Strony internetowe

Pew Survey znajduje prawie 20 procent amerykańskich Amerykanów Tweet

Laura Silver | American Views on China: A Pew Research Center Survey

Laura Silver | American Views on China: A Pew Research Center Survey
Anonim

Nowy raport z projektu Pew Internet & American Life twierdzi, że 19%, czyli prawie 1 na 5 Amerykanów korzystających z Internetu również korzysta z Twittera lub niektórych innych usług aktualizacji statusu sieci społecznościowych, aby pozostać w kontakcie i dzielić się informacjami o sobie z innymi. Większa informacja jest taka, że ​​liczba ta jest prawie dwukrotnie większa niż w poprzedniej ankiecie z grudnia 2008 r.

Pew ankietowało 2,253 internautów w wieku 18 lat lub starszych. Jedna trzecia respondentów przypadała na przedział wiekowy od 18 do 29 lat. Jeśli przyłączysz się do przedziału wiekowego od 30 do 49 lat, okaże się, że 55% osób, które pozostają w kontakcie poprzez aktualizację statusu, ma mniej niż 50 lat.

[Czytaj dalej: Najlepsze usługi transmisji telewizyjnej]

Badanie wykazało również, że korelacja między liczbą urządzeń bezprzewodowych, których właścicielem jest osoba, a prawdopodobieństwem korzystania z usługi aktualizacji statusu, takiej jak Twitter. Tylko 10 procent użytkowników z jednym urządzeniem podłączonym do Internetu twierdziło, że używa Twittera, a prawie 40 procent użytkowników z czterema podłączonymi urządzeniami korzysta z aktualizacji statusu do komunikacji. W rzeczywistości istnieje zasadniczo 10 procent na urządzenie, z dwoma urządzeniami pochodzącymi z 19 procent i trzema urządzeniami na poziomie 28 procent.

Warto zauważyć, że w całym raporcie znajduje się stwierdzenie, że jest to przegląd tych urządzeń "którzy korzystają z Twittera lub innej usługi aktualizacji statusu." Twitter przyciąga uwagę z ankiety, ale na podstawie sformułowania oświadczenia wydaje się, że Facebook może stanowić znaczną część odpowiedzi - może nawet więcej niż na Twitterze.

Facebook ma ponad 300 milionów członków. Badania donoszą, że Facebook ma ponad miliard odwiedzin na swojej stronie każdego miesiąca do około 55 milionów na Twitterze. Użytkownicy Facebooka dokonują również aktualizacji statusu - ponad 40 milionów z nich dziennie. Połączenie ogromnego członkostwa Facebooka z samą masą aktualizacji statusu na portalu społecznościowym sugerowałoby, że wchodzi ono w zakres "Twittera lub innej usługi aktualizacji statusu."

Jedną rzeczą, która odróżnia Twittera od Facebooka to możliwość wysyłania i odbierania aktualizacji statusu za pośrednictwem wiadomości tekstowych SMS. Telefony komórkowe z dostępem do Internetu mogą uzyskać dostęp do Facebooka, Twittera lub innych usług aktualizacji statusu. Usługi te zapewniają także aplikacje dla urządzeń takich jak iPhone i telefony z systemem Windows Mobile. Ale Twitter jest sam w tym, że tweety mogą być wysyłane za pośrednictwem wiadomości tekstowych, a użytkownicy mogą wyznaczać konkretnych użytkowników do wysyłania tweetów na ich telefon komórkowy za pośrednictwem wiadomości tekstowych. 140-znakowe ograniczenie tweetów na Twitterze dobrze nadaje się do wysyłania wiadomości tekstowych.

Nie ma wątpliwości, że sieci społecznościowe i aktualizacje statusu stanowią zmianę w sposobie, w jaki komunikujemy się. Ashton Kutcher właśnie założył swoje konto na Twitterze 9 miesięcy temu i zbliża się do 4 milionów obserwujących. To 4 miliony ludzi, którzy dbają o to, co Ashton Kutcher ma do powiedzenia lub co robi, i śledzą tę aktywność dzięki swoim aktualizacjom statusu.

Łączenie dziesięciu najchętniej obserwowanych kont na Twitterze - w tym takich ludzi jak Barack Obama, Oprah Winfrey, Britney Spears i Ellen DeGeneres - ponad 25 milionów osób śledzi ich aktualizacje statusu.

Łatwo jest zobaczyć, jak aktualizacje statusu zmieniają sposób, w jaki pozostajemy w kontakcie i dlaczego Bing i Google agresywnie dążą w czasie rzeczywistym indeksowanie, aby zapewnić użytkownikom możliwość wyświetlania aktualizacji statusu w wynikach wyszukiwania w sieci. Jeśli chcesz wiedzieć, co myślę, powinieneś śledzić moje konto na Twitterze lub sprawdzić mój status na Facebooku.

Tony Bradley jest ekspertem ds. Bezpieczeństwa informacji i zunifikowanej komunikacji z ponad dziesięcioletnim doświadczeniem w branży IT. Opublikował tweety jako @PCSecurityNews i podaje wskazówki, porady i recenzje na temat bezpieczeństwa informacji i technologii ujednoliconej komunikacji na swojej stronie pod adresem tonybradley.com.