Składniki

Google, inni wzywają do nowego internetu szerokopasmowego, polityki energetyczne

Sympozjum "Bezpieczeństwo energetyczne Polski": Wystąpienie ministra Piotra Naimskiego

Sympozjum "Bezpieczeństwo energetyczne Polski": Wystąpienie ministra Piotra Naimskiego
Anonim

Rząd USA może być gotowy do odwrócenia kursu na temat swojego podejścia do wprowadzania szerokopasmowego Internetu i inteligentnej sieci energetycznej do wszystkich zakątków kraju, powiedział w czwartek rzecznicy

Z Demokratycznym Kongresem i demokratycznym i doświadczonym technologicznie prezydentem w Baracku Obamie nadchodzące miesiące będą czasem na zaangażowanie rządu w budowanie infrastruktury sieciowej, powiedział Ben Scott, dyrektor ds. polityki Free Press, grupy zajmującej się polityką komunikacji.

W ostatnich latach niektórzy konserwatyści i dostawcy usług szerokopasmowych wezwał rząd do rezygnacji z wprowadzania łączy szerokopasmowych, twierdząc, że taka interwencja "w polityce przemysłowej" może doprowadzić do silnie regulowanego przemysłu, przy niewielkiej konkurencji i wysokich cenach. "Mam zamiar użyć słów, które od ośmiu lat były nieczyste w tym mieście" - powiedział Scott na sponsorowanym przez Google forum dotyczącym internetu szerokopasmowego i polityki elektrycznej. "Potrzebujemy polityki przemysłowej."

Rynek usług szerokopasmowych w USA nie jest obecnie konkurencyjny, a większość ludzi ma tylko jednego lub dwóch dostawców, powiedział Scott. Według prelegentów, USA płaci więcej za usługi w skali megabitowej niż większość innych krajów uprzemysłowionych, a jest to piętnaste miejsce wśród uprzemysłowionych krajów korzystających z Internetu szerokopasmowego.

Jeśli decydenci zgodzą się, że powszechny dostęp szerokopasmowy i wyższy wskaźnik wykorzystania Internetu szerokopasmowego są kluczowe dla amerykańskiej gospodarki, "wtedy będziemy musieli podjąć naprawdę agresywne kroki, aby tam dotrzeć" - powiedział Scott.

Czwartkowe wydarzenie było pierwszą z trzech sponsorowanych przez Google dyskusji w Waszyngtonie, dotyczących zaleceń politycznych, jakie firma ma dla następnych Kongres i administracja Obamy. We wtorek przewodniczący i dyrektor generalny Google, Eric Schmidt, przedstawił wiele celów politycznych Google, w tym krajową politykę dotyczącą łączy szerokopasmowych, niezależność energetyczną oraz bardziej otwarty i dostępny rząd.

Poza rozwiązaniami z zakresu łączności szerokopasmowej czwartkowy panel mówił o zapotrzebowanie na "inteligentną" sieć elektryczną, która pozwoliłaby klientom monitorować zużycie energii elektrycznej w czasie rzeczywistym i umożliwiać im pracę z instalacjami elektrycznymi w celu ograniczenia wykorzystania w szczytowym zapotrzebowaniu. Zarówno uniwersalny dostęp szerokopasmowy, jak i inteligentna sieć elektryczna będą wymagały dużych inwestycji i wymagają silnego poparcia społecznego, powiedział Michael Oldak, dyrektor ds. Polityki konkurencyjnej i regulacyjnej państwa w Edison Electric Institute, grupie handlowej reprezentującej firmy elektryczne.

Oldak w porównaniu wyzwania stojące przed przestarzałą siecią elektryczną do wyzwania wysłania astronautów na księżyc w 1960 roku. "Potrzebujemy tego samego rodzaju rozrywki, aby zachęcić więcej dzieci do nauki i inżynierii", powiedział.

Zapytany, czy społeczeństwo poprze wyższe ceny za ulepszoną sieć elektryczną, Oldak powiedział, że to niewłaściwe pytanie. W pilotażowych programach wykorzystujących "inteligentne" termostaty klienci zaoszczędzili od 10 do 15 procent swoich rachunków za energię elektryczną, umożliwiając firmom elektrycznym kontrolowanie zużycia energii w godzinach szczytu. Na przykład firma elektryczna może regulować temperaturę klimatyzatorów lub grzejników za pośrednictwem termostatów, aby zmniejszyć zużycie energii elektrycznej. Bez inteligentnych sieci USA będą nadal marnować energię, a przemysł energetyczny będzie musiał zbudować dziesiątki nowych elektrowni, aby nadążyć za popytem, ​​powiedział.

"Nie można na to patrzeć, jako dodając 5 dolarów do rachunków ludzi," powiedział. "Musisz przyjrzeć się, jak będzie wyglądała sytuacja z inteligentnymi sieciami lub bez nich."

Od czasu przemówienia Schmidta pojawiły się pewne przeszkody dla wizji Google. Podczas gdy grupy ochrony prywatności zgłosiły obawy dotyczące praktyk Google i innych firm internetowych, cele Google nie wspominają o prywatności - powiedział Jeffrey Chester, dyrektor wykonawczy Centrum Demokracji Cyfrowej i często krytyk Google.

"Nie potwierdzam prywatność w Internecie to rażące zaniedbanie i podważa wiarygodność firmy "- powiedział Chester. "Google powinien uznać, że ochrona prywatności w Internecie musi być kluczowym zadaniem dla nowej administracji i Kongresu, Google tak hojnie przedstawia sugestie, ale nie odzwierciedla tego, jak należy uporządkować własny system zbierania danych."

Bloger Matt Sherman z The Only Republican w San Francisco zakwestionował uwagi urzędnika przemian Obamy Susan Crawford, sugerując, że internet szerokopasmowy powinien być traktowany jak narzędzie publiczne, w taki sposób, w jaki rząd mógłby zaangażować się w rozpowszechnianie szerokopasmowego Internetu.

"Czy jest ktoś w świat technologii, który widzi użyteczności publicznej jako model innowacji? " Sherman napisał. "Połączenie 1,5 megabitowe (T1) było niewyobrażalnym luksusem, kiedy zacząłem w technice w połowie lat 90. Był on przeznaczony tylko dla dobrze finansowanych firm, dziś jest to połączenie konsumenckie o niskich dochodach i kosztuje około 80% mniej. Twoja oczyszczalnia ścieków podążała podobną trajektorią? "

Ale krajowa polityka w zakresie łączy szerokopasmowych nie musiałaby oznaczać nadmiernych dotacji rządowych, powiedziała Gigi Sohn, prezes grupy praw cyfrowych Public Knowledge. Może to oznaczać ulgi podatkowe dla firm, które wprowadzają łącza szerokopasmowe na obszarach o niedostatecznym poziomie dostępu i dokładny przegląd wykorzystania widma radiowego, powiedziała na czwartkowym forum.

Osoby, które nie są podłączone do Internetu szerokopasmowego będą miały coraz bardziej niekorzystne skutki społeczne i ekonomiczne, dodał Scott. "Jakie są konsekwencje braku połączenia z siecią XXI wieku?" powiedział.