Car-tech

Negatywne opinie na temat Yelp, Lista Angie mogła stać

Angie's List Online Reviews

Angie's List Online Reviews
Anonim

Sąd Najwyższy stanu Virginia wycofał wstępny nakaz przeciwko recenzjom zamieszczonym przez kobietę na Yelp i liście Angie, w wyniku opisanym przez grupy praw obywatelskich jako zwycięstwo wolności słowa w Internecie.

W petycji nakaz wydany przez grupy praw obywatelskich w imieniu Jane Perez, stwierdzono, że Okręgowy Sąd Okręgowy Fairfax popełnił błąd, wydając nakaz wstępny, nie stwierdziwszy, że jej "przemówienie było fałszywe, że błędy były zaniedbaniem lub że same wymawiane słowa nieodwracalna szkoda. "

Perez miał rzekomo złe doświadczenia z Dietz Development, którą wynajęła do naprawy swojej kamienicy, i opublikowała na jej koncie Yelp i Angie listę swoich doświadczeń, w tym zarzut, że h Biżuterię zaginęło, gdy "Dietz był jedynym z kluczem" do domu, według zgłoszenia przed Sądem Najwyższym.

Christopher Dietz, właściciel firmy, pozwał Pereza w październiku za zniesławienie, stwierdzając, że wykonał całą pracę, która była wymagana, i powinna zostać zapłacona, i odmówiono jej ukradzenia biżuterii Pereza, według zgłoszenia. Dietz zwrócił się również do sądu o nakaz sądowy w sprawie oświadczeń online Pereza krytykujących jego pracę.

Sędzia nakazał Perezowi usunięcie części negatywnej recenzji, którą poczyniła na temat Dietza. Odmówiono jej również w innych recenzjach, zgodnie z oświadczeniem wydanym w środę przez obywatela publicznego, który wraz z Amerykańską Unią Wolności Obywatelskich odwołał się od decyzji sędziego County Fairfax.

Public Citizen powiedział, że argumentował, że Wykonawca może uzyskać odszkodowanie, jeśli po pełnym procesie sądowym Jury przyzna, że ​​Perez złożył fałszywe oświadczenia o nim, które spełniają standard dotyczący zniesławienia. Ponieważ taki proces nie nastąpił, zmuszenie Pereza do usunięcia jej komentarzy oznaczało cenzurę, dodała.

Sąd Najwyższy w Wirginii nakazał, aby nakaz został zwolniony, ponieważ postanowienie sądu okręgowego nie określało czasu, w którym nakaz byłby być skutecznym, zgodnie z dokumentem na stronie publicznej Citizen. Sąd stwierdził również, że wstępny nakaz nie był uzasadniony i że respondenci mają odpowiednie prawo na mocy ustawy.

"Decyzja potwierdza wagę nie wyłączania publicznej dyskusji w Internecie tylko dlatego, że ktoś nie lubi tego, co jest mówili o tym ", powiedział w oświadczeniu Paul Alan Levy, pełnomocnik Public Citizen.

Adwokat Dietza, Milt Johns, powiedział za pośrednictwem poczty elektronicznej, że" sprawa będzie kontynuowana w celu zaplanowania procesu sądowego o odszkodowanie. "

John Ribeiro zajmuje się outsourcingiem i ogólną technologią łamiąc wiadomości z Indii za News Service IDG. Obserwuj Johna na Twitterze na @Johnribeiro. Adres e-mail Johna to [email protected]