Android

Linux Needs Critics

Reacting to your most outrageous Linux opinions!!

Reacting to your most outrageous Linux opinions!!
Anonim

Nie jestem programistą. Czasami chciałem napisać tę koszulkę, ponieważ - jako autor linuksowych książek - zawsze zakładałem, że jestem. Ale jestem oszustem. Ostatni program, który napisałem, działał na ZX Spectrum w 1988 r., A dopiero potem "Keir jest fajny!" przewijaj ekran.

Kim jestem, jestem dziennikarzem i autorem. Innymi słowy, jestem użytkownikiem końcowym. Jestem bardzo dobrym użytkownikiem końcowym. Mogę nawet nazywać się profesjonalnym użytkownikiem końcowym. Nie byłbym w stanie napisać moich książek inaczej.

Spędziłem dużo czasu na "odwróconej inżynierii" kultury Linuksa. Jestem w tym tak dobry, że rozmawiałem z programistami, gdzie myślą, że jestem jednym z nich. Ale ja nie jestem. Mogę mówić w ich języku. Mogę zastosować poprawkę i poprawić kod źródłowy. Ale nie mam pojęcia, jak zrozumieć kod źródłowy. Wiem, że zawiera słowo DEFINE i nawiasy kwadratowe. I coś o nazwie MALLOC, które brzmi jak postać z książki Terry'ego Pratchetta. Ale to już wszystko.

[Dodatkowe uwagi: 4 projekty dla początkujących i średnio zaawansowanych użytkowników]

Nie studiowałem informatyki na studiach. Studiowałem głównie literaturę i interesujący był (ahem) "talent" absolwenta literatury do świata Linuksa.

Studiowanie literatury dotyczy wyłącznie krytyki. To słowo ma nieco szersze znaczenie niż w świecie zewnętrznym. Krytyka literacka nie jest czymś negatywnym. Aby krytycznie studiować książkę, należy ją rozdzielić - wyjaśnić jej metody i znaczenie, aby lepiej zrozumieć świat. Nie chodzi o to, by być pozytywnym czy negatywnym.

Oczywiście osądy wartościujące mogą stanowić ważną część krytyki i są widoczne codziennie w gazetach. Zwolennicy są znani jako krytycy, a ich celem jest powiedzieć, czy coś jest warte zachodu - czy warto obejrzeć najnowszy film, czy przeczytać najnowszą powieść. Jest to cenna usługa.

Co ciekawe w świecie Linuksa, w społeczności jest niewielu krytyków (oczywiście jest wielu krytyków poza społecznością, takich jak Microsoft).

Większość czas, w którym świat Linuksa jest antykrytyczny. Jeśli ktokolwiek w społeczności ośmieli się być krytyczny, zostanie zepchnięty na dalszy plan.

Niedawno napisałem kilka wpisów na blogu, które były krytyczne dla Linuksa (w tym sensie, że wskazywały na zauważone błędy), a ludzie go nienawidzą. Jeśli wyjaśnią, dlaczego tak się dzieje, jest to zwykle odmiana następującej treści: "Linux jest darmowy, więc dlaczego narzekasz?"

Oświadczenie jest interesujące. Oznacza to, że Linux jest gorszy od oprogramowania komercyjnego, ponieważ nikt nie płaci za to. Zakłada się, że końcowy użytkownik Linuksa nie może mieć takich samych oczekiwań jak oprogramowanie, za które zapłacił.

Kategoryzuje również moje komentarze jako "skargi", gdy są one faktycznie krytyką - oferowane w dobrej jakości. wiara z nadzieją na poprawę. Istnieje bardzo ważna różnica między skargą (negatywną) a krytyką (pozytywną).

"Pachniesz!" to dobry przykład skargi.

Oto krytyka: "Twój zapach ciała stał się nie do zniesienia - jest oczywiste, że twój dezodorant nie działa."

Skarga jest obraźliwa. To atak słowny. Oryginalna krytyka ma na celu pomóc i często wskazuje na rozwiązanie (uzyskaj lepszy dezodorant, koleś!). Krytyka może być tępy. To może być trudne. Ale ma autentyczne intencje.

Problem z tym podejściem antykryzysowym polega na tym, że obalając Linuksa na wieczność patrzy w pępek. Nic nigdy nie może być lepsze. Największą nadzieją są te, w których kilka jasnych iskier, z głowami wkręconymi we właściwy sposób, zbiera się i robi coś fajnego (jak to się stało z, powiedzmy, Firefoxem z powrotem w ciągu dnia). Ale to rzadkie i nie można na nim polegać.

Świat Linuksa potrzebuje krytyków. Tym bardziej, że obecnie Linux powoli przenika do różnych gałęzi przemysłu (rewolucja Linuksa w końcu się dzieje, ale w zwolnionym tempie). Nowi ludzie mają kontakt z Linuksem. Większość z nich będzie miała wysokie oczekiwania - takie same oczekiwania, jakie mają komercyjne oprogramowanie. Jeśli coś nie jest w porządku, powiedzą tak. Ludzie Linuksa będą musieli uzyskać grubą skórę. Muszą nauczyć się radzić sobie z krytyką, a - co ważniejsze - będą musieli wykorzystać ją na swoją korzyść.

Keir Thomas jest wielokrotnie nagradzanym autorem wielu książek na temat Ubuntu, w tym Podręcznika i Referencji Ubuntu Pocket.