Android

T-Mobile myTouch nie wykorzystuje potencjału Androida

T-Mobile myTouch Q (Huawei) hands-on - First Look

T-Mobile myTouch Q (Huawei) hands-on - First Look
Anonim

Wprowadzenie przez T-Mobile drugiej wersji Telefon Google, zwany myTouch, wskazuje na różnice między trzema wiodącymi systemami operacyjnymi w lecie smartfonów. Podkreśla również, dlaczego - przy zwalnianiu tego "zbyt małego, zbyt późnego" urządzenia - T-Mobile jest również uruchamiany.

Nowy myTouch T-Mobile to wersja telefonu HTC Magic, która jest już dostępna w Europie. To, że T-Mobile zapowiada tylko kilka dni po uruchomieniu iPhone 3G S i tym samym miesiącu, co Palm Pre, wskazuje tylko, jak daleko za krzywą pozostaje T-Mobile i jak Google musi przejąć większą kontrolę nad tym, kto wysyła co i kiedy.

Po prostu: myTouch nie prezentuje systemu operacyjnego Google Android w najlepszym możliwym świetle. Zaawansowany, wielozadaniowy system operacyjny Android jest przeznaczony do zasilania szeregu bardziej interesujących urządzeń, które mają być dostępne w tym roku od wielu producentów.

[Czytaj dalej: Najlepsze telefony z Androidem dla każdego budżetu.]

W dłuższej perspektywie nie zdziwiłbym się, gdy Android stał się najlepiej ocenianym systemem operacyjnym dla smartfonów - to znaczy, jeśli Apple trochę się potknie. Ale wprowadzenie myTouch - telefon ma zostać wysłany w przyszłym miesiącu - sprawia, że ​​Palm Pre wygląda lepiej. I nie jest nawet lepsza niż obecnie.

W tej chwili emocje związane ze smartfonami stają się coraz lepsze dzięki iPhone'owi na czele, Palm Pre ma kilka sekund w tył, a Androidowi w odległej trzeciej.

Google byłby mądry aby zachęcić T-Mobile, aby nie zawstydził siebie i Google, wprowadzając taki taki telefon na piętach dwóch letnich gwiazd.

Chciałbym jednak ostrzec obserwatorów, że myTouch z pewnością nie jest najlepszym Androidem, a nawet T-Mobile, może zrobić. MyTouch ma nawet kilka fajnych rzeczy, w tym ulepszoną klawiaturę ekranową, która wibruje po naciśnięciu klawisza.

Przeanalizujmy, co Android może zrobić do końca roku, kiedy spodziewamy się zobaczyć wiele nowe telefony Google, które dadzą nam pełniejszy obraz tego, co potrafi Android.

David Coursey wpisuje tweety jako techinciter i można do niego dotrzeć za pośrednictwem poczty e-mail z formularza kontaktowego na stronie www.coursey.com/contact.