Android

Relic's Warhammer: Dawn of War II Beta otwiera się dla wszystkich

Dawn of War 2 - 3v3 | D@nce + Pope Vader + RedRe Venge [vs] Fairy + eM7 + panzerbatallion

Dawn of War 2 - 3v3 | D@nce + Pope Vader + RedRe Venge [vs] Fairy + eM7 + panzerbatallion
Anonim

Wersja beta wieloosobowej gry Relic's Dawn of War II jest już dostępna, a drzwi oficjalnie nie są dostępne dla wszystkich zainteresowanych. Będziesz potrzebował Steama, aby pobrać, 5,5 GB miejsca na dysku twardym do instalacji i bestialskiego systemu, jeśli używasz DX10 na Vista lub Windows 7 beta.

Znasz Warhammer 40,000, prawda? Odległa przyszłość z mrocznym fantazmatem i nieograniczoną "wojną, nie miłością"? Bęben Dawn of War II wykorzystuje wibracje, a następnie pozwala przetestować cztery frakcje - Space Marines, Orków, Eldarów i Tyranidów - i zmierzyć się z przeciwnikami na pięciu mapach dla wielu graczy. Wersja beta obsługuje dwa tryby: bitwy drużyn 3-na-3 lub rzuty 1-na-1

Jeśli grałeś w oryginalną grę Dawn of War lub Company of Heroes, znasz MO z Relicu. Zbieranie zasobów, interakcja jednostki niskiego poziomu w, wszystko do przechwytywania rozproszonych węzłów map do punktów gromadzenia. Węzły zasobów pozwalają budować lub ulepszać struktury i jednostki, a węzły zwycięstwa wzmacniają ostateczny wynik. Wszystkie te rzeczy posypały się po każdej mapie, robiąc mecze z holownikami. Drużyny mogą zostać wzmocnione lub wzmocnione liderami w celu zwiększenia ich skuteczności, a podstawowe osłony i ukrywanie fizyki pomagają złagodzić absurdalność eskadr stojących zaledwie kilka cali od siebie podczas układania się w siebie.

Czym różni się Dawn of War II? Decentralizacja. W Dawn of War i Company of Heroes miałeś tradycyjną bazę domową. Odpływ jednostek był scentralizowany, a ataki z użyciem bazowych czołgów były nadal prawdopodobne w przypadku pośpiechu konwencjonalnych mobów.

W Dawn of War II, nie ma tułowia podstawowego, tylko gałęzie. Uproszczone struktury są umieszczane w punktach przechwytywania, zmieniając przykazania skutecznej okupacji mapy (teraz wszystko jest implicytycznie uwodnione). Nadal masz centralny budynek sztabu, broniony przez wieżyczki, ale jest on niezwykle wytrwały i wygrywa long-shot dla "anihilacji" w stylu mafii.

Wiadomość? Pozostań na polu bitwy i wygrywaj skuteczną taktyką małych jednostek, nie gromadząc bezczelnej armii i nie wysyłaj jej w kierunku Armageddonu.

Część przeglądu gry może przeczyć temu, jak gra. Relikwa opisuje bitwy jako "intymne", a walkę jako "trzeźwości wręcz". Ale paradoks w takich grach polega na tym, że mocno inwestują w taktyczne szczegóły, których nigdy nie będziesz w stanie rozkoszować się podczas przewijania mapy jak lotka, odskakując od jednego młynka do drugiego. Dawn of War II próbuje to złagodzić, ograniczając akt "budowania" rzeczy do pojedynczej struktury, eliminując mylące budynki budynków z unikalnymi jednostkami.

"Buduj wydajnie, walcz bardziej efektywnie", innymi słowy.

Brzmi elegancko utylitarnie na papierze. Mam tylko nadzieję, że za domniemanym gonitwą kryje się jakaś łaska. Mój entuzjazm dla gier RTS jest odwrotny do ich prędkości. Jestem biegaczem na odległość, mniej sprinterem. "Strategia" oznacza co najmniej rozważny rachunek, podczas gdy szybkie gry RTS zbyt często opierają się na reaktywnych procesach psychicznych szybkiego skurczu.

"Sprytna" metoda "Dawn of War II" zapewnia równowagę?

Skrzyżowane palce.

Matt Peckham chce powolnego i stabilnego wyścigu. Możesz śledzić jego posyłki w witrynie twitter.com/game_on.