Składniki

Obama wzywa do wdrożenia sieci szerokopasmowej podczas debaty

Barack Obama calls Trump a 'two-bit dictator' as he ramps up rhetoric ahead of US Election 2020

Barack Obama calls Trump a 'two-bit dictator' as he ramps up rhetoric ahead of US Election 2020
Anonim

Senator Barack Obama, kandydat demokratów na Prezydent USA wspomniał, że wprowadzenie szerokopasmowego Internetu jest jednym z jego głównych priorytetów podczas piątkowej debaty, przynosząc oklaski ze strony kilku grup promujących powszechnie dostępną łączność szerokopasmową jako kluczowy element odwrócenia się w amerykańskiej gospodarce.

Obama, debatujący senator John McCain, republikański kandydat na prezydenta, wymienił rozpowszechnienie szerokopasmowego dostępu do Internetu na obszarach wiejskich jako jeden z jego najważniejszych priorytetów, których nie przerwałby, gdy zapytano go o ograniczenia budżetowe rządu USA.

Podczas debaty w telewizji, moderator Jim Lehrer, z NewsHour na PBS, naciskał McCaina i Obamę na temat programów, które zmniejszyliby w związku z proponowanym ratowaniem rządu USA w zakresie usług finansowych i kredytów hipotecznych o wartości 700 miliardów dolarów. Obama powiedział, że kilka proponowanych programów może być opóźnionych, ale inne priorytety muszą zostać rozwiązane.

W poniedziałek po południu amerykańska Izba Reprezentantów pokonała 700 miliardów dolarów dofinansowania zaproponowanego przez prezydenta George'a Busha i wspieranego przez przywódców kongresowych obu partii.

Podczas debaty Obama wymienił kilka priorytetów, których nie chciałby ograniczyć: inwestowanie w alternatywne źródła energii, reformę opieki zdrowotnej, inwestowanie w edukację naukową i technologiczną oraz zapewnienie pomocy studentom amerykańskim, którzy chcą uczęszczać do college'u.

"Sądzę również, że będziemy musieli odbudować naszą infrastrukturę, która pozostaje w tyle, nasze drogi, nasze mosty, ale także linie szerokopasmowe, które docierają do społeczności wiejskich" - dodał Obama.

McCain, na ścieżce kampanii Poniedziałek, skrytykował Obamę za wspomnienie o programach, które sfinansował, gdy zapytano go, jakie programy wyciął w odpowiedzi na wielki pakiet ratunkowy. "W swojej odpowiedzi zaczął nazywać programy, które chciał zwiększyć wydatki" - powiedział McCain w przemówieniu przeprowadzonym w CNN.

To przemilczane odniesienie do szerokopasmowego internetu pochwaliło kilka grup, które naciskały na większy udział rządu Stanów Zjednoczonych. w rozpowszechnianiu łączy szerokopasmowych. Kilka grup, w tym ITF i Free Press, skrytykowało administrację Busha za to, że nie odegrało bardziej aktywnej roli w promowaniu rozpowszechniania łączy szerokopasmowych w USA.

Kilku komentatorów wolnorynkowych zakwestionowało te liczby, ale Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) od 15 grudnia zajmuje 15 pozycję wśród 30 państw członkowskich w zakresie przyjęcia Internetu szerokopasmowego na jednego mieszkańca. OECD i ITIF opublikowały również badania wskazujące, że USA pozostają w tyle za wieloma krajami uprzemysłowionymi z szybkością dostępu szerokopasmowego, a klienci ze Stanów Zjednoczonych płacą więcej za megabit usługi niż w wielu innych krajach.

Wzmianka o szerokopasmowym dostępie do obszarów wiejskich w czasie debaty pozostawiła zwolenników Internetu szerokopasmowego "Bardzo zachęcony", powiedział Brian Mefford, dyrektor generalny Connected Nation, organizacji non-profit współpracującej z lokalnymi społecznościami i rządami państwowymi w celu rozwinięcia dostępu szerokopasmowego na obszarach o niedostatecznym poziomie. "Szukamy możliwego scenariusza, w którym kongres i nowo wybrany prezydent ustanowili szerokopasmowy dostęp do Internetu jako narodowy priorytet i mają podobny plan postępu" - powiedział Mefford.

Zarówno McCain, jak i Obama mówią o szerokopasmowym dostępie do Internetu "Opublikowane.

Obaj kandydaci wyrazili obawy, że Stany Zjednoczone nie nadążają za innymi krajami w zakresie przyjęcia Internetu szerokopasmowego. Wykorzystanie łączy szerokopasmowych może pomóc w stymulowaniu amerykańskiej gospodarki, między innymi poprzez pomoc małym firmom w sprzedaży ich produktów w szerszym świecie oraz poprzez zapewnienie uczniom lepszej edukacji, powiedzieli zwolennicy krajowej polityki dostępu szerokopasmowego.

Obama chce nowych programów, które zachęcanie do wdrażania sieci szerokopasmowych następnej generacji w Stanach Zjednoczonych, w tym obszarów wiejskich, miast śródmiejskich, szkół i bibliotek. Wezwał on do partnerstwa między rządem i prywatnymi firmami, aby pomóc we wdrażaniu łączy szerokopasmowych w obszarach, które nie mają usług.

McCain powiedział, że zachęci prywatne inwestycje w łącza szerokopasmowe. W 2005 r. Odłączył się od kilku innych republikanów, kiedy opracował projekt ustawy, która zabraniałaby państwom delegowania projektów miejskich sieci szerokopasmowych.

Obama czasami mówił o potrzebie krajowej polityki dostępu szerokopasmowego na ścieżce kampanii, chociaż piątkowa debata była największą publiczności, o której wspomniał o łączu szerokopasmowym. "Cieszymy się, że każdy wybrany lider zapewnia szybki dostęp do Internetu każdemu narodowi priorytetowemu" - powiedział Ben Scott, dyrektor ds. Polityki Free Press Action Fund, grupy zajmującej się reformą mediów.

Verizon executive Link Hoewing zauważył również, że Obama wspomniał o łączu szerokopasmowym. Hoewing, na blogu politycznym Verizon, wezwał Kongres do wydania ustawy, która dostarczyłaby państwom członkowskim granty pieniężne na określenie, gdzie internet szerokopasmowy jest i nie jest dostępny.

Senat amerykański przyjął w piątek ustawę o zwiększeniu dostępu do sieci szerokopasmowej. Hoewing, wiceprezes Verizon ds. Internetu i technologii, wezwał Izbę Reprezentantów do przekazania ustawy. Verizon zasugerował, że prywatni dostawcy robią dobrą robotę przy rozwijaniu łączy szerokopasmowych.

"Istnieje wiele dowodów na to, że technologia szerokopasmowa może promować wzrost gospodarczy, efektywność energetyczną, ulepszone programy edukacyjne i lepszą opiekę zdrowotną" - napisał Hoewing. "Stosunkowo małe inwestycje w łącza szerokopasmowe mogą sprzyjać znaczącym zwrotom we wzroście gospodarczym, nowych miejscach pracy i innowacjach".

Program Obamy wykroczyłby daleko poza mapowanie szerokopasmowe.

Obama wspomniała o szerokopasmowym dostępie do Internetu w debacie, było miło usłyszeć, powiedział Robert Atkinson, prezes ITIF, niezależnego, skoncentrowanego na technologiach zespołu ekspertów. "Jego odniesienie do obszarów wiejskich [łącza szerokopasmowe] sugeruje, że jest to coś więcej niż" pole wyboru w kwestiach związanych z kampanią "i prawdopodobnie jest to coś, do czego zobowiązała się administracja Obamy," powiedział w wiadomości e-mail.