SEM po bardzo atrakcyjnych cenach, a może nawet za darmo.

Krytycy sugerowali również, że klienci Performics nie będą dobrze obsługiwani. Performics ma zapewnić swoim klientom najwyższy zwrot z inwestycji dzięki płatnym kampaniom w sieci wyszukiwania - wydając tak mało, jak to konieczne, aby osiągnąć swoje cele. Ale firma Google sprzedaje tyle reklam, ile to możliwe.

Usługi SEO Performics również skłoniły Google do podejmowania pieniędzy od klientów w zamian za pomaganie im w plasowaniu się w wynikach wyszukiwarki, coś, co Google zawsze ślubował nie do zrobienia. Ponadto Performics oferuje płatne usługi integracyjne w wyszukiwarkach, które angażują się w tę praktykę, w której firma płaci za wyszukiwarkę, aby umieścić swoją witrynę w indeksie. Google zawsze bardzo krytycznie odnosi się do płatnych usług integracyjnych i ich nie oferuje.

"Jest dla nas jasne, że nie chcemy być w branży marketingu w wyszukiwarkach. Utrzymywanie obiektywizmu zarówno w wyszukiwaniu, jak i reklamie ma kluczowe znaczenie. Misja Google i rdzeń zaufania, jakiego oczekujemy od naszych użytkowników ", napisał Tom Phillips, dyrektor procesu integracji DoubleClick, w oficjalnym blogu opublikowanym w kwietniu.