Strony internetowe

Kierownicy Heartland mówią prawdę, sędzia mówi

szamana

szamana
Anonim

Najwyżsi dyrektorzy w Heartland Payment Systems mówili zgodnie z prawdą o stanie bezpieczeństwa w firmie, sędzia federalny powiedział w tym tygodniu przed odrzuceniem pozwu zbiorowego przeciwko procesorowi płatności.

Pozew akcjonariusza, złożony w Marzec został odwołany w poniedziałek przez sędziego Anne Thompsona z Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych dla Dystryktu New Jersey.

Heartland został pozwany przez akcjonariuszy po tym, jak jego akcje spadły o prawie 80 procent w wyniku największego naruszenia danych w historii USA. Powodowie w sprawie twierdzą, że kierownictwo Heartland kłamało, gdy pytano go o stan bezpieczeństwa firmy w rozmowach konferencyjnych i nie ujawnia ataku SQL injection w 2007 roku na jego system płac w dokumentach Komisji Papierów Wartościowych i Giełd.

[Dalsze czytanie: Jak usunąć złośliwe oprogramowanie z komputera z systemem Windows]

W grudniu 2007 r. Atak typu "SQL injection" był ważny, ponieważ dał przestępcom tylne drzwi do systemu przetwarzania płatności firmy, jak twierdzili skarżący. W końcu hakerzy ukradli ponad 130 milionów numerów kart kredytowych.

Ale według niej sędzia Thompson powiedział, że ponieważ Heartland nie potwierdził włamania do karty kredytowej do stycznia 2009 r., Dyrektorzy firmy mówili prawdę, kiedy powiedzieli inwestorom, że wzięli bezpieczeństwo poważnie.

"Fakt, że firma doznała naruszenia bezpieczeństwa nie dowodzi, że firma" nie kładła dużego nacisku na utrzymanie wysokiego poziomu bezpieczeństwa ", napisała w 14-stronicowej opinii, złożonej w poniedziałek.

W dniu 13 lutego 2008 r. Konferencja telefoniczna - kilka miesięcy po ataku SQL - CEO firmy Heartland, Robert Carr i dyrektor finansowy Robert Baldwin Jr., powiedział analitykom, że firma wydała ponad milion dolarów na bezpieczeństwo komputerowe w ostatnim kwartale 2007 r., ale wydatki te nie były odpowiedzią na incydent bezpieczeństwa. Thompson uznał, że ta odpowiedź była prawdziwa, ponieważ atak SQL z dnia 26 grudnia stał się "o wiele za późno w kwartale, który był przyczyną ponad miliona dolarów wydatków."

"Jeśli analitycy po prostu zapytali:" Czy czy w czwartym kwartale 2007 r. doszło do utraty bezpieczeństwa? " odpowiedzi udzielone przez pozwanego mogły bardzo dobrze wprowadzać w błąd "- napisała.

Heartland nie skomentował tego wyroku, poza krótkim oświadczeniem potwierdzającym, że do niego doszło. Adwokaci reprezentujący w sprawie powództwo nie odpowiadali na wiadomości, które domagają się komentarza.

W maju 28-letni Albert Gonzalez został oskarżony o popełnienie przestępstwa. W zeznaniach sądowych wskazał, że jest gotów przyznać się do winy za włamanie do komputera, ale nie został skazany. Wcześniej w tym tygodniu sprawa federalna przeciwko niemu w New Jersey została przeniesiona do stanu Massachusetts, gdzie również czekają go zarzuty.