Android

Burza mózgów Hughes: AppStore dla twojego samochodu

How to redeem iTunes & App Store Gift Cards on your iPhone — Apple Support

How to redeem iTunes & App Store Gift Cards on your iPhone — Apple Support
Anonim

W ubiegłym tygodniu wspomniałem, jak wygląda sytuacja, w której każda firma mobilna tworzy swój własny sklep z aplikacjami. Teraz Hughes Telematics chce nadać nowy sens tej koncepcji, umieszczając sklep z aplikacjami na desce rozdzielczej samochodu do 2010 roku. Wyobraź sobie świat, w którym możesz pobrać oprogramowanie, aby uruchomić samochód z laptopa lub smartfona, lub programu, który używa zasłon kamery do wykrywania punktu jako urządzenie antywłamaniowe. Taki jest pomysł Hughesa, według The New York Times.

Ta koncepcja nie jest niczym nowym. Od lat mówimy o systemach komputerowych w samochodach, a niektóre już istnieją. W zeszłym roku rozmawialiśmy o Microsoft Auto i jego konkurentach. Auto jest zapowiadane jako system operacyjny "infotainment", który producenci samochodów mogą modyfikować zgodnie z ich przeznaczeniem. Ford używa już wersji o nazwie "Sync", za pomocą której można wykonywać połączenia telefoniczne lub obsługiwać odtwarzacz MP3 za pomocą poleceń głosowych.

Poza firmą Microsoft istnieje system OnStar, który słynie z opowiadań operatorów pomagających kierowcom, którzy nie są w stanie wypadek; i przydatne funkcje, takie jak integracja MapQuest. Hughes Telematics posiada również produkty, które monitorują stan pojazdu i ostrzegają kierowcę o potencjalnych problemach.

[Czytaj dalej: Najlepsze telefony z Androidem dla każdego budżetu.]

Jednak pomysł sklepu z aplikacjami, w którym sterownik mógłby pobierać różne programy, jest zupełnie innym pomysłem. To pozwala dostosować samochód do swoich potrzeb, bez dodawania niepotrzebnych programów, które marnieją. Chociaż brzmi to jak dobry pomysł, mam kilka pytań.

Na przykład, czy programiści stron trzecich będą mogli przesyłać własne aplikacje lub czy będą wspierać tylko programy Hughes? Jeśli tak, to aplikacje innych firm, jakie aplikacje będą dozwolone? Chodzi mi o to, czy naprawdę potrzebujesz czegoś takiego jak "Wobble" na desce rozdzielczej? A co z bezpieczeństwem i ochroną zarówno pojazdu, jak i kierowcy? Z jakich podstawowych systemów samochodowych mogą korzystać te aplikacje i jakie zabezpieczenia są dostępne, aby powstrzymać aplikację przed niezamierzonymi konsekwencjami? Z drugiej strony zgłoszenia osób trzecich mają tendencję do inspirowania kreatywności i innowacji, jak widzieliśmy w sklepie z aplikacjami Apple i Google Android Marketplace. W końcu aplikacje do twojego auta mogą być dobre, ale tylko wtedy, gdy Hughes może sparować płynną integrację z innowacyjnymi i przydatnymi programami.